Forum Sympatykow motocykli Yamaha FJ & FJR
Giełda => Kupię => Wątek zaczęty przez: radzik-f w 2018-03-10 12:45
-
Witajcie
Jestem tu nowy , ale za to perspektywiczny :icon_biggrin:
Poszukuję FJR-ki od dłuższego czasu , niestety aukcje internetowe niestety to najczęściej , mówiąc delikatnie, daleko od rzeczywistości i oczekiwań.
Oczekiwań nie mam wielkich ale:
- chciałbym żeby moto było pewne i sprawdzone
- nie szukam najtańszego sprzętu, wole dopłacić ale wziąć coś porządnego aby posłużyło
- rocznik , myślę że stać mnie na 2007-2010
- wyposażenie, wydaje sie że wszystkie mają już abs , może być wersja as ale nie wiem czy już w tych rocznikach były
- chętnie z kuframi bocznymi , centralny zawsze mogę dobrać
- oczywiście im bliżej Gdańska tym lepiej ale po fajne moto mogę wybrać sie dalej
- nie szukam przebiegu 20-30 tyś , umówmy się że te motocykle jeżdżą :)
Mam nadzieje że dobrze trafiłem bo gdzie jak gdzie ale na takim forum jest chyba szansa żeby coś ładnego znaleźć
Podaję mail w razie chęci kontaktu rad.firlej@gmail.com
Pozdro
-
Ta jest z pewnych rąk.
https://www.olx.pl/oferta/yamaha-fjr-1300-2010-79954-km-po-wymianie-rozrzadu-trzy-kufry-CID5-IDqZNql.html#44d6907feb (https://www.olx.pl/oferta/yamaha-fjr-1300-2010-79954-km-po-wymianie-rozrzadu-trzy-kufry-CID5-IDqZNql.html#44d6907feb)
-
Już ją widziałem, tylko pytanie czy bać sie moto z USA?? Wiekszość forum krzyczy że nie brać ale z reguły to hejterzy którzy nudzą sie w domu , a ja bym wolał opinie użytkowników
Czy miała uszkodzenia przed sprowadzeniem?
-
Piotrek jeździ Nią z tego co wiem bez żadnych problemów, zadzwoń, pogadaj. Moim zdaniem nie masz się czego bać bo właściciel dbał o sprzęt.
-
Super , to jest już pierwszy trop
-
Nie bój się motocykla z USA, nie ma powodów. Motocykl sprzedaję bo zdecydowałem się na nowszy model, też z USA. To chyba najlepsze potwierdzenie.
Tu działający link https://www.otomoto.pl/oferta/yamaha-fjr-yamaha-fjr-1300-2010-79954-km-po-wymianie-rozrzadu-trzy-kufry-ID6zFsQw.html?utm_source=refferals&utm_medium=traffic_exchange&utm_campaign=olx#xtor=SEC-8 (https://www.otomoto.pl/oferta/yamaha-fjr-yamaha-fjr-1300-2010-79954-km-po-wymianie-rozrzadu-trzy-kufry-ID6zFsQw.html?utm_source=refferals&utm_medium=traffic_exchange&utm_campaign=olx#xtor=SEC-8)
-
Ja też mam fujarkę z USA rocznik 2013 i nie mam żadnych zastrzeżeń z powodu jej pochodzenia. Śmiga jak każda inna i przynajmniej wiadomo że nie blokowana. :thumb
-
Siemion, generalnie wszystko mi pasuje
Na święta będę w Giżycku, 4 dni, wiec jak ci pasuje, to podjadę do Białegostoku bo to już 150 km
Mam nadzieje, że wszystko będzie w porządku i dogadamy temat
Post złączony automatycznie: 2018-03-10 18:50
Powiedzcie mi jeszcze panowie o co chodzi z tym blokowaniem??
Ten temat przewija sie wszędzie
Dziwi mnie też to , że ludzie szukają moto, wystawiasz sprawdzonego sprzęta i nie idzie??
Bo chyba nie od wczoraj chcesz go sprzedać , tylko jak czytam od kilku miesięcy
Post złączony automatycznie: 2018-03-10 19:02
Jak rozumiem maszyna twoja jest mówiąc krótko i treściwie ok/dobra/zajebista ??
