Forum Sympatykow motocykli Yamaha FJ & FJR

Giełda => Kupię => Wątek zaczęty przez: ErniOK w 2014-09-10 00:15

Tytuł: FJR 1300
Wiadomość wysłana przez: ErniOK w 2014-09-10 00:15
Cześć

Oglądałem już kilka FJR i ciężko jest znaleźć dobrą sztukę.

Dla tego pomyślałem że może tu coś znajdę

Szukam takiego motocykla:
1)
 Stan techniczny dobry ( Motocykl przed zakupem i tak zobaczy mechanik  więc i tak wszystko wyjdzie przy oględzinach, dla tego prosił bym o szczerość)
2)
 Stan wizualny dobry (szpachle spawy, klejenia czy malowania też wyjdą przy oględzinach więc tu też prosił bym o szczerość)
3)
 Moto musi mieć kufry przynajmniej boczne, chociaż nie koniecznie Yamahowe oryginalne.
4)
 Zależy mi na kolorze CZARNYM czyli rocznik 2001-2002 (srebrne i niebieskie jakoś mi się nie podobają)
5)
 No i żeby cena nie była wzięta z kosmosu. Za dobrą sztukę z tego rocznika mogę zapłacić 13tyś. Za super stan może trochę więcej
6)
 Zależy mi też, żeby sprzedający miał możliwość dostarczenia moto do mine do Gliwic

Jak ktoś ma jakąś fajną sztkę spełniającą takie warunki to pisać na priva, lub w tym temcie

Tytuł: Odp: FJR 1300
Wiadomość wysłana przez: bart w 2014-09-10 01:45
Powodzenia kolego w poszukiwaniu maszyny, może warto by od razu odwiedzić salon?
Tytuł: Odp: FJR 1300
Wiadomość wysłana przez: Strażak w 2014-09-10 08:00
Wymagania spore. Według mnie moto dzielą się na te które już leżały i na te które będą leżeć - tak jak motocykliści.
Tytuł: Odp: FJR 1300
Wiadomość wysłana przez: Janekos w 2014-09-10 08:38
ErniOK troszkę się rozmarzyłeś , ale OK - powodzenia
Tytuł: Odp: FJR 1300
Wiadomość wysłana przez: Arti33 w 2014-09-10 08:42
Ja tak szukam samochodu - już trzeci rok i jakoś nie mogę trafić  :icon_biggrin:
Tytuł: Odp: FJR 1300
Wiadomość wysłana przez: dak w 2014-09-10 13:06

A odpowiadając na moje ogłoszenie kolega napisał że ma więcej uzbierane na zakup:), tylko tak jakoś nie potrafi mi odpisać na moją odpowiedź:)
Tytuł: Odp: FJR 1300
Wiadomość wysłana przez: 123chemiczny w 2014-09-10 13:44
A spełniłeś wszystkie warunki które wypisał kolega ErniOK, żebyś mógł Mu sprzedać swoją maszynę ?  :hmmm  :D
Tytuł: Odp: FJR 1300
Wiadomość wysłana przez: Falkon48 w 2014-09-10 14:40
ErniOK- z tym mechanikiem co wszystko znajdzie to troszeczkę przesadziłeś :D
Tytuł: Odp: FJR 1300
Wiadomość wysłana przez: manos w 2014-09-10 16:41
Polecam CZARNY od rocznika 2008r. wzwyż- jest przepiękny, no chyba, że nie spełnia wymagań.
Tytuł: Odp: FJR 1300
Wiadomość wysłana przez: dak w 2014-09-10 19:50
Odpowiedziałem solidnie na każde pytanie i zdeklarowałem przyjazd do Gliwic, ale co tam
Tytuł: Odp: FJR 1300
Wiadomość wysłana przez: BRAT w 2014-09-10 22:55
i tak zobaczy mechanik
To tak jak z tym szwagrem bokserem.
Te punkty to rozumiem - żart.

No nie napisał czy ma być zatankowany pod korek. :D :D :D
Tytuł: Odp: FJR 1300
Wiadomość wysłana przez: Horoś w 2014-09-10 23:42
Kolego ErniOk czy to będzie twoje pierwsze moto ?
Po tej formie zapytań podejrzewam że tak.
Jeśli zgadłem to Fjr  nie jest dla ciebie.
Tytuł: Odp: FJR 1300
Wiadomość wysłana przez: Tynio w 2014-09-11 10:08
Myslę kolego, że za wiele wymagasz jak na 13 tys. Dobra, zadbana  FJR kosztuje, nie oszukujmy się, ale powodzenia w poszukiwaniach...  :icon_biggrin:
Cena z wymaganiami raczej nie idą tutaj w parze. Ja jak szukałem FJR to za pieniądze, którymi dysponowałem i wydałem mogłem kupić nowszy rocznik, ale szukałem motocykla w miarę idealnego, nie malowanego, nie rzeźbionego. Znalazłm, ale i zapłaciłem..
Tytuł: Odp: FJR 1300
Wiadomość wysłana przez: deebee w 2014-09-11 11:36
Szanowny Ernioku :)

Jeśli zamiarujesz się przesiąść z XJ600 na FJR 1300 miej świadomość, że to będzie coś w stylu przesiadki z rowera Ukraina na F16 :)

Czytając Twoje wymagania za 13 tys. zł mogę powiedzieć jedno: od razu szukaj tej swojej efjotery w salonie Ery :) Tylko tam takie rzeczy...

Po trzecie piszesz stan dobry, a w opisie wymagasz salonowego... Nie ma szans, żeby 12-13 letni motocykl nie nosił śladów użytkowania, chyba że trafisz na totalna picernię, ale w tym przedziale cenowym raczej nikomu nie będzie się chciało wysilać...

