Autor Wątek: Siedzenia do FJ-y  (Przeczytany 70781 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Offline Fido

  • Stały bywalec
  • *****
  • Wiadomości: 5620
  • Thanked: 9 times
  • Płeć: Mężczyzna
  • MoTo: FJ 1200 , ZAP 1200 , CBX 550F,Mini Bike
Odp: Siedzenia do FJ-y
« Odpowiedź #60 dnia: 2011-12-16 08:56 »
Dokładnie.
Zostaje czarny z niebieską nitką.
Dziunek,a Twoja jest czarno - niebieska,tak?



Jeśli tak to ciekawe jak by wyglądała z szarym.
« Ostatnia zmiana: 2011-12-16 09:09 wysłana przez Fido »
 

dziunek69

  • Gość
Odp: Siedzenia do FJ-y
« Odpowiedź #61 dnia: 2011-12-16 09:10 »
Post skasowany na prośbę autora.
 

Offline Fido

  • Stały bywalec
  • *****
  • Wiadomości: 5620
  • Thanked: 9 times
  • Płeć: Mężczyzna
  • MoTo: FJ 1200 , ZAP 1200 , CBX 550F,Mini Bike
Odp: Siedzenia do FJ-y
« Odpowiedź #62 dnia: 2011-12-16 09:14 »
Mówisz o tej ?
Jak tak to właśnie to mi się podoba.
 

dziunek69

  • Gość
Odp: Siedzenia do FJ-y
« Odpowiedź #63 dnia: 2011-12-16 09:25 »
Post skasowany na prośbę autora.
 

Offline Arti33

  • Stały bywalec
  • *****
  • Wiadomości: 2492
  • Thanked: 2 times
  • Płeć: Mężczyzna
  • 🇵🇱
    • Status GG
    • Boxer MC
  • MoTo: FJ 1200 ABS '91 3YA ; Kawasaki VN1700 Voyager '10
Odp: Siedzenia do FJ-y
« Odpowiedź #64 dnia: 2011-12-16 09:44 »
Dziunek, czy po przeróbce odczuwasz różnicę w wygodzie w stosunku do oryginału czy po prostu jest ładniej?
"Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą..."
"Kiedyś traktowałem ludzi życzliwie - dzisiaj z traktuję ich z wzajemnością"
 

karson

  • Gość
Odp: Siedzenia do FJ-y
« Odpowiedź #65 dnia: 2011-12-16 10:42 »
O, na takie pytanie czekałem  ;-)
 

Robert_K

  • Gość
Odp: Siedzenia do FJ-y
« Odpowiedź #66 dnia: 2011-12-16 12:06 »
Co to są bizy ?? :D To są te paski przy szwach?

U mnie na moto są czerwone paski, więc myślałem właśnie o czerwonych niciach, ew. o tych czerwonych paskach przy szwach ;) A całość niebiesko-czarna.
 

dziunek69

  • Gość
Odp: Siedzenia do FJ-y
« Odpowiedź #67 dnia: 2011-12-16 13:35 »
Post skasowany na prośbę autora.
 

Robert_K

  • Gość
Odp: Siedzenia do FJ-y
« Odpowiedź #68 dnia: 2011-12-16 15:57 »
No dobra, ale co to są te bizy ?? :D
 

dziunek69

  • Gość
Odp: Siedzenia do FJ-y
« Odpowiedź #69 dnia: 2011-12-16 18:17 »
Post skasowany na prośbę autora.
 

Offline ducati996

  • Moderatorzy
  • Stały bywalec
  • *****
  • Wiadomości: 6958
  • Thanked: 15 times
  • Płeć: Mężczyzna
    • Status GG
  • MoTo: FJ 1200'89 3CY, XL 600 RM-G'86, WSK 125'80
Odp: Siedzenia do FJ-y
« Odpowiedź #70 dnia: 2011-12-17 08:56 »
Hahahahahahahah i biza ci się będzie wbijała w zatyłek :) hahahahasha niezłe :D :D :D
Siedzenie moje i Waldka sa obnizone bo jesteśmy gatunek "Kurdupel z metra cięty" a podparcie - -jak Waldi ujął "zatyłek" ( :D :D :D ) rzeczywiście nie pozwala na przesuwanie się do tyłu.
Bizy to te wałeczki między szwami , a w kwestii wygody to wpadasz w kanapke jak w taki fotel klubowy - trzyma na boki i jest bardzo wygodna - nawet wygodniejsza od oryginału.
 

