Autor Wątek: FJta w stanie Igła!  (Przeczytany 12855 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline psychadelic

Odp: FJta w stanie Igła!
« Odpowiedź #15 dnia: 2012-03-31 11:42 »
Mój ma koło 200 albo lepiej. Ktoś pisał,że tylko w skrajnych przypadkach wymienia się łańcuch rozrządu,ja to zrobiłem bo wisiał między wałkami jak je dałem do siebie,punkty w ogóle się nie zgrywały. Jeździ i pali od strzała. Sam nim zrobiłem teraz coś około 75 tys. I pewnie drugie tyle zrobi...
 

Offline Bigos

  • Stały bywalec
  • *****
  • Wiadomości: 2229
  • Thanked: 2 times
  • Płeć: Mężczyzna
  • HIGH OCTANE BLOOD
    • www.hellontwowheels.blox.pl
  • MoTo: FJ1200 3XW1, FZS600 FAZER
Odp: FJta w stanie Igła!
« Odpowiedź #16 dnia: 2012-04-01 00:59 »
Tym, którzy nie widzieli i nie słyszeli żadnej z FJ Cyryla na własne oczy radzę nie pisać głupot, bo temu panu po prostu należy się z waszej strony ogromny szacun. Kupowanie FJ-y od niego za 14 tys. zł to jak wygrana w totka. Można sobie wyobrazić, że cofnęło się w czasie o te 16 lat i właśnie kupuje się w salonie Yamahy nowiutką, jeszcze nie śmiganą FJ-ę z wadą fabryczna w postaci przekręconego licznika.
"Aniołowie jeśli tylko są..." to z piekła rodem i na motocyklach!!!
 

Offline psychadelic

Odp: FJta w stanie Igła!
« Odpowiedź #17 dnia: 2012-04-01 09:18 »
Bigos,jakie my głupoty piszemy,nikt nie kwestionuje stanu tego motocykla. Miałem na myśli raczej wybór przed jakim stoisz. Chodzi o górną granicę,za którą ludzie są w stanie ją kupić. Moja górna granica za fj to 5 tysięcy. Jeżeli byłaby naprawdę idealna to 7 tysięcy. Za te pieniądze jest już jakiś wybór. Z resztą jest napisane że 38 tys. km ma zrobione,nowy ma z 10 km pewnie ;).
Tak poważnie,skoro jest idealna,to nowy nabywca będzie zadowolony.
 

Offline ducati996

  • Moderatorzy
  • Stały bywalec
  • *****
  • Wiadomości: 6957
  • Thanked: 15 times
  • Płeć: Mężczyzna
    • Status GG
  • MoTo: FJ 1200'89 3CY, XL 600 RM-G'86, WSK 125'80
Odp: FJta w stanie Igła!
« Odpowiedź #18 dnia: 2012-04-01 09:34 »
A kapusta rzecze smutnie.
- Moi drodzy, po co kłótnie,
po co wasze spory głupie -
wnet i tak zginiemy w zupie...

Nawet najpiękniejszy motocykl w 99,9% skończy na złomowisku - nie czarujmy się to tylko kwestia czasu.Przykre ale prawdziwe.
A co do ceny...porównajcie sami co można wyrwać za 14 kPLN.

http://moto.allegro.pl/listing.php/showcat?id=8662&offer_type=0&price_from=13900&price_to=14100&postcode_enabled=0&state=0&city=&listing_sel=2&listing_interval=7&a_text_i[1][0]=&a_text_i[1][1]=&a_text_i[4][0]=&a_text_i[4][1]=&a_text_i[203][0]=&a_text_i[203][1]=&change_view=Poka%C5%BC%C2%A0%3E
To jeśli chodzi o szosowo - turystyczne,
Mi się podoba to: http://otomoto.pl/ducati-748-desmoquattro-stan-bdb-raty-M2854920.html
i wolałbym tego czerwonego potworka w tych samych pieniądzach :D
« Ostatnia zmiana: 2012-04-01 09:43 wysłana przez ducati996 »
 

Kiniu

  • Gość
Odp: FJta w stanie Igła!
« Odpowiedź #19 dnia: 2012-04-01 10:26 »
Bigosie nasz drogi. Nikt nie neguje stanu w/w FJ'ty. Z mojej strony to zimna kalkulacja ponieważ jestem mozna powiedziec po kapitalnym remoncie i pisze dokladnie ile co mnie kosztuje a po zsumowaniu razem z zakupem moto wychodzi prawie 7k(w tym podwojne koszty kol i lozysk). wiec doliczajac silnik + jakies przerobki ABS'u to w 3k powinnienem sie zamknac. wiec 7k + 3k =10kpln. I nie mialem zamiaru nikogo obrazac moim postem. Jesli cie nim urazilem to PRZEPRASZAM.
 

Lis

  • Gość
Odp: FJta w stanie Igła!
« Odpowiedź #20 dnia: 2012-04-01 11:40 »
Każdy z nas ma prawo wycenić swoją własność tak jak uważa. Proste :) 
 

Offline ducati996

  • Moderatorzy
  • Stały bywalec
  • *****
  • Wiadomości: 6957
  • Thanked: 15 times
  • Płeć: Mężczyzna
    • Status GG
  • MoTo: FJ 1200'89 3CY, XL 600 RM-G'86, WSK 125'80
Odp: FJta w stanie Igła!
« Odpowiedź #21 dnia: 2012-04-01 13:01 »
W salonie Forda w Sączu (tam gdzie płytki do FJ :D ) stoi Ford T '28 ale rocznik 2010 !!!! i to nie żadna ściema,poprostu salon złożył zamówienie w USA w General Motors na złożenie z oryginalnych częsci magazynowych z epoki tej sztuki.Wszystko włącznie z oponami jest 2010 - nawet opony zostały dorobione na oryginalnych formach Rubber Group.
I jest do sprzedania :) za nową banieczkę :)
Eksponat ten nie sądzę że zostanie sprzedany ale jak bym miał odpowiedni zasób gotówki to wolałbym kupić taki unikat jak np. Cizeta V16T czy Bugatti Atlantic (o Bugatti Royale Kellner Coupe nie wspomnę;) ) gdyż te samochody wyprodukowano w kilku egzemplarzach natomiast T było produkcją masową...