Nie witam się z Wami, lecz żegnam
a powodem tego jest obecna sytuacja na forum, która nie idzie w parze z moją osobą. Uprzedzam fakty, robię to osobiście bo nie chcę żeby zrobił to - o boże system.
Należalem za czasów komuny do tej bardziej opornej młodzieży i ciągle słyszałem: jak się nie doprowadzie do porządku, jak się nie podprządkujecie........itd to.....i tu groźby. Wybaczcie ale nie chce do tego wracać. Było bardzo miło Was poznać wszystkich razem i każdego z osobna
Jeżeli będziecie w okolicy Przemyśla to zapraszam zaś w razie problemów w Bieszczadach jestem dostępny przez 24 godziny. Jeszcze raz pozdrawiam.