Autor Wątek: FJR 1300 2006r.  (Przeczytany 28980 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

kalina

  • Gość
Odp: FJR 1300 2006r.
« Odpowiedź #45 dnia: 2015-03-12 08:39 »
Ja pierdole co za historia. Przeczytałem od dechy do dechy.

Po pierwsze jak komuś nie odpowiada cena i robi jakieś tabele porównawcze w excelu, a potem pierdoli o tym sprzedającemu że za tyle to gdzieś jest coś innego - to jest żałosne. Nie pasuje cena idź gdzie indziej i nie pierdol.

Po drugie jeśli ktoś sprzedając motocykl czy samochód zapomniał dodać o tym że był klejony, malowany i chuj wie co jeszcze, a w dodatku pali głupa to powinien zapłacić za dojazd, odjazd, hotel, obiad i jeszcze dostać w pysk za nie szanowanie czasu klienta.

Ja zawsze jak jadę coś oglądać czy to w polsce czy tutaj zawsze pytam przez telefon czy jest coś jeszcze o czym chciałby mi powiedzieć sprzedawca bo nie lubię niespodzianek, marnowania czasu i nie chcę żeby zrobiło się nie miło jak przyjadę. Działa zawsze. Ile to jest do dodania wtedy.
 

Offline Janekos

  • Stały bywalec
  • *****
  • Wiadomości: 1001
  • Thanked: 5 times
  • Płeć: Mężczyzna
  • różni nas wiele, ale łaczy jedna pasja
    • Status GG
  • MoTo: VFR 1200X
Odp: FJR 1300 2006r.
« Odpowiedź #46 dnia: 2015-03-12 09:41 »
 :D

kalina

  • Gość
Odp: FJR 1300 2006r.
« Odpowiedź #47 dnia: 2015-03-12 10:30 »
doskonałe  :D
 

Offline kapat

  • Czytacz
  • **
  • Wiadomości: 89
  • Płeć: Mężczyzna
    • Status GG
  • MoTo: Yamaha FJR 1300A
Odp: FJR 1300 2006r.
« Odpowiedź #48 dnia: 2015-03-13 16:54 »
Ha! Ale jaja. Nigdy nie słyszałem całej wersji i nie wiedziałem, że o FJR chodzi.  :icon_biggrin:
Znałem tylko fragment ze szwagrem!
To mój motocykl. Jest takich wiele, ale ten jest mój. Mój motocykl to mój najlepszy przyjaciel. Jest moim życiem. Muszę nad nim panować tak, jak panuję nad moim życiem. Beze mnie mój motocykl jest niczym. Ale i ja bez motocykla jestem niczym.