Sprzedam FJR 1300, 2002 rok. Podejście nr 2.

[Siemion]

No i pojechała....

[Jacenty]

No i pojechała....

Co tam! Umarł król, niech żyje król.
Właśnie dojechałem, ulewa nas złapała w Suchowoli - telefon w kieszeni mi zalało, mam nadzieję że go zreanimuję
Moto sprawowało się dzielnie - buty mam suche. I tylko buty
Pozdrawiam
Jacek

[Siemion]

Jacenty, ten motocykl ma hamulce (pomimo że ma damskie tarcze) i mogłeś się zatrzymać  przeczekać  ten deszcz.

[Odi]

W takim razie gratuluje Piotrkowi sprzedaży, a Jackowi kupna.

[Jacenty]

Dzięki, muszę przyznać że moto jeździ fajnie. Co do przeczekania: z cukru nie jestem, elektroniki nie zawieram - dojechałem

[jalech]

No to fajnie że moto zostaje na forumie . 

[dziunek69]

Post skasowany na prośbę autora.

[Kruszyn]

Nigdy nie należy żałować sprzedana i już niech się obaj cieszą. Gdyby nie było jej już wśród forumowiczów to pewnie by dołączył jak nie dziś to jutro przecież się rozrastamy...
Transakcja jest wtedy udana jak obie strony są zadowolone tak mi kiedyś znajomy żyd powiedział i w handlu zawsze staram się do tego dążyć...

[ALFJOT]

 :mwink:Piotrek, czekam na swoją dolę

[arthurr]

Twoja to była ta którą Piotrek obciął promocją

[ALFJOT]

Kurna chata, znowu dupa z tyłu, nic mi nie wpadło a tak się starałem.
Trudno, jutro biorę się więc za robotę, co by parę szeleszczących Kazimierzy zarobić.

[Jacek]

Teraz znajdzcie jakąś dla mnie.

[Siemion]

Alf, bez pracy nie ma kołaczy.  Ale piwo masz u mnie, Jacentemu spodobały się damskie  tarcze.

[morenavik]

Prawdopodobnie będę sprzedawał swoją z racji zmiany statusu cywilnego przynajmniej na jakiś czas muszę się rozstać z moto Jak by co to priv 32000km 2007r.
Pozdro

[ALFJOT]

Tak myślałem, na te tarcze nie ma mocnych, każdy by uległ.
Swoją drogą, to cena była promocyjna , więc nie było nad czym dumać.

Ps. Piotr , co masz teraz damskiego w nowym motocyklu?????
Muszę się odegrać za ten kufer ze skutera na moim xxie