Forum Sympatykow motocykli Yamaha FJ & FJR
Giełda => Kupię => Wątek zaczęty przez: Bigos w 2009-11-23 22:45
-
Kupię przyrząd do wciskania szklanek zaworowych. Bardzo pomocne urzadzonko, które przydaje się kiedy nie ma czasu ani miejsca na ściąganie wałków rozrządu.
(http://images49.fotosik.pl/231/58d5836263a1fc9f.jpg) (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/58d5836263a1fc9f.html)
-
Ja przez chwilę szukałem i w końcu sam sobie zrobiłem. Trochę blachy i godzina roboty. Najwięcej roboty przy tych ząbkach ale da się :D
Proponuję to samo 8-)
-
Pewnie bym tak zrobił, ale niestety nie mam na to ani czasu, ani warunków w tej chwili, a jak jestem w Polsce to też niestety mam zawsze co innego do roboty, dla tego chcę kupić, jeżeli ktoś ma takie cóś.
-
Podjadę jutro do larsona ostatnio mieli jakieś gadżety
-
Byłem w larsonie. Mają narzędzie do wyjmowania płytek ale przypomina to klucz hakowy. Patentu takiego jak na focie nie mają.
-
Ten taki klucz hakowy jest do tego samego ale przy innych modelach, np: XJ-ach. Dzięki za sprawdzenie. Będę musiał zamówić z USA, bo tylko tam mają to ustrojstwo.
-
jak będziesz znał cenę urządzenia to napisz , może też bym kupił.
-
Nic tylko zacząć produkować ;)
-
Zamówiłem w USA, jeżeli wszystko będzie ok to napiszę ile to kosztuje i jeżeli ktoś będzie chętny na zakup to się dogadamy. Cena oczywiście nie jest niska, bo około 40 funtów, jeszcze sprawdzę dokładnie po tym, jak mi ściągną z konta odpowiednią kwotę wraz z kosztem przesyłki.
-
No i po kilku tygodniach oczekiwania dostałem w końcu paczkę ze Stanów, więc gdyby ktoś był zainteresowany zakupem tego przyrządu to mogę zamówić więcej egzemplarzy. Cena nie jest małą, bo za kawałek metalu trzeba zapłacić 230 zł (wysyłka do Polski wliczona). Gdyby było kilku chętnych to prawdopodobnie cena będzie niższa, gdyż zredukuje się wtedy cena wysyłki z USA.
-
Witam
jeśli ktoś z Szanownego Grona ma dostęp do zakupu owego klucza, lub zna kogoś, kto takowy odsprzeda proszę o kontakt.
Rafał "ziabsko"
-
Napisz do Bigosa,myślę że coś zaradzi :)
Klucz jest super sprawa,wiem bo mam :) ,najbliżej ciebie klucz ma dziunek - koło Dębicy,to z Połańca chyba niedaleko.
-
dzięki ducati
wysłałem zapytania do dealerów jednak ceny otrzymałem zaporowe niektórzy chcą za kawałek żelastwa nawet ponad 600 zł :icon_rolleyes:, Bigos kupował w Stanach i chyba to jest najrozsądniejsze rozwiązanie, chyba że poproszę o pomoc np. kolegę dziunka :icon_biggrin:
-
Na jebaju w zeszłym roku płaciłem niecałe 60$ z przesyłką. Co prawda pomylili się i przysłali nie ten co trzeba ale w ramach reklamacji dosłali prawidłowy bez zwrotu starego więc mam dwa w cenie jednego :D szkoda że ten pierwszy nie pasuje do FJony.
-
Post skasowany na prośbę autora.
-
Cytat: dziunek69 w Dzisiaj o 07:48 (http://fj-fjr.com/index.php?topic=1176.msg90107#msg90107)<blockquote>Mój klucz ma defekt, jest spawany</blockquote>
A że tak spytam taki kupiłeś czy tyle masz siły, że trza było spawać? :D
-
Heh jak by to powiedzieć... to zawiła historia ;) i spawał...
-
Post skasowany na prośbę autora.
-
Ech Górale hehe :D
-
Ale to nie ja zepsułem tylko dziun a z niego taki góral jak...z efjoty enduro :)
-
jak...z efjoty enduro
[ Nie masz uprawnień do ogldania załaczników ]
-
Post skasowany na prośbę autora.
-
Można? Można! Proszę Pana Tomka. Tylko że takie coś jedynie Karson potrafił.
Żeby była jasność. Karson zbytnio nie miał wyjścia, ale to długa historia, więc proszę nie wprowadzać w błąd. :P
-
Post skasowany na prośbę autora.
-
A macie gdzieś zdjęcie kierownika tej FJ po zejściu z maszyny? Ciekaw jestem jak mocno "zakonserwowany" był jego kombinezon :D
-
Ok więc wam powiem bo Karson mi opowiedział...
Jechali sobie tam tam hen daleko ale ich zmęczenie dopadło,zatrzymali się na poboczu na fajke i wtedy jechała taka wieeeeelka ciężarówka i była kałuża i Karsona ochlapało... ;)
A Yamaha FJ jest z założenia motocyklem szosowo turystycznym a nie maszyną enduro.Tak przewidział konstruktor.
-
Tak, tylko że konstruktor nie przewidział jednego - że ta maszinu trafi do Polski :D
-
Ekhmmmm...o przeznaczeniu sprzeta nie świadczy to jak się go używa a do czego został stworzony.
-
Ekhmmmm...o przeznaczeniu sprzeta nie świadczy to jak się go używa a do czego został stworzony.
No zobacz... zły właściciel, niedobry, pobrudził FJ-tę.. niezgodnie z przeznaczeniem.. Powinien dostać od japońców przesyłkę z mieczem co by mógł ładnie sepuku popełnić :P
O przeznaczeniu sprzętu decyduje TYLKO i WYŁĄCZNIE jego właściciel.
-
Post skasowany na prośbę autora.
-
I ja również się pod tym podpiszę. Zwłaszcza, że czasem używam siekiery jako młotka, śrubokręta jako przecinaka, szlifierki kątowej jako klucza (uniwersalnego :D ) itp. :icon_twisted: