Jak w temacie. Rocznik 1997.
Udokumentowany przebieg 13000 km (z groszem) i już nie rośnie. Silnik nie bierze grama oleju. Zawsze jeździł na syntetyku. Nigdy nie katowane, a używane do dojazdu (3,2km) do pracy. Jestem pierwszym jego właścicielem. Zakupiłem go w salonie gdzie robiło za auto prezentacyjne.
Wyposażenie:
- skórzana kierownica,
- felgi aluminiowe,
- dzielone tylne siedzenie,
- autoalarm,
- blokada skrzyni biegów,
- sportowy filtr powietrza K&N,
- chip tuning zwiększający moc silnika o 10%,
- powiadomienie radiowe,
- elektrycznie zamykane okna
- automatyczne domykanie okien,
- centralny zamek,
- dodatkowy regulator pracy przednich wycieraczek,
- instalacja audio na 10 głośników (cały sprzęt zabieram, no chyba że...
)
- komplet kół zimowych na stalówkach,
- światła dzienne Hella,
- uchylne tylne szyby,
- hak.
Dosłownie full wersja. Do pełni szczęścia brakowało mu tylko skórzanej tapicerki i klimatyzacji.
Miał dwie przygody, ale nigdy nie były uszkodzone elementy zawieszenia. Robiona była tylko i wyłącznie blacha. Zderzaki wymienione na oryginały. Wymieniona została chłodnica. Naprawy wykonane w autoryzowanym serwisie Fiata, mam wszystkie rachunki i nie żałowałem kasy jak trzeba było dopłacić do oryginałów.
Co mu dolega? Ano starość. Ruda zabrała się za podwozie i bak paliwa i to trzeba zrobić. Są wykwity rdzy na podszybiu od strony kierowcy. Opony letnie nadają się do wymiany, choć od biedy jeszcze dociągną do końca sezonu. Zimówki za to, są w stanie nienagannym. Miałem włamanie i szyby nie są w oryginale. Gratis dorzucę nową pompę hamulcową, używane ale sprawne kompletne urządzenie wtryskowe i wszystko co tam jeszcze do niego mam, a nie pamiętam już co.
Jak ktoś zainteresowany, to zapraszam na priv. Udzielę wszelkich wyczerpujących odpowiedzi. Zdjęcia w większej rozdzielczości podesłać też mogę.