Po czwarte jeśli znajdziesz FJR RP04 w wymaganym przez Ciebie stanie i ktoś Ci je sprzeda za 13 tysi, od razu za resztę kasy leć obstawić totka, może będziesz mieć kumulację szczęścia...

Po piąte: RP04 są jeszcze czerwone :)
Tytuł: Odp: FJR 1300
Wiadomość wysłana przez: arthurr w 2014-09-11 11:45
Bordowe (buraczkowe) :P

Szybki rzut oka na niemieckie/ angielskie portale ogłoszeniowe pozwoli ci drogi Erni zejśc deczko na ziemię - zajrzyj, zobacz jakie są ceny, a potem wymagaj ;)
Tytuł: Odp: FJR 1300
Wiadomość wysłana przez: deebee w 2014-09-11 13:21
Bordowe (buraczkowe)

Bo Ci zablokuję procedurę adopcyjną... :D
Tytuł: Odp: FJR 1300
Wiadomość wysłana przez: arthurr w 2014-09-11 13:22
Bo Ci zablokuję procedurę adopcyjną... :D


Ups.... przepraszam "tato", masz najczerwieńszy motocykl w tej galaktyce :D
Tytuł: Odp: FJR 1300
Wiadomość wysłana przez: ErniOK w 2014-09-11 20:54
Bordowe (buraczkowe)

Szybki rzut oka na niemieckie/ angielskie portale ogłoszeniowe pozwoli ci drogi Erni zejśc deczko na ziemię - zajrzyj, zobacz jakie są ceny, a potem wymagaj
Wiem wiem może trochę przesadziłem z ceną, ale napisałem też że moge coś dołożyć :rotfl1

arthurr to chyba widziałem Twojego GS'a na Śląskim zlocie XJ w Ustroniu :icon_biggrin:, szkoda żeś przyjechał na sam koniec bo była niezła impreza :thumb

A odpowiadając na moje ogłoszenie kolega napisał że ma więcej uzbierane na zakup:), tylko tak jakoś nie potrafi mi odpisać na moją odpowiedź:)

Odpowiedziałem solidnie na każde pytanie i zdeklarowałem przyjazd do Gliwic, ale co tam

Tak pamiętam Twój motocykl :smiley:, tzn Twoje ogłoszenie.
Twoje moto podoba mi się z wyglądu i fajnie sie prezentuje czegoś podobnego szukam ;-).
Ale jak mi napisałeś, to cieknie wał, jeden tłumik jest trochę pogięty,
no i moto było malowane (to go nie skreśla, no ale wolę starszy może trochę wypłowiały lakier z kilkoma ryskami odpryskami, ale oryginalny).

Poza tym ja szukam moto do turystyki z kompletem kufrów, a Ty sprzedajesz motocykl bez kufrów bocznych.
Mimo tego, za 2002 rok chcesz 15 tyś. OK Twoje prawo Twój sprzęt, ale dla tego pomyślałem że jeszcze poszukam.
Jeśli nic nie znajdę to może jeszcze się dogadamy.

Na razie śmigam sobie XJ’tą i nie pali mi się. Szukam se na spokojnie bez ciśnienia, kolejnego motocykla.
Jak znajdę to ok, jak nie, to też ok, najwyżej dalej będę jeździł XJ’tą. :P

Np. ostatnio w niewiele większych pieniądzach niż chcesz znalazłem również czarną,  w  trochę lepszym stanie, ale dodatkowo z kuferkami.
http://allegro.pl/yamaha-fjr-1300-szyba-usb-zap-3kufry-144km-i4591418082.html (http://allegro.pl/yamaha-fjr-1300-szyba-usb-zap-3kufry-144km-i4591418082.html)

W łikend z kolegą który jest doświadczonym mechanikiem (od kilku lat pracuje w pewnym serwisie w zabrzu), będziemy ją oglądać, zobaczymy co z tego wyjdzie..

Dzięki Wszytkim za tak duży odzew, Co do moich wymagań, racja może trochę przesadziłem :D ale zobaczymy może uda mi się trafić fajną sztukę :naughty:

Jak ktoś ma na sprzedaż coś zbliżonego do mojego ideału :D, to niech pisze, może się dogadamy :thumb

Tytuł: Odp: FJR 1300
Wiadomość wysłana przez: Tynio w 2014-09-11 21:23
2002  rok był w czarnym kolorze ???
http://fjr-tourer.de/index.html?fjr/farben/index.html (http://fjr-tourer.de/index.html?fjr/farben/index.html)
Bardziej 2001 wg mnie, ale może się mylę.. 
Nie chce mi otworzyć zdjęć prócz głównego. Po tym zdjęciu mogę powiedzieć , że naklejka na baku jakaś nietpowa. Z tego co się orientuje był sam napis Yamaha bez logo.
Tytuł: Odp: FJR 1300
Wiadomość wysłana przez: manos w 2014-09-11 21:35
Pewnie chodzi o to, że data pierwszej rejestracji jest wbita jako data produkcji a to nie zawsze to samo.
Tytuł: Odp: FJR 1300
Wiadomość wysłana przez: Tynio w 2014-09-11 21:37
Pewnie tak.
Tytuł: Odp: FJR 1300
Wiadomość wysłana przez: arthurr w 2014-09-11 21:49
Logo yamahy jest po prostu doklejone za napisem, węc tu nie doszukiwałbym się spisku. Samo moto wygląda (przynajmniej na zdjęciach) - jak nowe.... Za dobrze ;)

