Ja tam słuchu nigdy nie miałem, już chyba wszyscy (Ci którzy bywaja na zlotach) znają moje opowieści o grze w orkiestrze dętej. Ja nawet w tych cykających nic nie słyszę. Ale skoro Gyver mówi że nie cyka (a zaznaczam, on gra nawet na grzebieniu) to chyba nie cyka.