Autor Wątek: Namiary poprosze na jakas fajna fjr do kupienia. Dosc pilne bo bandit sie sypie:  (Przeczytany 18756 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Zeta

  • Moderatorzy
  • Stały bywalec
  • *****
  • Wiadomości: 4986
  • Thanked: 12 times
  • Płeć: Mężczyzna
  • MoTo: FJR 1300 RP085
Biale zaciski ja tez widze, to po czym wnioskujecie ze nie ma absa?
W przednim kole (o ile dobrze widzę) brak czujnika.
 


Offline taz

  • Czytacz
  • **
  • Wiadomości: 85
  • Płeć: Mężczyzna
  • MoTo: FJR 1300
Tego ostatniego oglądałem, owiewki malowane i różny odcień, naklejki z prawej strony różny odcień, jeden kufer się coś blokował,
brak jakiś śrubek pod owiewkami z przodu
 

Offline prezes.gsf

  • Czytacz
  • **
  • Wiadomości: 30
Tego drugiego podskocze zobaczyc w dlugi weekend bo mam blisko.
 A co uwazacie o tym moto?
http://allegro.pl/yamaha-fjr-1300-i6209939774.html#thumb/2

 

Offline marc_in

  • Forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 345
  • MoTo: LS650 > VS1400 > FJR RP04 > FJR RP08
Rocznik prod. 2002 (ten lakier wystąpił tylko w 2002, prawda deebee?), oczywiście bez ABS-u (niebieskie zaciski). Chyba że cały przemalowany, ale tym gorzej. Kierunki przerobione na model RP08-RP11.
Zapytaj o VIN, to zobaczysz, czy to RP04 (prod. 2001-2003), czy RP08-RP11 (2003-2005).
IMO wczoraj omawiany egzemplarz posiada jednak ABS (srebrne zaciski i widzę z lewej strony - tak jak u mnie - niewyraźny zarys jakby czujnika).
Oczywiście trzeba wziąć poprawkę, że czujni handlarze zaczną w końcu przemalowywać zaciski na srebrne  :D
pozdrawiam
marc_in
 

Offline prezes.gsf

  • Czytacz
  • **
  • Wiadomości: 30
Czyli egzemplarz nie taki zly, najgorzej ze nie ma absa tak?
A powiedz, jest duza roznica miedzy poczatkowymi rocznikami a tymi po 2003 czy tam 2004 roku?
Wiem ze te po 2006 to juz zupelnie inna bajka na plus, ale chyba brakuje mi kasy by w nie mierzyc
 

Offline Parabiker

  • Uzależniony
  • ****
  • Wiadomości: 503
  • Płeć: Mężczyzna
  • MoTo: FJR 1300A, NTV 650
Prezes, ja też mierzyłem w 20 tysięcy a ostatecznie zapłaciłem grubo ponad 30 i nie żałuję bo święty spokój jest w cenie. Przemyśl sprawę. Czasem lepiej dołożyć i mieć od razu motocykl, który cieszy. Dziś wydasz a jutro już nie będziesz pamiętał ile zapłaciłeś bo głowa będzie pełna radości. Własnie pojawił się ładny sprzęt na forum.
 

Offline Student

Prezes nie  śpiesz się , choć z drugiej strony ja się wahałem przez sytuację w pracy i dwie "godne" poszły,  jak na razie pożyczam GSRa od brata a on się śmieje że się uparłem i czekam na kolejną.

Sprzęt z forum ładny  i zadbany,  cena powala rozsądek.

Nie można być chujem i oczekiwać, że inni będą cię traktować z szacunkiem. To prawda stara jak świat, a do niektórych wciąż nie dociera… że na szacunek, tak samo jak na chleb, emeryturę i konto w banku, trzeba sobie zapracować.
 