Offline Bigos

  • Stały bywalec
  • *****
  • Wiadomości: 2229
  • Thanked: 2 times
  • Płeć: Mężczyzna
  • HIGH OCTANE BLOOD
    • www.hellontwowheels.blox.pl
  • MoTo: FJ1200 3XW1, FZS600 FAZER
Odp: Siedzenia do FJ-y
« Odpowiedź #71 dnia: 2011-12-17 20:48 »
Co do porównania siedziska akcesoryjnego szytego na zamówienie do oryginału to powiem tak: oczywiście jest ładniejsze i to po pierwsze rzuca się w oczy, i wygodniejsze co do tego nie ma zastrzeżeń. Oryginalna kanapa w mało którym motocyklu w 100% odpowiada kierowcy pod każdym względem ponieważ jest robiona jak najtańszym kosztem, więc nie będzie ani super ładna ani wygodna. Ja mam teraz idealne porównanie co do komfortu, ponieważ w Fazerze mam oryginał, meganiewygodne g... po którym jeżdżę we wszystkich kierunkach, a jak przyjadę na urlop i dorwę się do FJ-ki to zsiadać nie mam ochoty co moja żona potwierdzić może.
Trasę z Londynu do Polski robiłem FJ-ą wyposażoną w oryginalne siodło i narzekać zbytnio nie mogłem, aczkolwiek po kilkuset kilometrach d... zaczynała boleć. Z nowym siodłem na raz zrobiłem najwięcej około 600km (w 2010 roku z Bochni do Gdańska) i potem jeszcze dwa dni w rajdzie z Sopotu do Zakopanego i efektu oparzonego tyłka nie było. W moim przypadku sprawdzone i potwierdzone w 100%.
"Aniołowie jeśli tylko są..." to z piekła rodem i na motocyklach!!!
 

Offline Ata

  • "Doskonałość nie jest jednorazowym aktem, lecz nawykiem"
  • Forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 160
  • Płeć: Mężczyzna
  • MoTo: Była FJR 1300A, był Triumph Tiger 1050, jest FZS 600 Fazer
Odp: Siedzenia do FJ-y
« Odpowiedź #72 dnia: 2012-01-06 00:19 »
Takiego mi smaka narobiliście swoimi opowieściami i zdjęciami siedzeń, że dziś zadzwoniłem do firmy Wijalis i po rozmowie i ogólnych ustaleniach spakowałem i wysłałem kanapę do gościa. Wcześniej wysłałem mu zdjęcie swojej FJR'y aby dobrał mi odpowiednie kolory. Specjalnie wystawił aukcję na Allegro. Dwa różne typy skaju. Zdjęcie pierwsze (siedzenie do starej FJR) dziurkowany i bardziej śliski skaj, zdjęcie drugie (siedzenie do nowej FJR) kratkowany i lepiej trzymający skaj (tak mówił, tym się różnią te dwa materiały). Szczegóły tutaj:

http://allegro.pl/tapicerka-przerobka-siedzenie-yamaha-fjr-i2038891286.html

Mam stary typ siedzenia, jednakże wybieram ten drugi materiał. Zadupek robie trochę grubszy (skracam na długość siedzenie kierowcy), aby jeszcze lepiej trzymał plecy. Na starym siedzeniu jeździłem jak po lodowisku.
Już nie mogę się doczekać na efekty!!!  ;-)
Jedyny minus jest taki, że gość z nowym rokiem podniósł ceny o 50PLN. Obecnie przeróbka kosztuje 250PLN.
Pozdrawiam.
Obserwowanie pozytywnych zmian u innych sprawia mi ogromną satysfakcję.
 

Offline Zeta

  • Moderatorzy
  • Stały bywalec
  • *****
  • Wiadomości: 4984
  • Thanked: 12 times
  • Płeć: Mężczyzna
  • MoTo: FJR 1300 RP085
Odp: Siedzenia do FJ-y
« Odpowiedź #73 dnia: 2012-01-06 08:06 »
No fajne, ja zmienię dopiero jak siedzenie mi popęka. Z lodowiskiem trochę przesadzasz, nie jest tak źle. No chyba, że gacie masz jeszcze z bistoru. ;);)
 

kalina

  • Gość
Odp: Siedzenia do FJ-y
« Odpowiedź #74 dnia: 2012-01-06 10:12 »
Jak się siodło strzeli plakiem albo innym "pielęgnacjnym" siuwaksem to tyłek jeździ.

Ja natomiast chcę napisać tylko tyle że miałem kanapę fabryczną, potem sam sobie coś uszyłem, potem kupiłem używanego corbina, a teraz mam bagstera. Fabryczna po paru godzinach jazdy była odczuwalna w kościach chyba miednicy - no w każdym razie wbijała mi się za głęboko między nogi, corbin przez wystające blizy czy jakoś tak zdecydowanie uwierający pasażera. Bagster najwygodniejszy ale chcę wrócić do fabrycznej kanapy (lekko zmodyfikowanej) bo w każdej szytej kanapie jak już dostanie wody to puszcza ją dopiero jak się wsiądzie. Czyli jeśli spadł deszcz to muszę zakładać szczelne portki bo mam ślady na dżinsach, a w normalnych spodniach lubię jeździć i wkurza mnie jak za każdym razem mam mokro gdzieś w okolicach krocza.

Oczywiście jak się motocykl trzyma non stop pod daszkiem i jeździ tylko w słoneczne dni to pewnie ten problemik nie występuje :D