Na długi week chcę wybrać się Litwa/Łotwa/Estonia ok2500 km wiec rozumiem że bez obaw ??
Bo do wakacji to już zdążę go przejrzeć
-
bo podobno od 1016 roku już nie
Marek, to FJR była produkowana już 50 lat przed bitwą pod Hastings? No nieźle :D
-
wiec jak ci pasuje, to podjadę do Białegostoku
Pasuje.
ok/dobra/zajebista ??
Sam musisz to ocenić.
Dziwi mnie też to , że ludzie szukają moto, wystawiasz sprawdzonego sprzęta i nie idzie??Bo chyba nie od wczoraj chcesz go sprzedać , tylko jak czytam od kilku miesięcy
No cóż, często nabywcy kupują cenę motocykla.
-
Marek, a widziałem w poprzednich postach że swoją chętnie sprzedasz?
-
Marek, a widziałem w poprzednich postach że swoją chętnie sprzedasz?
Wszystkie są do sprzedaży tylko zależy kto kupuję 😊😊
-
I ile daje :nod:
-
Szukam Yamaha XTZ 1200 Super Tenere, ale w idealnym stanie. Na dzień dzisiejszy nie ma.
Marek, co Ty pleciesz :icon_rolleyes:, jak to nie ma, a to to co?
https://www.yamaha-motor.eu/pl/products/motorcycles/adventure/index.aspx (https://www.yamaha-motor.eu/pl/products/motorcycles/adventure/index.aspx)
-
Wszystkie są do sprzedaży tylko zależy kto kupuję 😊😊
To ja chętnie następny w kolejce :)
-
To ja chętnie następny w kolejce
No to nie ma problemu :-)
-
A co myślicie o takim sprzęcie?
http://fj-fjr.com/index.php?action=dlattach;topic=912591.0;attach=32474;image (http://fj-fjr.com/index.php?action=dlattach;topic=912591.0;attach=32474;image)
Post złączony automatycznie: 2018-03-11 17:02
To z forum ktoś sprzedaje
-
A to nie jest Górala, motocykl od Gyvera ? jeżeli to ten od Gyvera, to była to niezła sztuka a teraz pewnie też nic się nie zmieniło, ale trzeba samemu oglądnąć.
-
Tak mi się też wydaje że to Andrzeja. :hmmm
-
Góralowa , stoi juz pół roku, jest o niej wątek na forum.
-
Tylko dlaczego tak długo stoi?
Skoro wszyscy ją znają
-
Bo to jest egzemplarz kolekcjonerski i cena też dla koneserów. :nod:
-
Zanim kupiłem obecną negocjowałem z Góralem cenę. Ostro się upierał więc dałem sobie spokój i całe szczęście :D
-
Z tego co pamiętam byłeś ie mniej uparty
-
A co myślicie o takim sprzęcie?
http://fj-fjr.com/index.php?action=dlattach;topic=912591.0;attach=32474;image (http://fj-fjr.com/index.php?action=dlattach;topic=912591.0;attach=32474;image)
Post złączony automatycznie: 2018-03-11 17:02
To z forum ktoś sprzedaje
Tak, to moja była FJR. Sprzęt w moich rękach był w latach 2012-2015. Moto pochodzi z Francji, więc silnik nie mógł być katowany zanim trafił w moje ręce, ponieważ nie dysponował pełną mocą. Odblokowałem ją osobiście wymieniając króćce i wysyłając moduł ECU do upgrade softu. W dalszym ciągu posiadam wykresy z hamowni, potwierdzające jego pełną moc. Z tego co wiem Andrzej sprzedaje motocykl ze względów zdrowotnych i nie pilno mu ze sprzedażą, a cena, myślę że adekwatna do stanu motocykla.
-
Dzieki Gyver, to bardzo cenna informacja. O taki zakup mi chodzi, z ręki do ręki!!!!
No to mam szczeście wyboru miedzy dwoma maszynami!!
Tylko co wybrać???
Bądź tu mądry , bo nigdy nie mialem doczynienia z taką dużą maszyną.
