Witam. Jestem z Tychów, mam 32 lata , jestem ZAKOCHANY w motocyklu Yamaha FJR którego od kilku lat jestem SZCZĘŚLIWYM posiadaczem (od niedawna NIESZCZĘŚLIWYM). I w sumie to zastanawiam się jakim cudem ja tutaj jeszcze nigdy nie zaglądnąłem...więc nadrabiam zaległości
Zapewne intrygujące są słowa o tym, że "od niedawna jestem nieszczęsliwy"- już tłumaczę ... Obecnie pozostaje mi jedynie patrzenie na mojego dawce wspaniałych przygód i niezapomnianych chwil jak na wrak przez niezbyt ogarniętego kierowce ciężarówki który mnie "upolował". Niestety, pieniądze z odszkodowania musiałem przeznaczyć na leczenie niedawnoodkrytej u mnie choroby autoimmunologicznej i zmiane trybu życia (wypadek nie miał wpływu na ujawnienie jej-mimo zbiegu okoliczności w czasie)
Ostatni czas pokazał że w pełni moge wracać do myśli o "leczeniu" także mojej FJRki, czym mam nadzieje będę się tu mógł chwalić
P.S. służę chętnię moją wiedzą-chyba niezbyt wielką
ale i wyobraźnią- która niejednokrotnie, bardziej od wiedzy pomagała mi uporać się z problemami mechaniki itp
A Więc OFICJALNIE ! Witam serdecznie całą społeczność w której pewnie jest niejedna osoba z którą spotykałem się na trasie/ rzadziej-zlotach.