Od niedawna stałem się szczęśliwym posiadaczem FJR 1300 z 2001 roku. BAAAAARDZO szczęsliwym
wcześniej latałem na sportach, potem na chopperach , ale na jedno już za stary a na drugie jeszcze za młody . szukając nowego moto nawet nie myslałem o fjrce , wtedy chodziła mi po głowie XJR 1300. i kiedy podczas przekopywania internetu w poszukiwaniu TEGO konkretnego egzemplarza natrafiłem na fjr. Wał, 150 KM, duża szyba i wygodna kanapa
IDEAŁ !!! wyszukania ładnej sztuki zajeło .... 20 minut , a dzień póżniej stała juz w moim garażu. Nie ma co opisywać godzin spędzonych przy moto na polerowaniu, podziwianiu i planowaniu przyszłych jazd bo każdy pewnie to zna. czeka ja jeszcze serwis na początku kwietnia ( pomimo zapewnień sprzedawcy wolę mieć sprzęt sprawdzony przez zaufanego mechanika). Ale sie rozpisałem
Cóż motocykl to przeżycie i nie da się tego opisać w 2 słowach. Do tych którzy przebrneli przez moje wypociny mam jeszcze pytanie na koniec, szukam oryginalnych kufrów bocznych do mojej Yamahy ale w 2 salonach powiedzieli mi że do 2001 juz nie ma a po 2003 było inne montowanie. czy to prawda? a może ma ktoś takie na sprzedaż? POZDRAWIAM