Czarny kolor tylko 2001

Tak widziałeś moje moto - wpadliśmy z Dziunkiem choć na chwilę pogadać. Nie dało się na dłużej niestety.
Tytuł: Odp: FJR 1300
Wiadomość wysłana przez: JureŁ w 2014-09-11 22:54
Ja się ni zastanawiałem. Nabyłem i jestem zadowolony. Od maja 2014 do dzisiaj 13 000 km nakręciłem.  :icon_eek:
Tytuł: Odp: FJR 1300
Wiadomość wysłana przez: Janekos w 2014-09-12 07:50
Ta Fjr to 20 km od Jarocina, mogę podlecieć i oblukać , zapraszam na kawę do Jarocina
mój tel. 603372951
Tytuł: Odp: FJR 1300
Wiadomość wysłana przez: deebee w 2014-09-12 15:45
ErniOK,

Tak na szybko trochę uwag do tego czarnego ideału 20km od Jarocina:

1. kolor nie pasuje do rocznika (koledzy już wspominali) - o ile to oryginalny lakier, bo jakoś tak bardzo nieskazitelnie wygląda na 13-letnim motocyklu;

2. Szyba akcesoryjna najgorsza jaka znam do FJR (Loster) - telepie się na maxa;

3. prawy tłumik wgięty (a tego się czepiałeś wcześniej) w 2 miejscach i chyba porysowany od spodu;

4. śruby mocowania pomp hamulca i sprzęgła pordzewiałe - nie najlepiej to świadczy o przechowywaniu tak podobno zadbanego moto...;

5. lewy tłumik też ma wgniotkę przy końcówce...;

6. pedał hamulca jest ustawiony za wysoko;

7. brak emblematów Yamaha na bocznych kufrach;

8. lewy kufer pobrudzony albo porysowany;

9. tragicznie spasowana czasza z wypełnieniami (może być krzywy stelaż);

10. badziewnie podpięte gniazdko 12V na kierownicy (to wiszące na przewodzie hydrauliki sprzęgła).
Tytuł: Odp: FJR 1300
Wiadomość wysłana przez: morenavik w 2014-09-12 17:09
Lewy dekiel z napisem Yamaha chyba po polerce co może świadczyc ze był porysowany, naklejone okrągłe loga Yamahy na zbiorniku, dziwne zacieki na prawym deklu silnika,lusterka wrzucone w lakier - normalnie są przecież matowe (mogły byc porysowane).
Na moje oko motocykl po prostu był malowany i jest świeżo po polerce. Nawet elementy srebrne gdzie pod fotelem (chodzi o plastik) są idealne, a zazwyczaj przy tych rocznikach mają powycierane ślady, chociażby od spodni. No ale nie ma co się przejmowac tym że zostało odmalowane oby było zrobione to dobrze a nie po "kowalsku". Zresztą widac liczne zadrapania i wgnioty na wydechach które powstały na skutek upadku, bądź ślizgu. Zwróc uwagę na mechanizm szyby czy działa prawidłowo i jak czacha jest spasowana. Tak jak pisał deebee nie wygląda za dobrze zwłaszcza z lewej strony.
Tytuł: Odp: FJR 1300
Wiadomość wysłana przez: ErniOK w 2014-09-12 17:23
deebee i morenavik
Dzięki wielkie za cenne uwagi  :smiley:.No może ideał to to nie jest, ale chyba wart obejrzenia, czy radzicie jednak odpuścić ?

średnia cena FJR'y w rocznikach 2001 2002 to 13-13,5 tyś.
Gosć chce 15 czyli trochę więcej dla tego spodziewam się zadbanej sztuki. To moto podoba mi się z wyglądu pytanie tylko czy jet wart tej kasy i czy technicznie jest ok..
Wjadomo że nówki za tą kasę nie kupię

Ja się ni zastanawiałem. Nabyłem i jestem zadowolony. Od maja 2014 do dzisiaj 13 000 km nakręciłem.  :icon_eek:
Chodzi ci o to że nie ma co za bardzo wybrzydzać ?
I co, który rocznik kupiłeś z jakim przebiegiem i w jakim stanie ?
musiałeś coś robić, przy niej po zakupie?

Ta Fjr to 20 km od Jarocina, mogę podlecieć i oblukać , zapraszam na kawę do Jarocina
mój tel. 603372951
Fajnie, dzięki Janekos  ;-)  Twoja pomoc na pewno się przyda, jak będzie trzeba to odezwę się na piva.
Jak tam po zlocie ? ja całą niedzielę leczyłem kaczora  (bo Bluasa częstował absyntem :azn:)
Fajne zdjęcia wyszły, oglądałeś może, najbardziej podobają mi się te ze wspólnej przejażdżki i przy ognisku..:flip:

Na jutro  zapowiadają burze i zastawiam się czy jest sens jechać bo w deszczu lub na wilgotnej nawierzchni cykam się testować jeszcze nie swój motocykl. Może lepiej to przełożę..


Jeszcze takie pytanie dot. innego motocykla ale też FJR, czy jak wał trochę podcieka to co poważnego ? Czy lepiej odpuścić ?
Tytuł: Odp: FJR 1300
Wiadomość wysłana przez: gyver w 2014-09-12 17:36
średnia cena FJR'y w rocznikach 2001 2002 to 13-13,5 tyś.

Średnia to może i tak. Ja za swoją z 2001r wziąłem prawie 20 tys.   Gwarantuję, że za 13 -13,5 tys. zł. Nie kupisz FJR, w której nic nie będziesz miał do roboty.
Tytuł: Odp: FJR 1300
Wiadomość wysłana przez: Eskimos w 2014-09-12 18:31

Jeszcze takie pytanie dot. innego motocykla ale też FJR, czy jak wał trochę podcieka to co poważnego ? Czy lepiej odpuścić ?

To zależy który wał :) Korbowy, czy kardana? I gdzie dokładnie cieknie?
Tytuł: Odp: FJR 1300
Wiadomość wysłana przez: deebee w 2014-09-12 19:52
Ja za swoją z 2001r wziąłem prawie 20 tys. 

