No to po kolei:
- Przyzwoita ochrona antykorozyjna. Nie wiem, czy ocynk, czy nie, ale mimo 10 lat rdzy brak.
- Nieszczególne światła. Plastikowe, matowiejące klosze i niewielka różnica między krótkimi, a długimi. Tydzień temu założyłem nowe oryginały (udało się niedrogo wyrwać na ebayu) i jest w miarę przyzwoicie, ale szału nie ma.
- Notorycznie przepalające się żarówki świateł pozycyjnych. Pomaga gaszenie świateł przed zgaszeniem silnika i zapalanie ich ponownie dopiero po uruchomieniu. Oryginały W5WB drogie i trudno dostępne, ale można zastąpić zwykłymi W5W. Też się przepalają, ale przynajmniej taniej
- Kiepskiej jakości plastiki w środku. Łamią się kratki nawiewu, przyciski opuszczania szyb i otwierania bagażnika. Nówki koszmarnie drogie (lewa kratka 320zł, pojedynczy pstryczek otwierania klapy 320zł), używki nie zawsze dobrze dostępne (a w każdym razie nie tak popularne jak np. Astra, czy inne Mondeo).
- Bardzo przyzwoite hamulce - naprawdę, zero zastrzeżeń.
- Przyzwoity system audio (Bose), ale kaseciak zabudowany na stałe w konsoli i trudno podpiąć choćby mp3 (najprędzej przez zmieniarkę CD w bagażniku i allegrowy emulator).
- Wycieraczki czasem lubią się zatrzymać w połowie ruchu, na środku szyby. Trzeba je wyłączyć i włączyć jeszcze raz.
- Niewiele miejsca za kierownicą, ale można się przyzwyczaić. W ogóle z ilością miejsca w całym aucie szału nie ma.
- Zawieszenie komfortowe i zadziwiająco trwałe (ale też zrobione kompleksowo, za chore pieniądze, bez żadnych oszczędności, na Lemforderze i oryginałach). 60kkm tłuczenia w dużej części po mieście i nic nie stuka i nie ma luzów.
- Mało użyteczny podłokietnik - umocowany za wysoko, przez co niewygodny.
- Spalanie raczej nie więcej niż 8, w trasie można zrobić 6, jeżeli tylko miasto i korki, to powiedzmy 9, ale sporadycznie.
- Tandetna składana zasłonka bagażnika - roleta byłaby o niebo praktyczniejsza.
- Trochę części zawieszeniowych pasuje od Multipli - tańsze.
Jak mi się coś jeszcze przypomni, to dopiszę, albo pytaj