Powoli zaczynam się zastanawiać nad sprzedażą mojej FJR-ki. Troszkę środków w skarbonce się pojawiło, myślę o wymianie na poliftówkę
Na razie tylko na forum zamieszczam "sygnał", bo maszyna na dziś stoi w serwisie i ciągle szukam zaginionego ABS-u, odbieram moto w środę (niezależnie czy znajdą ABS czy nie). W czerwcu jeszcze chcę z kolegami polecieć na 3-4 dni w Kotlinę Kłodzką, a potem zacznę chyba bardziej konkretnie myśleć o sprzedaży .
Ewentualni zainteresowani znajdą dużo info o mojej maszynie w moich postach, nad ceną jeszcze nie myślałem. Jak ktoś zainteresowany pisać śmiało, zawsze można pogadać.