Gyver, ale nie rozmawiamy o leżakach salonowych :) A Twoja właśnie tak wyglądała (no może poza wskazaniem licznika)...
Tytuł: Odp: FJR 1300
Wiadomość wysłana przez: gyver w 2014-09-12 20:02
A i ten jak na tyle lat był niski. :D
Tytuł: Odp: FJR 1300
Wiadomość wysłana przez: Tynio w 2014-09-13 09:06
Średnia to może i tak. Ja za swoją z 2001r wziąłem prawie 20 tys.   Gwarantuję, że za 13 -13,5 tys. zł. Nie kupisz FJR, w której nic nie będziesz miał do roboty.
Dokładnie. Ja w tamtym roku za swoją z 2002 r. bez stelaża i kufra centralnego dałem 17 tys. Kto ma dobry sprzęt to go ceni..
Tytuł: Odp: FJR 1300
Wiadomość wysłana przez: ErniOK w 2014-09-15 23:02
Jak w Fjr z 2001r. przy 80tyś przebiegu podcieka kardan, to czym to może być spowodowane ?, jest czym się przejmować ?
(http://images69.fotosik.pl/182/7e3144651400da48med.jpg)
(http://images69.fotosik.pl/182/a89a279bf6e7d354med.jpg)
Tytuł: Odp: FJR 1300
Wiadomość wysłana przez: Falkon48 w 2014-09-15 23:50
Wygląda na skatowane moto, a wał rozsądnie użytkowany przy tym przebiegu nie powinien mieć wycieki.
Tytuł: Odp: FJR 1300
Wiadomość wysłana przez: Eskimos w 2014-09-16 00:10
Co znaczy "rozsądnie użytkowany"? Uszczelniacz może zdechnąć zawsze, czy to przy 80, czy przy 8 tys. km. Poza tym, to jest stare, suche i zakurzone zapocenie, a nie wyciek :) Nic poważnego to raczej nie będzie.
Tytuł: Odp: FJR 1300
Wiadomość wysłana przez: Fido w 2014-09-16 00:57
jest czym się przejmować ?
Za rzadko myjesz moto.
Tytuł: Odp: FJR 1300
Wiadomość wysłana przez: Falkon48 w 2014-09-16 06:21
Co znaczy "rozsądnie użytkowany"? Uszczelniacz może zdechnąć zawsze, czy to przy 80, czy przy 8 tys. km. Poza tym, to jest stare, suche i zakurzone zapocenie, a nie wyciek :) Nic poważnego to raczej nie będzie.
Rozsądnie, to znaczy utrzymywanie stałego poziomu oleju w kardanie ani więcej ani mniej.Takie to suche do końca nie jest i pewnie od jakiegoś czasu stoi na podwórku.
Tytuł: Odp: FJR 1300
Wiadomość wysłana przez: morenavik w 2014-09-16 08:55
Obrzydza mnie taki widok.. jak człowiek nie dba o wygląd zewnętrzny motocykla to i o inne aspekty np. mechaniczne także przy jego użytkowaniu.. wychodzi chyba z założenia "siadac i jechac"  :icon_neutral:
Tytuł: Odp: FJR 1300
Wiadomość wysłana przez: Zeta w 2014-09-16 18:21
Rozsądnie, to znaczy utrzymywanie stałego poziomu oleju w kardanie ani więcej ani mniej.

Więcej? Nie ma szans. :D

jak człowiek nie dba o wygląd zewnętrzny motocykla to i o inne aspekty np. mechaniczne także przy jego użytkowaniu..

Też wychodzę z takiego założenia. Pamiętać jednak trzeba, że ErniOK chciał pokazać co go niepokoi, a najlepiej widać to na zakurzonym motocyklu.
Gdyby całkiem o niego nie dbał, nie byłoby zapytania. :)
Tytuł: Odp: FJR 1300
Wiadomość wysłana przez: ErniOK w 2014-09-17 17:18
Więcej? Nie ma szans. :D

Też wychodzę z takiego założenia. Pamiętać jednak trzeba, że ErniOK chciał pokazać co go niepokoi, a najlepiej widać to na zakurzonym motocyklu.
Gdyby całkiem o niego nie dbał, nie byłoby zapytania. :)

No ja jestem z tych co raczej dbają o swojego konia :) Wystarczy spojżeć na moją XJ'tę 40 tyś bezawaryjnej jazdy
i wyglądam nie różni się od stanu gdy ją kupowałem..

Moto na zdięciach nie jest jeszcze moje (tylko kolegi z forum)
http://fj-fjr.com/index.php?topic=9278.msg103013#msg103013 (http://fj-fjr.com/index.php?topic=9278.msg103013#msg103013)

Ja przymierzam się do zakupu, dla tego pytałem
Tytuł: Odp: FJR 1300
Wiadomość wysłana przez: ErniOK w 2014-10-03 21:35
Cześć

takie dwa pytania

1)
Czy oryginalne kufry FJR'y nie są trochę przymałe do podroży we dwie osoby ?
Chodzi mi głównie o wakacyjne wyprawy 3-4 tygodnie..

2)
Czy przebieg ponad 80 tyś to dużo dla FJR ?
Jak przy takim przebiegu z rozrządem, sprzęgłem , tarczami hamulcowymi.. (załóżmy że sprzęt był przeciętnie i normalnie używany)..
Czego mogę się spodziewać że będzie do wymiany czy roboty ?
Tytuł: Odp: FJR 1300
Wiadomość wysłana przez: arthurr w 2014-10-03 21:56
1) Można się spakować tak, że miejsca starczy, można i tak że braknie niezależnie od wielkości kufrów. Na FJR możesz ewentualnie powiesić akcesoryjne givi, tyle że zyskasz niewiele a diżo stracisz na designie. Ja miałem ori kufry, do tego duży centralny (ponad 50 litrów) i spory tankbag. Na Chorwację miejsca starczyło. Gdybym musiał wieszać jeszcze namiot/ materace/ śpiwory - uwiesiłbym je na kufrach bocznych i na centralnym.

