Autor Wątek: Powitać :)  (Przeczytany 17655 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

kalina

  • Gość
Odp: Powitać :)
« Odpowiedź #30 dnia: 2010-02-25 20:03 »
...z tej że na przejażdżki 40km to ludzie rowerem jeżdżą a nie kupują sprzęta turystycznego ;)

Oraz z tej że jak na motocykliste, użytkownika forum motocyklowego jakoś za dużo bojaźni drogowej - czyżby brak prawka?
 

motomyszaq

  • Gość
Odp: Powitać :)
« Odpowiedź #31 dnia: 2010-02-25 20:06 »
Nie. Prawko mam, samochodem się w uj przejeździło a dlatego tak "daleko jeździłem" bo tam interes miałem i później siakoś czasu nie miałem pojechać dalej zresztą mnie eFcia kaprysy miała, no i mam ją od czerwca w tym na chodzi od końca lipca :)
 

Offline senior

  • Stały bywalec
  • *****
  • Wiadomości: 1056
  • Thanked: 5 times
  • Płeć: Mężczyzna
  • Banan na twarzy przy podniesionej blendzie
  • MoTo: FJ 1200 ABS, HONDA GL 1800
Odp: Powitać :)
« Odpowiedź #32 dnia: 2010-02-25 20:25 »
tak z ciekawości  rundy Fj 4o km  toć to absurd ja dla takiego dystansu nawet roweru ze strychu nie wyciągałem chyba że 100  :icon_biggrin:
Magia prędkości nie tylko na oponach
 

motomyszaq

  • Gość
Odp: Powitać :)
« Odpowiedź #33 dnia: 2010-02-25 20:32 »
Dla mnie to też mało ale wierzcie mi nie byłem wstanie więcej po 1 interes a po 2 późniejszy brak kasy na wahe :P
 

motomyszaq

  • Gość
Odp: Powitać :)
« Odpowiedź #34 dnia: 2010-02-25 20:33 »
A i oczywiście mówię tu o dystansie od tabliczki do tabliczki :P
 

motomyszaq

  • Gość
Odp: Powitać :)
« Odpowiedź #35 dnia: 2010-02-25 20:40 »
Po za tym ta trasa jest zbyt niebezpieczna na rower i trudna, a ja musiałem szybko dotrzeć w jedną i drugą stronę owszem na miejscu miałem rower i nim jeździłem do sklepu ( z zalewu)
 

U-vox

  • Gość
Odp: Powitać :)
« Odpowiedź #36 dnia: 2010-02-25 21:25 »
W przypadku "bojaźni 40 km" jest wyjście. Można zerować, po kazdych 40 km licznik ... ,  i jechać dalej prosto ... :D
 

motomyszaq

  • Gość
Odp: Powitać :)
« Odpowiedź #37 dnia: 2010-02-25 21:29 »
Ehhh kurde tera się śmiać ze mnie będą ja nie mówię że powyżej tej sumy się boje tylko np te km do Jasnej Góry to trochę za dużo jak na pierwszy raz, jako Świeżak tak uważam :P samochodem to nie ma problemu mogę i do okola ziemi, ale motorem za mało jeżdżę i nie zbyt się odważnie czuję żeby się szarpać na takie coś i jeszcze bez przygotowania i jeżdżenia przed tym :)
Tyle i tak się pogrążyć nie będę
 

kalina

  • Gość
Odp: Powitać :)
« Odpowiedź #38 dnia: 2010-02-25 21:35 »
Motomysza - jak czujesz że lepiej wcześniej się rozgrzać to masz absolutną racje i nie daj się naciskać. Wjeździj się w sprzęt i dopiero lataj w traski. Z drugiej strony bez jeżdżenia się nie wjeździsz nigdy.

Mam jednak wrażenie drugiego dna...
 

motomyszaq

  • Gość
Odp: Powitać :)
« Odpowiedź #39 dnia: 2010-02-25 21:37 »
W jakim sensie drugiego dna?
 

lightbox

  • Gość
Odp: Powitać :)
« Odpowiedź #40 dnia: 2010-03-03 14:16 »
Witamyyy
 

GSG

  • Gość
Odp: Powitać :)
« Odpowiedź #41 dnia: 2010-03-03 20:50 »
Na problemy z jazdą niektórzy klubowicze HD mają swoje sposoby. Oni też nie jeżdżą dalej. A wiesz jak pokonują traskę na zloty? Biorą moto na przyczepkę i lokują się nieopodal w hotelu co najmniej ****  :D Oczywiście nie jest to moja rada dla Ciebie, a tak tylko wtrąciłem.
 

motomyszaq

  • Gość
Odp: Powitać :)
« Odpowiedź #42 dnia: 2010-03-04 16:59 »
No to pojechałeś po mojej osobie :P