-
Najpierw idź do OBI i kup se duży młotek, pierdolnij się w głowę.
Jak się obudzisz i dalej będziesz miał FJR przed oczami to znaczy że dobrze wybrałeś.
A co do tych dwóch maszyn - nikt ci nie podpowie bo obie są sprawdzone i po dobrych Panach.
-
Najpierw idź do OBI i kup se duży młotek, pierdolnij się w głowę.
:rotfl:
-
He he he! :D Weź obydwie tu już są tacy co mają po dwie fujarki w garażu, :D :nod: :mwink:
-
Chyba trzeba zamknąć temat.
Wniosek jest taki , kto ma FJR nie chce jej sprzedać
Pozdro i dzieki za pomoc
-
Wniosek jest taki , kto ma FJR nie chce jej sprzedać
Ja swojej też tanio nie oddam bo wiem co posiadam. :icon_biggrin:
-
Radzik zamiast zamykać wątek zastanów się kto w domu ma jaja.
Dostałeś dwie propozycje, obydwie sprawdzone, teoretycznie w twoim budżecie, czego jeszcze szukasz?
Zamiast wypisywać pierdy , kup sobie po-policyjną za 12tys. sa na Allegro, dołóż 8ty. a za dwa lata wywalisz silnik i skrzynię, wsadzisz kolejne 4 tys. i na koniec powiesz jakie to FJRki są do dupy.
a nei przepraszam , wciśniesz ja jakiemuś łosiowi i powiesz że sprawdzona bo jeździł na niej tylko pułk z Marsylii :police:
-
Rafał, święte słowa prawisz :pope
Zaprawdę powiadam Wam :pope, że coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że Wasze rady udzielane "nowym" forumowiczom odnoszą odwrotny skutek o zamierzonego.
Dlatego - niechaj radzą sobie sami :)
-
utwierdzam się w przekonaniu, że Wasze rady udzielane "nowym" forumowiczom odnoszą odwrotny skutek o zamierzonego.
Ano Pane Havranek dobrze gwarzysz! Już od dłuższego czasu obserwuję nowo przybyłych z zamiarem kupna FJR-ki. Prawdopodobnie po dłuższym przeszukiwaniu ogłoszeń handlarzy postanowili zapisać się na forum żeby zasięgnąć rady (i chwała Im za to). Wiedzą że nie łatwo znaleźć dobry egzemplarz, a tu na forum Bach!!!! Od razu sypią się dobre oferty ze sprawdzonymi motocyklami. I teraz pomyślcie sobie co myśli sobie taki Świeżak? ,, O kurcze skoro Wszyscy mi ten motor tak wciskają, to musi być niezła mina"
I jaki jest efekt? Zamiast kupić fujarkę do motocyklisty, która jest przygotowana do jeżdżenia kupuje motocykl od handlarza który jest przygotowany do sprzedania !!!
-
Wniosek jest taki , kto ma FJR nie chce jej sprzedać
Ależ chcę, nawet wstawiłem link do ogłoszenia, w którym mój był numer telefonu, pod który mogłeś zadzwonić i zapytać o aktualne promocje.
-
Jak ktoś ma sprawdzony i pewny motocykl, to i cena musi być wyższa niż od handlarza , co 5 razy przebieg cofał.
Mam dobry przykład - kolega z naszego lokalnego forum na jesieni sprzedał swojego Bandita z przebiegiem 83 tyś km , a teraz jest wystawiony w Poznaniu z przebiegiem 40 tyś. Mimo że do jakiegoś czasu działa cepik i przebieg można sprawdzić ,to proceder "odmładzania" przebiegów działa ;)
https://www.otomoto.pl/oferta/suzuki-gsf-bandit-600-s-rej-pl-stan-bdb-black-gwarancja-raty-0-transport-ID6zFFoY.html (https://www.otomoto.pl/oferta/suzuki-gsf-bandit-600-s-rej-pl-stan-bdb-black-gwarancja-raty-0-transport-ID6zFFoY.html)
Więc jak masz odpowiednią ilość kasy, to lepiej kup pewny motocykl z dużym przebiegiem, niż taki co ma 40 tyś zrobione w 18 lat.