2) Co wy wszyscy z tym przebiegiem? Odpowiedz sobie ile sam robisz motocyklem. Ja robię ok. 10 tys rocznie (mało, wstyd mi), więc zakładam że używany motocykl tyle jeździ. I to jest normalne. Moja FJR na liczniku miała niecałe 70 tys jak sprzedawałem, tarcze były bez najmniejszego rantu, wymieniłem sobie łańcuszek rozrządu - ale tylko dlatego że przed rozbiórką go kupiłem (długość starego i nowego była taka sama), z niczym innym nie miałem żadnych problemów (no prawie - raz złapałem gumę, raz spaliły mi się obie żarówki przedniej lampy i... tyle). Na przebieg w używanym motocyklu się NIE PATRZY. Patrzy się na relację stan - cena.
Tytuł: Odp: FJR 1300
Wiadomość wysłana przez: savi w 2014-10-03 22:02
Cześć

Też coś dodam od siebie...

1) Odpowiedz TAK i NIE. Wszystko zależy od gustu i zapotrzebowania co chcemy zabrać. Oryginalne kufry są małe i posiadają zaledwie 30L . Ja używam GIVI E41 z   
    zamontowanym specjalnym stelażem pod kufry boczne do FJR.

2) Przebieg znikomy można powiedzieć. Ja już mam na liczniku 156tyś km a moja FJR jest z 2001r. Sam zrobiłem ponad 100tyś km .Nadal chodzi jak pszczółka.
    Rozrząd wraz z napinaczem wymieniłem przy 100tyś km, tarcz jeszcze nie ruszałem, sprzęgła również. Jeszcze termostat wymieniłem i zestaw naprawczy pompy 
    wody, panewki i uszczelniacze lag. Wszystko na oryginałach Yamahy. Poza tym nic specjalnego się nie działo oprócz oczywiście przeglądów czyli wymiana oleju, 
    filtrów itp. To tyle jeśli chodzi o przebieg 156tyś km.

Tytuł: Odp: FJR 1300
Wiadomość wysłana przez: bart w 2014-10-03 22:07
Artur, zgadzam się. Jednak myślę, że koledze chodzi o wpływ rzeczonego przebiegu na silnik, stąd pytanie czy to dużo. Pozwolę sobie odpowiedzieć, 80 tyś to nie jest dużo. Nie ma się czego obawiać.
Tytuł: Odp: FJR 1300
Wiadomość wysłana przez: ErniOK w 2014-10-03 22:12
Cześć

Też coś dodam od siebie...

1) Odpowiedz TAK i NIE. Wszystko zależy od gustu i zapotrzebowania co chcemy zabrać. Oryginalne kufry są małe i posiadają zaledwie 30L . Ja używam GIVI E41 z   
    zamontowanym specjalnym stelażem pod kufry boczne do FJR.

2) Przebieg znikomy można powiedzieć. Ja już mam na liczniku 156tyś km a moja FJR jest z 2001r. Sam zrobiłem ponad 100tyś km .Nadal chodzi jak pszczółka.
    Rozrząd wraz z napinaczem wymieniłem przy 100tyś km, tarcz jeszcze nie ruszałem, sprzęgła również. Jeszcze termostat wymieniłem i zestaw naprawczy pompy 
    wody, panewki i uszczelniacze lag. Wszystko na oryginałach Yamahy. Poza tym nic specjalnego się nie działo oprócz oczywiście przeglądów czyli wymiana oleju, 
    filtrów itp. To tyle jeśli chodzi o przebieg 156tyś km.
Czyli 80 tyś to silnik jeszcze na dotarciu :)
Artur, zgadzam się. Jednak myślę, że koledze chodzi o wpływ rzeczonego przebiegu na silnik, stąd pytanie czy to dużo. Pozwolę sobie odpowiedzieć, 80 tyś to nie jest dużo. Nie ma się czego obawiać.

Tak właśnie o to głównie mi chodzi :)

Co do kufrów, nie widziałem jeszcze ich na żywo ale ze zdięć wyglądało że niewiele tam się zmieści
(http://img31.otofotki.pl/obrazki/pv653_IMG_3267.JPG)
 
Tytuł: Odp: FJR 1300
Wiadomość wysłana przez: Krzysiek75 w 2014-10-03 22:34
Spokojnie na 2 tygodnie pakowałem się z żoną na wyjazdy. Wiele ciuchów termo aby szybko schły, duża torba na Givi centralny na mocniejszym stelażu, tankbag i było ok.
Tytuł: Odp: FJR 1300
Wiadomość wysłana przez: ErniOK w 2014-10-04 00:12
(http://images68.fotosik.pl/241/401ea2b316946d20med.jpg)

Jak na kardanie są takie ślady po umyciu, to od czego to może być ? to jakieś wżery czy co ?
Tytuł: Odp: FJR 1300
Wiadomość wysłana przez: savi w 2014-10-04 09:15
Trudno powiedzieć. W mojej czegoś takiego nie ma. Trochę mi to przypomina pozostawienie moto na ładnych kilka miesięcy na podwórku. Czynniki atmosferyczne zrobiły swoje. Chyba, że to pozostałości po odpryskach asfaltu lub jakieś mocniejsze zabrudzenia nie do zmycia przez zwykła myjkę ciśnieniową. Trzeba byłoby to obejrzeć z bliska. Czy to twój motocykl? czy jeszcze się rozglądasz? kolego ErniOK.

