...... i podziękować Sławkowi za udaną transakcję i podejście do sprzedaży. Oby jak najwięcej takich ludzi.
Ja również pokuszę się na podsumowanie tej transakcji
Uważam że zrobiłeś dobry interes kupując sprzęt od największego " Turysty " tego forum
Nie słyszałem, aby ktoś inny zrobił na jednej FJR-e ponad 100 Tyś. km.
Co za tym idzie, Sławek jest człowiekiem, który wie bardzo dużo o tym modelu Yamahy. To że nie kopnął licznika bardzo dobrze o Nim świadczy
i dla tego jestem pewny że żadnej padliny Ci nie sprzedał.
Życzę Ci szerokości i bezawaryjnej eksploatacji