Sorki. Ostatnio mało miałem czasu i nie zaglądałem na forum. Tak jak Siemion wspomniał FJR-ka pojechała w sina dal. Łza się w oku zakręciła, żona przez tydzień się nie odzywała, ale już dochodzimy pomału do siebie. Życzę Ci owocnych poszukiwań i super zakupu.