Ja mam motocykl z przebiegiem ponad 170 tyś, albo większym i po całej Europie śmigam :)
-
Ano Pane Havranek dobrze gwarzysz! Już od dłuższego czasu obserwuję nowo przybyłych z zamiarem kupna FJR-ki. Prawdopodobnie po dłuższym przeszukiwaniu ogłoszeń handlarzy postanowili zapisać się na forum żeby zasięgnąć rady (i chwała Im za to). Wiedzą że nie łatwo znaleźć dobry egzemplarz, a tu na forum Bach!!!! Od razu sypią się dobre oferty ze sprawdzonymi motocyklami. I teraz pomyślcie sobie co myśli sobie taki Świeżak? ,, O kurcze skoro Wszyscy mi ten motor tak wciskają, to musi być niezła mina"
I jaki jest efekt? Zamiast kupić fujarkę do motocyklisty, która jest przygotowana do jeżdżenia kupuje motocykl od handlarza który jest przygotowany do sprzedania !!!
Grzesiu bo to jest tak: Klient chce kupić tanio i dobrze, więc typowy handlarz robi tak, żeby było tanio i wyglądało, że dobrze... Bo - jak mawia mój kolega od motocykli z Katowic - "Klient jak szczupak - bierze na błysk" :)
Motocykle od forumowiczów są zadbane, ale zazwyczaj powyżej "standardowej" ceny oferowanej w ogłoszeniach - no i potem taki szczupak zaczyna się doktoryzować wg Twojego opisu - czyli Siemion w PW z całą resztą forum uzgodnił, że mają pod niebiosa wychwalać jego motura, a szczupak sobie myśli, że to totalne barachło... :D
-
Dlatego jeszcze raz powtarzam. Nie radzić, nie chwalić - niechaj szukają sami.
Osobiście to przerobiłem. Moją fujarkę/sic! :D/ chwaliło kilka osób/podziękowania :thumb/, ale z forum nie zainteresował się w trakcie jej sprzedawania NIKT. Po sprzedaniu kilka osób napisało, że szkoda bo gdyby....
Dobrze widzieli ogłoszenie i komentarze :nod:
Kupił Gość nie związany z forum, zapłacił ile chciałem i tyle.
-
Jak kupić używany motocykl :hmmm
http://www.youtube.com/watch?time_continue=29&v=BXCJmN-Koeo (http://www.youtube.com/watch?time_continue=29&v=BXCJmN-Koeo)
-
Cezi, świetny przykład. :thumb :nod: :D Jak już kiedyś pisałem: ,,lekko draśnięty" powiedział handlarz. Zapomniał dodać że przez pociąg. :hmmm
-
Nie ma reguły na zakup używki w PL. Jest to spacer po polu minowym. Albo przejdziesz i będzie ok, albo wdepniesz i będzie bum.
Jako, że niedawno sam szukałem, też z myślą, że na forum znajdę zadbaną sztukę zawitałem tu w celu uzyskania pomocy.
Sam na forum Bandita wystawiłem moje poprzednie moto i na tym forum sprzedałem je w kilka dni. Moto było zadbane i mocno doinwestowane.
Dlaczego szybko się sprzedało? Mieszanka farta i ceny adekwatnej do rynku. Ceny z górnej półki można podawać jeśli to ktoś mocno chce kupić, a my nie koniecznie chcemy sprzedać.
Dla przykładu mój Bandit był wystawiony za 9,5k, poszedł za 9,4k. Gdybym nie sprzedawał ale ktoś bardzo chciał by kupić to rzucił bym powiedzmy 15k bez negocjacji. Jeśli wyciągną by portfel pewnie byśmy się dogadali. Przykład totalnie z czapki, B12 które były wystawione w tym samym okresie co mój za 10-11k nadal się nie sprzedały ;)
Tutaj zostałem zasypany najpierw ofertami przekraczającymi mocno mój budżet, a później dziwnymi wpisami na temat kupna zablokowanej maszyny i oszukiwania samego siebie.