Offline prezes.gsf

  • Czytacz
  • **
  • Wiadomości: 30
Ja raczej wiecej niz 20 tys nie wydam. Ewentualnie plan B: jak nic fajnego nie znajde z fujar to za 15 k bandita 1250 z kuferkami. A fujare za jakis czas- wtedy juz te po lifcie beda w dobrej cenie oraz 6 biegowki z 2016 rocznika:).
Poki jeszcze szukam to doradzajcie prosze w temacie fjr, mam nadzieje ze uda sie cos dobrego znalezc
 

Offline Student

No jest fajny bandit z Italii w ogłoszeniach , sam na niego  spoglądałem ale , nie nie złamię się , tylko fujara, trzeba  być cierpliwym i szukać oraz z miesiąca na miesiąc odkładać drobne.

Ta złota z 2007r. powtarza sie już  którąś edycję w ogłoszeniach tylko robią to z przerwami po dwa-trzy tygodnie.
Nie można być chujem i oczekiwać, że inni będą cię traktować z szacunkiem. To prawda stara jak świat, a do niektórych wciąż nie dociera… że na szacunek, tak samo jak na chleb, emeryturę i konto w banku, trzeba sobie zapracować.
 

Offline prezes.gsf

  • Czytacz
  • **
  • Wiadomości: 30
Wlasnie siedze we wloclawku i prawie kupilem ta:
http://olx.pl/i2/oferta/yamaha-fjr-1300-a-abs-2005r-super-CID5-IDfN6Jj.html#:604e05881e

Czy widzicie w tym moto jakies ewidentne oznaki, ze cos ze sprzetem jest nie tak? Moze ktos z forum jest blisko badz ma po drodze dzis w sb badz jutro w nd i moglby podjechac zerknac?

Moto od handlarza, z belgii, wyglada calkiem ok. Opony z 2008 do wymiany ale sie starguje cene.
 

Offline Student

Belgia- moc 100KM :icon_redface:
Nie można być chujem i oczekiwać, że inni będą cię traktować z szacunkiem. To prawda stara jak świat, a do niektórych wciąż nie dociera… że na szacunek, tak samo jak na chleb, emeryturę i konto w banku, trzeba sobie zapracować.
 

Offline prezes.gsf

  • Czytacz
  • **
  • Wiadomości: 30
Wiem. Oddlawie sobie zima:). Z tego co czytalem to tylko kwestia kruccow co nie?
 

Offline Student

Jak wyżej, szukaj czytaj,  jest wątek o tym.
Miedzy innymi ja zrezygnowałem  z 2013r. bo była właśnie  przydławiona  a w nowym modelu to już zupełnie nikt nic nie wie jak to można odławiać.
Jak policzysz krućce oraz wizytę w serwisie lub wymianę kompa i wiązkę z kluczykami i img to ładnych pare tysiączków stuknie.
Z punktu widzenia finansów;  płacić tyle samo za nie dławiony i przycięty :hmmm nie ma w tym logiki choć oba będą dobrze jeździć.

Nie można być chujem i oczekiwać, że inni będą cię traktować z szacunkiem. To prawda stara jak świat, a do niektórych wciąż nie dociera… że na szacunek, tak samo jak na chleb, emeryturę i konto w banku, trzeba sobie zapracować.
 

Offline prezes.gsf

  • Czytacz
  • **
  • Wiadomości: 30
Sprzet juz zaklepany. Czytalem jeden z watkow gdzie byla konkluzja, ze te pierwsze wersje przed liftem z francji to tylko krucce. Wiec licze na to ze z belgi maja podobnie:). Genetalnie wg mnie lepiej juz miec ( do studenta:p) nawet zdlawiona w dobrym stanie i przyzwoitych pln niz ciagle szukac. Za 1, 5 miesiaca na wyprawe na rumunie jak znalazl:). A potem sie zobaczy czy mocy brakuje czy starczy. Pojedziemy z dziewczyna zapakowani to sie okaze. A duza jest roznica w elastycznosci (powiedzmy od 80 do 160 km/h) w przyspieszeniu?