@Brat
po zakupie w wakacje caly sierpien spedzilem w garazu, klejac/spawajac popekane obudowy, szpachlujac, polerujac wydechy, pulki, ranty felg. Felgi sam lakierowalem, owiewki lakiernik. Doprowadzilem ja raczej optycznie do fajnego stanu, technicznie wyczyscilem tylko gazniki pozaklejalem dziury w kruccach, podokrecalem srubki i wymienilem uszczelke pod klawiatura. Prosi sie o wyregulowanie zaworow, bo strzela z tlumika i stuka:/ wkurza lancuch od alternatora, ale taka juz uroda Efki :] Pod koniec sierpnia (chyba 30) ja zarejestrowalem i przejechalem kolo 200km i wakacje sie skonczyly, wiec musialem wyjechac ( mieszkam na co dzien za granica).
Potem dorwalem felge od Hayki
przedumalem nad nia cala jesien i wiosne, zanim sie udalo zalozyc
Narazie chce tylko jezdzic, za duzo sie narobilem bez jezdzenia na motocyklu.
Teraz planuje: Siakies tarcze do przodu, zaciski R1 razem z pompa (oplot juz mam) a potem jakas normalna szybke ( teraz mam wlasnorecznie przycieta)