Idąc tokiem rozumowania @kajetanos : wystaw za 123 900... Sprzedasz za 121,5 - 122,0
Strategia pewnego komisu samochodowego w Katowicach - można w nim zobaczyć samochody wrośnięte w trawę do połowy felg... Ale cena się nie zmienia - prędzej czy później znajdzie się klient....
Każdy zna swój motocykl i wie ile jest wart oraz ile maksymalnie za niego weźmie.
Jak sprzedawałem swojego Intrudera, to ceny motocykla w takim stanie jak mój wahały się od 14000 do 16000.
Oczywiście, że nie odzyskałem pieniędzy które w niego włożyłem. Gdy w niego inwestowałem, to nie myślałem o jego sprzedaży.
Sprzedawałem go jakieś dwa miesiące. Kupiłem FJR, a w garażu nadal stał Intruder.
Zaznaczę tylko, że nie miałem ciśnienia na sprzedaż Intrudera. Interesowała mnie cena adekwatna do stanu tego motocykla.
Sprzedałem sprzęt pewny i wart ceny za jaką poszedł.
Oczywiście miałem telefony od tak zwanych "wyzwolicieli", którzy jak to mówili "wyzwolę Cię od kłopotu" i proponowali mi za niego jakieś śmieszne pieniądze. I co ciekawe, takich telefonów miałem kilka lub kilkanaście, to chyba jakiś nowy patent handlarzy na sprzedających, którzy "stoją pod murem" z kasą, albo panikują.
Jeżeli nie masz ciśnienia na sprzedaż tego motocykla, a sprzęt jest pewny i doinwestowany, to nie panikuj i poczekaj, a klient się znajdzie, chyba. że jest ciśnienie, to zrób promocję i po temacie.
Teraz się zacznie.
Czekam na hejt i nawet wiem kto zacznie.