Autor Wątek: sprężyna napinacza  (Przeczytany 5149 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline kris206

sprężyna napinacza
« dnia: 2019-07-02 16:24 »
Czy ma ktoś do sprzedania sprężynę napinacza łańcucha rozrządu do FJR, lub nowy napinacz w dobrej cenie?
 

Offline wotr202

  • Czytacz
  • **
  • Wiadomości: 26
  • MoTo: FJR 1300 A 2006 r.
Odp: sprężyna napinacza
« Odpowiedź #1 dnia: 2019-07-06 14:31 »
Mam napinacz, zdjety przy przebiegu 80 tys.
 

Offline Zeta

  • Moderatorzy
  • Stały bywalec
  • *****
  • Wiadomości: 4984
  • Thanked: 12 times
  • Płeć: Mężczyzna
  • MoTo: FJR 1300 RP085
Odp: sprężyna napinacza
« Odpowiedź #2 dnia: 2019-07-06 20:30 »
Czy ma ktoś do sprzedania sprężynę napinacza łańcucha rozrządu do FJR, lub nowy napinacz w dobrej cenie?

Przestań dziadować, tylko w serwisie kup nowy. Tani nie jest, ale to ważny element i nie warto na nim oszczędzać.
 

Offline fafka

Odp: sprężyna napinacza
« Odpowiedź #3 dnia: 2019-07-07 11:44 »
Przestań dziadować
🤣🤣🤣 ulepy są dalej w modzie
Motocykle to nie wszystko liczy się pasja
 

Offline Zeta

  • Moderatorzy
  • Stały bywalec
  • *****
  • Wiadomości: 4984
  • Thanked: 12 times
  • Płeć: Mężczyzna
  • MoTo: FJR 1300 RP085
Odp: sprężyna napinacza
« Odpowiedź #4 dnia: 2019-07-07 14:00 »
Ale że się ludzie nie boją, że uszkodzą motocykl w sposób niemal nieodwracalny.   :hmmm
 

Offline fafka

Odp: sprężyna napinacza
« Odpowiedź #5 dnia: 2019-07-07 14:34 »
Ale że się ludzie nie boją, że uszkodzą motocykl w sposób niemal nieodwracalny.   :hmmm
Po prostu lepi dalej 🤔🤔🤔
Motocykle to nie wszystko liczy się pasja
 

Offline JureŁ

  • Stały bywalec
  • *****
  • Wiadomości: 6821
  • Thanked: 12 times
  • Płeć: Mężczyzna
  • MoTo: FJR 1300 była srebrna, była czarna, jest brązowa.
Odp: sprężyna napinacza
« Odpowiedź #6 dnia: 2019-07-07 18:35 »
Może kolega chce po taniości zmontować moto i puścić dalej jako sprawdzony,  forumowy itd.
The Wheels need to spin.
 

Offline Karol

  • Moto-Wolność
  • Stały bywalec
  • *****
  • Wiadomości: 1062
  • Thanked: 1 times
  • Płeć: Mężczyzna
  • MoTo: Yamaha FJR 1300
Odp: sprężyna napinacza
« Odpowiedź #7 dnia: 2019-07-10 08:57 »
Gacie też nowe się kupuje .... przeważnie ;)

A na poważnie. Jak kogoś nie stać utrzymać FJR to niech jeździ CeBulą 500 czy Suzuki GS 500 - będzie taniej. Mnie nie stać na większe moto niż FJR (np. germańskie) i auto z motorem V8 to takowego na siłę nie kupuję.
Zasadniczo olej, filtry, rozrząd, wahacze, końcówki, łączniki, łożyska czy wszelakie paski i rolki NOWE SIĘ KUPUJE i to takie jak na pierwszy montaż idą, a nie jakieś zamienniki.
Człowiek ma prawo patrzeć na drugiego z góry tylko wówczas, kiedy chce mu pomóc się podnieść - Gabriel Garcia Marquez
Moto historia: Ogar 200, 2x WSK 125, ETZ 250, Honda CB 500, Honda Deauville 650, Yamaha FJR 1300
 

Offline deebee

  • Stały bywalec
  • *****
  • Wiadomości: 3879
  • Thanked: 17 times
  • Płeć: Mężczyzna
    • Status GG
  • MoTo: GL 1800 2008, Burgman 125 2010, Jawa TS350 1990 Były: Jawa TS350, GSX750F, XJ900S, FJR1300
Odp: sprężyna napinacza
« Odpowiedź #8 dnia: 2019-07-10 10:17 »
A na poważnie. Jak kogoś nie stać utrzymać FJR to niech jeździ CeBulą 500 czy Suzuki GS 500 - będzie taniej.