Tytuł: Odp: FJR 1300
Wiadomość wysłana przez: savi w 2014-10-04 10:10
Jeśli chodzi o oryginalne kufry to kolega Kożuch i inni mają rację. Jednak dla mnie zawsze było tego miejsca za mało więc pokusiłem się o takie kufry. Ale to naprawdę według uznania każdego z osobna.
Ja mam coś takiego.

(https://lh4.googleusercontent.com/-9Ptwue3lbn4/VC-hmoqWojI/AAAAAAAAFMc/rP8QHE9O2AU/s640/Givi%2520E41.jpg)

A wygląda to TAK.
(https://lh6.googleusercontent.com/-Iq4IiY-MfkM/VC-h670XNKI/AAAAAAAAFMk/o1Ft9WLPMiU/s640/DSC_0048.JPG)

Wybór należy do Ciebie!!!
Tytuł: Odp: FJR 1300
Wiadomość wysłana przez: ErniOK w 2014-10-04 11:34
Nie to nie moje moto tylko kolego z forum
http://olx.pl/oferta/fjr-1300-CID5-ID6VuAr.html#1773ff8714 (http://olx.pl/oferta/fjr-1300-CID5-ID6VuAr.html#1773ff8714)
ja jeszcze się zastanawiam bo cena nie mała a moto nie jest idealne...

CO do tvch plam na kardanie, to czy to można spolerować ? to chyba aluminium ?

A jak ze stelażem, bo d tych kufrów to trzeba jakiś inny stelaż zamontować ?
Czy musiałeś sam dorabiać dorabiać ?
Tytuł: Odp: FJR 1300
Wiadomość wysłana przez: arthurr w 2014-10-04 12:13
Kurde, Erni, ile razy można ci pisać że kupujesz motocykl używany za ułamek ceny idealnego (czyli nowego). Jesteś niestety klasycznym przykładem polskiego kupującego - ma być TANIO, bez ryski, z małym przebiegiem i jak najlepszy rocznik (no, może z rocznikiem nie potworzysz jeśli dotarło do ciebie, ze czarny to tylko 2001 a potem coś 2008 w górę). Dla takich jak ty kupuje się za granicą szrot, rozbiera, maluje, czyści, składa, kręci licznik, robi profi zdjęcia i podaje się to co klient sobie życzy.

Jeszcze co do koloru - macie na xj-forum fajnego lakiernika, z tego co ja się orientowałem - malowania moto to coś koło 1,5 tys - nie widzę więc sensu upierać się na kupno koloru - kupowałbym stan z założeniem w kalkulacjach że przemalowuję całość jeśli nie w tym kolorze który mi się podoba. Tyle że tak można zrobić jak się kupuje moto dla siebie a nie od razu z przeświadczeniem "jak ja to później sprzedam"...

Co do plam na dyfrze.... przyznam że mnie rozbawiłeś :D Może warto zapytać właściciela czy to plamy na lakierze czy wżery? aniezależnie od tego co to jest - dyfer zdejmujesz, przejeżdżasz papierkiem i lakierujesz sobie na nowo - pół dnia roboty efekt murowany (poszukaj u nas - kolega Zeta robił sobie odświeżenie dyfra i wahacza - wyszło mu lepiej niż fabrycznie ;)

Do kufrów pokazanych przez savi trzeba montować stelaż oczywiście. U nas jeszcze chyba Pabloss ma wingrack z kuframi givi na FJR
Tytuł: Odp: FJR 1300
Wiadomość wysłana przez: JureŁ w 2014-10-04 23:45
Erni powinien kupić nowe moto w salonie. Wszystko wtedy będzie grało. No, może poza ceną.  :embarrassed:
Tytuł: Odp: FJR 1300
Wiadomość wysłana przez: Strażak w 2014-10-05 08:07
Z tym kupowaniem w salonie to też wiele słyszałem. Też  nie ma gwarancji że moto jest w 100% idealne bo bywają różne przypadki:P
Ale powodzenia w szukaniu księżniczki ;:PP
Tytuł: Odp: FJR 1300
Wiadomość wysłana przez: Jacenty w 2014-10-05 14:55
Cytuj
Nie to nie moje moto tylko kolego z forum
http://olx.pl/oferta/fjr-1300-CID5-ID6VuAr.html#1773ff8714 (http://olx.pl/oferta/fjr-1300-CID5-ID6VuAr.html#1773ff8714)
Jakiś czas temu szukałem takiej osłony na chłodnicę. Znalazłem za ... 600 zł. Zatem czasem dodatki mogą uzasadniać cenę ;) Ten egzemplarz ma dopracowanych kilka szczegółów: kierunki z przodu i regulacja zawieszenia przód wskazują na to, że ktoś przy nim podłubał.
Tytuł: Odp: FJR 1300
Wiadomość wysłana przez: ErniOK w 2014-10-07 19:56

Kurde, Erni, ile razy można ci pisać że kupujesz motocykl używany za ułamek ceny idealnego (czyli nowego). Jesteś niestety klasycznym przykładem polskiego kupującego - ma być TANIO, bez ryski, z małym przebiegiem i jak najlepszy rocznik (no, może z rocznikiem nie potworzysz jeśli dotarło do ciebie, ze czarny to tylko 2001 a potem coś 2008 w górę). Dla takich jak ty kupuje się za granicą szrot, rozbiera, maluje, czyści, składa, kręci licznik, robi profi zdjęcia i podaje się to co klient sobie życzy.

Jeszcze co do koloru - macie na xj-forum fajnego lakiernika, z tego co ja się orientowałem - malowania moto to coś koło 1,5 tys - nie widzę więc sensu upierać się na kupno koloru - kupowałbym stan z założeniem w kalkulacjach że przemalowuję całość jeśli nie w tym kolorze który mi się podoba. Tyle że tak można zrobić jak się kupuje moto dla siebie a nie od razu z przeświadczeniem "jak ja to później sprzedam"...

