Witam wszystkich miłośników dwóch kółek, od niedawna jestem właścicielem FJ 1200 z 1990 roku, po dziesięcioletniej przerwie w końcu udało mi się dosiąść to moto, w prawdzie jest jeszcze dużo poprawek estetycznych , ale frajda z jazdy niesamowita - Pozdrawiam