Karol, wcale nie musi być zawsze taniej. FJR to trwały motocykl, interwały serwisowo-regulacyjne zwykle ma dłuższe niż małe motocykle, które wymieniłeś. Oczywiście wielu forumowiczów te interwały skraca, ale i tak podstawowa obsługa serwisowa w FJR nie jest drastycznie droższa niż w motocyklach klasy 500 czy 600 ccm, a przy prawidłowej obsłudze i eksploatacji śmiem twierdzić, że np. koszty wymiany napędu w motocyklach pędzonych łańcuchem są wyższe aniżeli obsługa kardana w FJR. 

Nie zmienia to faktu, że kupując motocykl powinno się mieć świadomość kosztów jego utrzymania, obsługi i serwisu.
Ale jak widać nie brakuje nadal takich, którzy - chcąc "oszczędzić" -podążają tropem bacy mówiącego "trza se jakoś radzić", zawiązując kierpca dżdżownicą... :D
Pozdrowki,
deebee
 

Offline asedio

  • Forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 150
  • Thanked: 5 times
  • MoTo: ETZ250 82, VS800 95, VS1400 93, XJR1300 2008, FZ1N 2011,.. FJR1300 2012 i XJR też zostaje.
Odp: sprężyna napinacza
« Odpowiedź #9 dnia: 2020-06-02 14:09 »
Przymierzam się do wymiany rozrzadu. Zakupiłem łańcuch i napinacz i sobie teraz analizuję całą robotę, żeby potem w panikę nie wpaść i czego nie spie...rzyć :)
O napinaczu chciałem coś napisać. W XJR łańcuch jest na środku wałków i napinacz jest "niepowracajacy" tzn. jak się wysunie to już w żadnym wypadku się nie wsunie.
Zastanawiało mnie dlaczego w FJR może się on wsunąć z powrotem pod wpływem zwiększenia napięcia łańcucha. Chyba musi to być związane z umieszczeniem kół rozrządu na końcu wałków a co za tym idzie  napinacz reaguje zwolnieniem, gdy łańcuch zbyt mocna zaczyna "ciągnąć" wałki w dół. Wałki pracują na filmie olejowym i żeby zachować ten film napinacz musi kontrolować napiecie łańcucha na każdych obrotach.
Nie jestem mechanikiem. Nie fachowcy podpowiedzą.
Jeśli tak jest to pod wielkim znakiem zapytania postawiłbym opcję wymian sprężyn oraz naciąganie ich w napinaczu.

Jako, że jestem po wymainie rozrządu wycofuje to co wyżej napisałem. Nie kasuję a skreślam, bo pewnie niejeden już to przeczytał.
Otóż główny kanał ciśnienia oleju jest doprowadzony na wałki zaraz przy kołach rozrządu, więc, gdyby tam miało dojść do zaniku filmu olejowego to cała reszta wałka ugotowałaby się bardzo szybko. Bardzo mało prawdopodobne jest to, iż zbyt duży nacisk napinacza doprowadzi do zaniku filmu olejowego.
W nowym wątku opisałęm jak mniej...więcej sprawdzić napinacz, gdyby ktoś chciał skorzystać z dorabianej sprężyny.
Dodam jeszcze, że wszytkie wałki rozrządu jakie udało mi się obejrzeć/zobaczyć w necie czy gdziekolwiek mają największe przytarcia po przeciwnej stronie kół zębatych, gdzie olej z ciśnieniem dociera najpóźniej i z tego wynika, że takie przytarcia to rzecz normalna.
« Ostatnia zmiana: 2020-09-11 06:57 wysłana przez asedio »
"silne uderzenie w głowę/głową powoduje ścięcie i zerwanie połączeń neuronów w mózgu i pojawiają się skutki uboczne..." - Miałem to 3x,  więc nie odpowiadam za głupoty, które wypisuję.