Jacek, zgadzam się z Tobą. W każdej kanapie folie miałem tyle że dalej między szwy woda się dostaje tak samo jak między pokrycie i folię. Tej wody jest mało ale na tyle dużo że mokre ślady na spodniach są i dyskomfort też jest.
Na zwykłej fabrycznej kanapie przejeżdżasz irchą czy inną pieluchą i jest sucho - w szytych jest zonk.