Nie chcę tu nikogo oceniać, ani uczyć handlu, ale z mojego doświadczenia zawodowego wynika że im bardziej się chce coś sprzedać i wmówić komuś, że jest warte swojej ceny tym gorzej.
Ostatecznie kupiłem moto od forumowicza który nie cisnął. Zobaczył mój wpis, stwierdził, że jego cena i mój budżet się pokrywają, wysłał ofertę i poszło. Może motocykl dla purystów nie jest ideałem, ale miałem świadomość, że w moim budżecie ideału nie znajdę. Poza tym 10 letnich ideałów nie ma ;)
Moje wpisy mogą budzić kontrowersje, ale liczę na spokojną dyskusję ;)
-
Każdy ma swoja opinie, po tym wpisie niech admin to posprząta, szkoda słów.
A ja Ci kolego Arturze i Amefisto powiem tak...pieprzycie jak zawsze.
Sorka, ale co ty porównujesz, budżet 9.5tys. - opuściłeś cenę 100zł ( ja pierdolę co za gest) do zakupu za 25-30tys. a nawet 50tys.
Z obserwacji tzw. nowych forumowiczów i Ciebie widzę, że dla nich przekroczenie magicznej granicy np. 24tys. staje się mentalnym utrapieniem i rozpieprza im zupełnie analitykę, przykład:
FJR z 2007-8r. za 22-26tys,. sprzedają się ale już FJR za 28tys. trzy lata młodsza stoi pół roku, np. kolegi Górala - sezon przyjdzie się sprzeda, spokojnie.
Z punktu widzenia biznesowego - działanie zupełnie bez sensu, w ramach 2-3tys. zrezygnowali z moto o 3 lata młodszego, w lepszej kondycji itd. zamiast poczekać 1 miesiąc dozbierać i zakupić. A jeżeli zbierali na te 22tys. to znaczy że nie stać ich na ten motocykl i powinni albo kupić Bangita - też dobry, sprawdzony albo sanie i konia, podobno owies tańszy.
Podsumowując; każdy ma inny budżet, swoje priorytety, swój rozum i czas wolny na trzymanie kluczy w ręku.
Natomiast narzekanie na starych forumowiczów bo polecają maszyny które znają, jest nie na miejscu i świadczy o wyjątkowej arogancji.
Jak wiesz lepiej to nie pytaj o zdanie - kup, pochwal się na forum i ponoś konsekwencje swojej decyzji.
-
Student, widzę, że jednak masz problem ze spokojną dyskusją.
Domyślam się, że przykład Bandita (nie znam modelu Bangit) może być dla twoich możliwości finansowych śmieszny, ale chodziło właśnie o przykład. Dodaj sobie jedno lub dwa zera jeśli to Ci poprawi perspektywę. Opuściłem 100 zł, fakt, porażająca kwota, ale nie znasz sytuacji. Klient przyjechał zaśliniony i ostatnią przeszkodą przed podpisaniem umowy była świadomość że nic nie utargował. Jeśli te 100 zł pozwala mu lepiej spać to ja się cieszę.
Mierzysz swoją miarą możliwości finansowych wszystkich, a niestety rzeczywistość nie jest tak różowa. Stać Cię na 2 FJR? Szczerze cieszę się Twoim powodzeniem, naprawdę. Uszanuj jednak to, że kogoś stać na jedną FJR za 24-26k. Ty natomiast taką osobę spuszczasz na drzewo i wysyłasz po konia i owies. Faktycznie motocyklowa solidarność.
Jak myślisz dlaczego tzw. nowi forumowicze jak nas nazywasz tak szybko uciekają od was i pozostają wam konta "widma"?
-
Przepraszam ale nie mierzę swoją miarą i zawsze to powtarzam, twój dom, twój budżet, rób jak chcesz ale nie odgryzaj się tym, który ci z dobrego serca, chęci i woli doradzają.
Wytknąłem proste błędy w logicznym myśleniu i zakupie na przykładach z forum.
I jak byś zauważył nigdy nie odradziłem zakupu FJR z 2001 czy 2003r., to jest prywatna sprawa każdego, zarówno jak Ty robiłeś zakup jak i inny którzy pytali. Jedyne na co zawsze zwracam uwagę to tzw. dodatki które w FJR są koszmarnie drogie a jest to wartość dodana podczas zakupu.
