Forum Sympatykow motocykli Yamaha FJ & FJR
Giełda => Kupię => Wątek zaczęty przez: cezi4 w 2016-01-04 13:00
-
Witam!
Kupię sprawny tylny amortyzator do FJ 1200 z 1996 roku. Jeżeli ktoś coś by wiedział, to proszę o wiadomość.
-
Kolego będzie ciężko, odnajdź temat o swapie na amortyzator od cbr1000f.
Mam taki i chwalę sobie no i łatwiej go zdobyć.
-
Post skasowany na prośbę autora.
-
Czemu ciężko? Jarczoq ma po regeneracji i chciał sprzedać. Trza dopytać.
-
Post skasowany na prośbę autora.
-
I lepiej trzyma niż ori.
Jak jest dobrze zregenerowany to nie trzyma lepiej. Ja mam taki sam, tylko ze zmienioną charakterystyką pod wahacz ThunderAce i już 20 kkm bez zmian. W tym co mam na sprzedaż (podobnie, jak w zamontowanym) jest olej BR z ML i wbite 20 zamiast 19 atmosfer. Mogę udzielić gwarancji.
-
Post skasowany na prośbę autora.
-
...zastosowałem z CBR i zachowuje się o niebo lepiej niż ten ori co miałem.
Ten, który miałeś był w jakim stanie? - czy masz porównanie jak pracuje ori sprawny vs. CBR swapowany?
-
Post skasowany na prośbę autora.
-
Ale nie o żadne stanowisko tu chodzi... :icon_eek: Bardziej o to, że jak masz wychechłany stary amor, to każdy sprawny będzie lepszy.
Pytam o to czy stary był dobry? - to się czuje.
Post Merge: 2016-01-05 20:34
...w sumie z jakiegoś powodu go zmieniałeś ;)
-
Post skasowany na prośbę autora.
-
Akurat mój model jest bez ABS-u.
Jeżeli nie uda mi się kupić dobrego oryginału , to też myślałem o tym z CBR. Lecz nie wiem czy sobie poradzę z przełożeniem :hmmm
Oryginał będzie pasował idealnie, a z CBR trzeba przerabiać.
Ten co mam też czasem potrafił dobić na dziurach w dwie osoby, ale puki był sprawny, to spoko się śmigało. Teraz musiał paść na amen, bo tył mi pływa w szybkich łukach i na dziurach. Na płaskiej jak stół drodze da się jechać, ale jak są jakieś nierówności lub podbiję , to ucieka tył na zewnętrzną.
Amortyzator za 2 tyś, to 1/3 wartości całego motocykla. No i nie mam zbędnych 2 tyś. w portfelu.
-
Post skasowany na prośbę autora.
-
OK :thumb Dzięki, będę działał. Sezon już tuż tuż, więc trzeba sprzęt szykować, aby po drodze nie zawiódł.
-
http://tnij.org/amorfj (http://tnij.org/amorfj) ... o ja cież nie p....ę :-)
Może da się zbiorowo uderzyć do jakiegoś krajowego producenta o kilkanaście sztuk z ceną w złotówkach?
-
Shock Absorber? Nie, szok cenowy. :icon_eek:
-
...a co tam... napisałem, o tym że znalazłoby się kilku chętnych na taki lub podobny amortyzator oto co odpowiedzieli:
Witam.
Dziękuję za wiadomość. Bilstein nie oferuje amortyzatorów do motocykli. Przekażę Pana wiadomość do kolegi, który zajmuje się marką Eibach, niewykluczone, że znajdzie odpowiedni produkt.
Pozdrawiam,
Maciej Nowak
Bilstein Brand Manager
-
Shock Absorber? Nie, szok cenowy. :icon_eek:
Zawsze mnie dziwi, że ludzie myślą, że upgrade, to wymiana klamek. Za Hi-tech trzeba zaplacić. Nie wszystko produkują w Chinach, a jeśli nawet, to tanie jest tylko gówno. Niepozornie wyglądające zawory RaceTech, to ponad 130 $.
-
Jak jest dobrze zregenerowany to nie trzyma lepiej. Ja mam taki sam, tylko ze zmienioną charakterystyką pod wahacz ThunderAce i już 20 kkm bez zmian. W tym co mam na sprzedaż (podobnie, jak w zamontowanym) jest olej BR z ML i wbite 20 zamiast 19 atmosfer. Mogę udzielić gwarancji.
Aktualne jeszcze??
-
Zawsze mnie dziwi, że ludzie myślą, że upgrade, to wymiana klamek. Za Hi-tech trzeba zaplacić. Nie wszystko produkują w Chinach, a jeśli nawet, to tanie jest tylko gówno. Niepozornie wyglądające zawory RaceTech, to ponad 130 $.
Zauważyłem, że Jarek traktuje innych zero-jedynkowo. A tu niespodzianka. Nie wszyscy są piekarzami - z całym szacunkiem dla piekarzy. Niekiedy ktoś napisze z przekąsem o zaistniałym lub zastanym fakcie. :icon_biggrin:
-
Zero-jedynkowo !? Nic podobnego, ale męczy mnie, jak co chwilę czytam, że wszystko jest za drogie. My (w ogólnej masie) kiepsko zarabiamy, bo w takim żyjemy kraju. Z drugiej strony, jaki procent wartości moto za kilkanaście klocków stanowi taka część, która podnosi wartość tegoż ?!
Aktualne jeszcze??
Nie, ale można zregenerować.