Autor Wątek: SPRZEDAM FJ 1200  (Przeczytany 22204 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline bart

Odp: SPRZEDAM FJ 1200
« Odpowiedź #30 dnia: 2012-09-16 21:36 »
Myślę że 6,5 tyś. za FJ to dobra cena, bez względu co nią zostaje sprzedane. Nasz sentyment, przyzwyczajenia i inne zabobony może i są bezcenne, tylko nikt za nie, nie zapłaci.
Homzik, bierz kasę i miej problem z głowy.
« Ostatnia zmiana: 2012-09-16 21:49 wysłana przez bart »
 

Offline jalech

  • Stały bywalec
  • *****
  • Wiadomości: 1735
  • Płeć: Mężczyzna
  • MoTo: FJ 1200 3CV '88
Odp: SPRZEDAM FJ 1200
« Odpowiedź #31 dnia: 2012-09-16 21:47 »
I ja tez bym tak zrobił, pchaj sprzęta bo parę złotych Cię nie zbawi a widzisz że dużo nie wyciągniesz więcej. Bierz kasę i pakuj w to co chcesz kupić. Do wiosny sobie nowe ogarniesz, a jak nie sprzedasz to stoisz w miejscu... Moje zdanie. Howk. I powodzenia :).
Gdyby Bóg preferował przedni napęd, chodzilibyśmy na rękach.
 

HOMZIK

  • Gość
Odp: SPRZEDAM FJ 1200
« Odpowiedź #32 dnia: 2012-09-16 22:12 »
Najbardziej szkoda mi bezawaryjności tego motocykla, i tego że to wymarzony model od 1993 roku kiedy ją zobaczyłem. Sprzedaje dlatego że ABS jest tak zajebistą sprawą w motocyklu że masakra. Podoba mi się TRIUMPH i jego elektroniczny wypas, ale prym wiedzie FJR 1300, gdzie mam nadzieję na kontynuację bezawaryjności jaką poprzedniczka FJ miała od zawsze.
 

Offline jalech

  • Stały bywalec
  • *****
  • Wiadomości: 1735
  • Płeć: Mężczyzna
  • MoTo: FJ 1200 3CV '88
Odp: SPRZEDAM FJ 1200
« Odpowiedź #33 dnia: 2012-09-16 22:37 »
Życie toczy się dalej...
Gdyby Bóg preferował przedni napęd, chodzilibyśmy na rękach.
 

HOMZIK

  • Gość
Odp: SPRZEDAM FJ 1200
« Odpowiedź #34 dnia: 2012-09-19 11:02 »
Taki piękny motorek, za takie małe pieniązki, z takim wyposażeniem i nikt nie chce ? :) Sprzedaż motocykli strasznie spadła, bo wczoraj gadałem z Dyrektorkiem jednego salonu i załamuje chłop ręce. Tylko leasingi i to tak mało że porażka. W tym sezonie sprzedali 3 motocykle tylko. Rynek używanych też się zatrzymał.
 

HOMZIK

  • Gość
 

HOMZIK

  • Gość
Odp: SPRZEDAM FJ 1200
« Odpowiedź #36 dnia: 2012-09-19 12:14 »
 

Offline jarczoq

Odp: SPRZEDAM FJ 1200
« Odpowiedź #37 dnia: 2012-09-19 22:31 »
Idzie Bida.
Nie dyskutuj z durniem bo z boku nie widać różnicy !
 

Offline jalech

  • Stały bywalec
  • *****
  • Wiadomości: 1735
  • Płeć: Mężczyzna
  • MoTo: FJ 1200 3CV '88
Odp: SPRZEDAM FJ 1200
« Odpowiedź #38 dnia: 2012-09-19 22:38 »
Taaa... przez duuuże B :(
Gdyby Bóg preferował przedni napęd, chodzilibyśmy na rękach.
 

HOMZIK

  • Gość
Odp: SPRZEDAM FJ 1200
« Odpowiedź #39 dnia: 2012-09-21 15:55 »
Skoro każdy woła o kasę, to podbijam stawkę :D  DAM PROWIZJĘ OD SPRZEDAŻY :) Piszę poważnie,- kilka stówek zawsze może się komuś przydać. Wypłata prowizji w dniu sprzedaży.

Info na telefonie- 691 688 383
 

Offline Fido

  • Stały bywalec
  • *****
  • Wiadomości: 5621
  • Thanked: 9 times
  • Płeć: Mężczyzna
  • MoTo: FJ 1200 , ZAP 1200 , CBX 550F,Mini Bike
Odp: SPRZEDAM FJ 1200
« Odpowiedź #40 dnia: 2012-09-21 20:16 »
Zluzuj.
Ten sprzęt wymaga cierpliwości.

Na szybko to można tylko "dziewcze z czworaków zbrzuchacić".
 

Black Jack

  • Gość
Odp: SPRZEDAM FJ 1200
« Odpowiedź #41 dnia: 2012-09-21 22:11 »
25% prowizji i kupuję :)
 

arturszczecin

  • Gość
Odp: SPRZEDAM FJ 1200
« Odpowiedź #42 dnia: 2012-09-21 22:13 »
Post skasowany na prośbę autora
 

Offline jarema

Odp: SPRZEDAM FJ 1200
« Odpowiedź #43 dnia: 2012-09-21 22:17 »
Zabytki są bezcenne  :icon_biggrin:
 

HOMZIK

  • Gość
Odp: SPRZEDAM FJ 1200
« Odpowiedź #44 dnia: 2012-09-22 09:44 »
Motorek praktycznie stoi nie jeżdżony, bo dostaje do testów co chwila to coś inego. Poza tym najarałem się na triumpha bo pozwala mi jeździć nie tylko po drogach utwardzonych z konktretną prędkością i wygodą, ale spokojnie mogę przeprawić się przez Bieszczady, potoki, błoto, łąki, lasy itp. czyli turystyka motocyklowa w pełną gębą :) Efjotka, owszem jest zajebista, bezawaryjna, ale nie wypełniała mojej luki jaką jest chęć jazdy po bezdrożach. Względy bezpieczeństwa bo ABS i TCS oraz kolosalna różnica w zużyciu paliwa, gdzie tym nowym na trasie robię z palcem w dupsku 5 litrów zapakowany na max przy 120 km/h, ale i przy zapierdzielaniu spalanie jest prawie połowe mniejsze. Oświetlenie drogi w nocy,- w efjotce kombinowałem i efekty mizerne, tu mam alternator 950W dwie żarówki H4 do tego halogeny, manetki podgrzewane, siedziska podgrzewane, kombinezon podgrzewany.

Były przymiarki do FJR ale względy wielozadaniowego motocykla wygrały nad turystykiem szosowym.

 Ot i przyczyna sprzedaży FJ.

Czysta kalkulacja, jaka wbrew pozorom pozwoli mi zaoszczędzić.