Co do plam na dyfrze.... przyznam że mnie rozbawiłeś :D Może warto zapytać właściciela czy to plamy na lakierze czy wżery? aniezależnie od tego co to jest - dyfer zdejmujesz, przejeżdżasz papierkiem i lakierujesz sobie na nowo - pół dnia roboty efekt murowany (poszukaj u nas - kolega Zeta robił sobie odświeżenie dyfra i wahacza - wyszło mu lepiej niż fabrycznie ;)

Wiecie jak to jest jak się kupuje, każdy kto szuka motocykla na przynajmniej kilka sezonów w tym tez na wakacyjne wyprawy, chciał by kupić w tej kasie którą ma jak najlepszy egzemplarz jak najbardziej zadbany.
Nie ma w tym nic dziwnego, choć może faktycznie trochę przesadzam :icon_biggrin:
Ale np nie tak dawno temu mojemu koledze, trafiła się piękna sztuka i to za 13 tyś z małym chakiem (tyle że srebrna)

Jakiś czas temu szukałem takiej osłony na chłodnicę. Znalazłem za ... 600 zł. Zatem czasem dodatki mogą uzasadniać cenę ;) Ten egzemplarz ma dopracowanych kilka szczegółów: kierunki z przodu i regulacja zawieszenia przód wskazują na to, że ktoś przy nim podłubał.
No tak trzeba przyznać, moto ma trochę dodatków:

-handbary
-osłony na nogi
-gniazdo zapalniczki
-podgrzewane manetki
-osłonę na chłodnicę
-akcesoryjna wyższą szybę
-no i komplet kufrów

Ma też trochę wad o których wyżej wspomniałem.
Z tego co czytam to radzicie brać i nie zmęczyć więcej pytaniami ? :)
Tytuł: Odp: FJR 1300
Wiadomość wysłana przez: savi w 2014-10-07 21:40
Erni - wysoko postawiłeś poprzeczkę. Życzę powodzenia w poszukiwaniu wymarzonej czarnej perełki. Szkoda, że moja jest srebrna i przelatana po całej Europie bo tak może bym Ci ją oddał w opiekę ale z tego co tu napisałeś to nie mam szans. A tak na serio wytrwałości i cierpliwości życzę.
Tytuł: Odp: FJR 1300
Wiadomość wysłana przez: morenavik w 2014-10-07 21:46
Savi, Twoja Fjr to prawdziwa Pszczółka.  :thumb miałem okazję być z nią na wyjeździe i powiem szczerze, że pracuje o wiele lepiej niż nie jedna młodsza FJR. Gdybym miał polecać - śmiało bym to zrobił :bmwrider ! Pozdrawiam!
Tytuł: Odp: FJR 1300
Wiadomość wysłana przez: pl007 w 2014-10-08 09:02
ErniOK

Też nie dawno szukałem FJR i przeżywałem podobne dylematy jak Ty. Tylko ja zacząłem od salonowej, którą miałem na weekend na jazdy testowe.
W każdym egzemplarzu, który póżniej ogladałem, coś mi nie pasowało. W końcu stwierdziłem, że i tak za rok czy dwa w nowej coś się stanie - tu jakas ryska, tam coś... Kupiłem używane moto za 40% ceny salonowego i nawet jak coś mnie drażni to pociesza mnie swiadomość, że 60% zostało w portfelu.

Gdy już ją kupiłem, pierwsza długa trasa, moto załadowane na maksa, wjazd na autostrade i pada sprzęgło. W sumie po zakupie zrobiłem z 800-900km, delikatnie jeżdżąc bo uczyłem się nowego motocykla. Szybka wymiana sprzęgła w ASO i zrobiłem kolejne 8 tys km bez żadnego problemu. Zawsze musisz wziąć pod uwagę, że w używanym motocyklu coś może nagle wyjść.

PS.

Oryginalne kufry boczne są dość głębokie i wystarczająco pakowne jak na dłuższy wyjazd ;)
Tytuł: Odp: FJR 1300
Wiadomość wysłana przez: ErniOK w 2014-10-10 21:26
Takie pytanie,  tak bardziej z ciekawości. Tak normalnie używany egzemplarz, FJR, z tych pierwszych lat produkcji, jaką może mieć żywotność jeśli chodzi o przebieg ?
To raczej sprzęt projektowany do dalekiej turystyki, więc pewnie stworzony do dużych przebiegów. Przy jakich przebiegach np. może kończyć się silnik..
Tytuł: Odp: FJR 1300
Wiadomość wysłana przez: Eskimos w 2014-10-10 22:04
Miałem kiedyś do czyniena z FJR z udokumentowanym przebiegiem 362kkm :)
Tytuł: Odp: FJR 1300
Wiadomość wysłana przez: Krzysiek75 w 2014-10-10 22:05
Myślę, że niejeden egzemplarz w Polsce ma przebieg ok 200 000 km, tylko na liczniku ok 90 000 km :) i jeździ dalej
Tytuł: Odp: FJR 1300
Wiadomość wysłana przez: hfoliver w 2014-10-11 08:30
Nie wiem ja się czasem zastanawiam czy my sami się nie oszukujemy w kwestii zakupu. Każdy chce tanio i nowe czy się da ? Czasami .... Patrząc na Niemcy itp. widząc w jakim stanie mają samochody motocykle (zdjęcia) i jakie przebiegi to aż podziw bierze jak Ci sprytni nasi obywatele tyle okazji wyrywają za granicą i to w przystępnej cenie.
Tytuł: Odp: FJR 1300
Wiadomość wysłana przez: bart w 2014-10-11 09:37
Jak bazy info o pojazdach zostaną powiązane, to handlarze przestaną kręcić liczniki.
Tytuł: Odp: FJR 1300
Wiadomość wysłana przez: gyver w 2014-10-11 10:20
I bardzo dobrze.  :nod:
Tytuł: Odp: FJR 1300
Wiadomość wysłana przez: hfoliver w 2014-10-11 12:01
Jak bazy info o pojazdach zostaną powiązane, to handlarze przestaną kręcić liczniki.

