Świszczący Bóbr tak na koniec 2012 już wypuszczali RP23 (taka jest moja
- dla rozwiania wątpliwości podaję nr VIN JYARP231000000588
Słowik Miałem okazję chwilkę polatać Tenerą więc wiem na co się piszę. Nie jestem w 100% przekonany do zamiany, bardzo mi szkoda sprzedawać FJR bo maszyna dała nam (mi i mojej żonie) baaardzo dużo radości z jazdy. Zwiedziliśmy nią pół Europy i nigdy nie zawiodła. Długie przeloty na niej to czysta przyjemność, nawet żona (jako plecak) po 800 km nie narzekała. Na dobrą sprawę nie chce jej sprzedawać bo to idealny motocykl na długie trasy przy dobrej nawierzchni, ale nas ciągnie w inne rejony świata gdzie nie ma asfaltu tylko szuter, kamienie i woda. Wiem, że na Tenerze dojazdy będą męczące ale na miejscu da mi to czego szukam w podróży. Niestety nie mogę sobie pozwolić na posiadanie 2 motocykli bo wtedy Ruda Efka została by z nami. Ta zamiana jest z rozsądku a nie z "miłości" i dlatego ciężko mi się z nią rozstać. Kupiłem ją ze stanem licznika 31 k teraz ma 77 k, w 2,5 sezonu nakręciłem nią 46 k i wiem że jeżeli kiedyś znów zatęsknię za turystycznym moto na asfalty to na pewno kupię FJR, nawet nie biorę innego moto pod uwagę, ale teraz czas na coś nowego.