Witam. Jeśli kupiłeś "górala" to na szosie zdechniesz, tak jak "szosą" zagrzebiesz się w terenie. Po za tym zależy co twoi kolesie potrafią. Kiedyś na zlot w Szklarskiej przyjechał koleś nowo wprowadzoną wtedy na rynek ETZ-tą, która dosyć skromnie prezentowała się na tle "japończyków", ale był gwiazdą bo pokazał wielu, jak można jechać - także drogi Przemku człowiek pro uno (wpadając w ton Kamilosa). Co do pisowni - z nią jest jak z przepisami drogowymi ...