Ciekawe kiedy to będzie ... bo jakoś nikomu się nie spieszy do tego, powinno to już dawno działać. Już nie mówię o powiązaniu z innymi bazami innych państw ale chociaż w PL
Tytuł: FJR 1300
Wiadomość wysłana przez: Eskimos w 2014-10-11 12:05
Jak bazy info o pojazdach zostaną powiązane, to handlarze przestaną kręcić liczniki.

Nie przestaną. Licznik zawsze może się popsuć i zostać wymeniony na inny, używany, a to nie jest zabronione :)

A poza tym, chyba nie sądzisz, że taka drobna przeszkoda unicestwi tak doskonale prosperującą i karmiącą tylu ludzi kurę ze złotymi jajami :P Chłopaki coś wymyślą, to pewne.
Tytuł: Odp: FJR 1300
Wiadomość wysłana przez: bart w 2014-10-11 13:13
Baza w PL już działa, podczas przeglądu przebieg jest odnotowany i umieszczony jest w tej bazie. Jeśli kupowałbym auto z oferty handlarza, to tłumaczenie że coś zepsuło i on to zrobił raczej do mnie nie trafi.
Tytuł: Odp: FJR 1300
Wiadomość wysłana przez: Eskimos w 2014-10-11 13:21
Nie bój, idę o zakład, że handlarze coś wymyślą. To jest gra o zbyt dużą stawkę.
Tytuł: Odp: FJR 1300
Wiadomość wysłana przez: wotu75 w 2014-10-11 15:09
Mechanizm jest prosty, cofanie, a nie; przepraszam "korekta" licznika przed przeglądem i po kłopocie, co za problem wydać dodatkowe 100 czy 200 zł jak przy sprzedaży możemy zyskać dużo więcej.
Tytuł: Odp: FJR 1300
Wiadomość wysłana przez: piker w 2014-10-12 15:23
Bzdura, zwykły Kowalski nie będzie tego robił, a jeśli będzie to marginalnie. W Niemczech myślę, że też nie będą. A czy we flotowych autach opłaca sie takie coś, czy wogóle można?
Nie popadajcie w skrajności. Pamiętajcie o tym, że nowe przepisy nie zwalniają nikogo z ostrożności przy oględzinach. Jedno jest pewne, gdyby ludzie przy zakupie nie ufali na słowo sprzedawcom, a udawali się z pojazdami do ASO lub SKP byłoby inaczej. I to bez zwględu na to, czy auto jest warte 7 czy 70 tyś zł. Jednak, niektórym jest żal wydać tych kilka stówek przy zakupie, a potem płacz i zgrzytanie zębów. Ten handlarz to świnia, bo powiedział że Passat TDI 2003r na liczniku ma 130tyś i jeździł nim dziadek i fajna okazja wogóle za 15tyś zł, a to nie prawda :(
Pozdrawiam.
Tytuł: Odp: FJR 1300
Wiadomość wysłana przez: barrin w 2014-10-12 15:31
Baza w PL już działa, podczas przeglądu przebieg jest odnotowany i umieszczony jest w tej bazie. Jeśli kupowałbym auto z oferty handlarza, to tłumaczenie że coś zepsuło i on to zrobił raczej do mnie nie trafi.
A da się w ogóle podejrzeć tą bazę? Z tego co wiem, jest to przede wszystkim informacja dla urzędu skarbowego, żeby mogli sprawdzić czy nie oszukują w sprawie odliczania VATu za paliwo.
Tytuł: Odp: FJR 1300
Wiadomość wysłana przez: ROBERT.BB.72 w 2014-10-12 16:15
Kolego życzę powodzenia w poszukiwaniach ja moją maszynę kupiłem po wielu kilometrach i godzinach straconych na poszukiwania
i widziałem wiele super ofert . Niestety żeby kupić coś dobrego za małe pieniądze zapomnij ja za 2003r od gościa który miał
motor 5 lat dałem 18500 ale wiem ze wsiadam i jadę . Powodzenia w poszukiwaniach
Tytuł: Odp: FJR 1300
Wiadomość wysłana przez: bart w 2014-10-12 16:58
A da się w ogóle podejrzeć tą bazę? Z tego co wiem, jest to przede wszystkim informacja dla urzędu skarbowego, żeby mogli sprawdzić czy nie oszukują w sprawie odliczania VATu za paliwo.

Da się. www.historiapojazdu.gov.pl (http://www.historiapojazdu.gov.pl)
Tytuł: Odp: FJR 1300
Wiadomość wysłana przez: ErniOK w 2014-10-18 16:09
Cześć

Więc szukam nadal.. jak ktoś ma czarną FJR w dobrym stanie, bez przygód i wad ukrytych to niech da znać..
Tytuł: Odp: FJR 1300
Wiadomość wysłana przez: savi w 2014-10-18 17:05
Cześć

Więc szukam nadal.. jak ktoś ma czarną FJR w dobrym stanie, bez przygód i wad ukrytych to niech da znać..


Szkoda Erni, że Ci się nie udało a miałem nadzieje, że się pochwalisz. No cóż szukaj dalej swojej czarnulki albo przyjedz i zobacz moją..... gdyby srebrna Ci jednak wpadła w oko.