O a ja myślałem że tylko Mazda miewa problemy z pompą oleju
, hmmm a może pośrednie problemy, bo wszystko zaczyna się od wypalonych podkładek pod wtryskami i wrzucaniem spalin a ca za tym idzie nagaru do silnika, co w konsekwencji prowadzi do zatkania smoka w pompie i zanim się zapali kontrolka ciśnienia, silnik już jest praktycznie martwy hehe. Także nie taki Japończyk idealny
Po zakupie pierwsze co zrobiłem to zrzucenie miski oleju i kontrola smoka, ale na szczęście nic tam nie było bo "zachodni" serwis zachował się prawidłowo - przy wymianie uszczelek wtrysków zdemontował miskę - widać było po niechlujnie rozłożonym uszczelnieniu, a wymiana uszczelek wpisana była w DSR już przy 120 tys !! Tak to z "nowoczesnymi" autami jest