Wiesz, Polacy mają problem ze szczerą rozmową , taka przywara narodowa.
-
Wiesz, Polacy mają problem ze szczerą rozmową , taka przywara narodowa.
Tu się zgadzamy w 100% Dlatego choć może czasem piszę mocno to szczerze.
Dobrymi chęciami to wiemy gdzie brukują. Doradzać, pomagać, ale bez napiny. Jak ktoś kupi minę to jak sam napisałeś będzie musiał ponieść tego konsekwencje.
To też tyczy się mnie bo choć sprawdziłem moją Betti jak najlepiej umiałem to zrobiłem nią dopiero 500 km i wiele jeszcze może kwiatków wyjść.
Ps. co do dodatków do moto to niestety smutne ale prawdziwe, rzadko kiedy się zwracają. Jest jeszcze taki problem, że dodatek może się nie spodobać i nowy właściciel i tak będzie go zmieniał. Przykład: płyta pod centralkę w mojej FJR.
-
Podpaliliście się chłopaki strasznie, może jakieś ziółka :nod:
Z Góralem jestem umówiony wiec spokojnie ,
Liczyłem , że może będzie większy wybór.
-
Konkluzja tej dyskusji jest taka że im towar bardziej zachwalany, tym większą wzbudza nieufność (w Polsce :icon_frown:). A pozytyw to przysłowie: ,,Każdy towar ma swojego kupca" :thumb :nod: :D
-
E tam, takie drapanie po piętach.
Radzik-f, masz określone wymagania i rocznik, tego towaru jest określona ilość , na forum dwie oferty sprzedażowe.
Jak celujesz wyżej to zapraszam na oględziny RP 23 z 2013r. z mojego tematu, choć jeszcze nigdzie nie wystawiona.
-
w ramach 2-3tys. zrezygnowali z moto o 3 lata młodszego, w lepszej kondycji itd. zamiast poczekać 1 miesiąc dozbierać i zakupić.
Myślę, że powinieneś zdawać sobie sprawę z tego, że dla niektórych, a może i dla wielu, nie jest to miesiąc, a możliwe, że pół roku, a nawet i rok ...
-
Taka gra słów.
Jeżeli ktoś zbiera dodatkowe 3 tys. w rok, to nie powinien kupować fjr bo jej nie utrzyma. Powinien kupić Bandita za 7-9 tys. I zyc jak człowiek na luzie.
Choć z drugiej strony- spełniajmy swoje marzenia. Zawsze można zabierać dzieciom 500+ :D
-
:fpalm
-
Zawsze można zabierać dzieciom 500+ :D
Kurde, nie mam dzieci. Z czego ja teraz utrzymam FJR? :icon_eek:
A tak na poważnie. Młodsze i droższe moto nie zawsze musi być bardziej zadbane od starszego. Mając do wyboru ten sam model motocykla, w podobnym stanie technicznym, ale jeden z 2007 a drugi z 2010 to jaki jest sens dopłacać 3-4k za młodszy egzemplarz?
-
Jeżeli ktoś zbiera dodatkowe 3 tys. w rok, to nie powinien kupować fjr bo jej nie utrzyma.
No trochę żeś przeadził. Motocykl raczej się nie psuje, a olej, filtry i płyny to raczej standard w cenach przy utrzymaniu pojazdu.
-
Zaprawdę powiadam Wam :pope, że coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że Wasze rady udzielane "nowym" forumowiczom odnoszą odwrotny skutek o zamierzonego.
A g....uzik prawda.
Ja kupiłem forumową, a w zasadzie troszkę "poforumową" bo kolega DeFi mało aktywnie uczestniczył w forumowym życiu. Za to Wojtek (vel Kruszyn) i owszem.
Nawet miałem (nie)przyjemność widzieć glebę w wykonaniu mojej obecnej FJR-ki w 2014 roku bodajże. Pojechałem nawet po nią wynajętym busem z car rentu 500 km w jedną stronę.
Jasne, że widziałem perełki wyplakowane od Mirków handlarzy z początkowych roczników produkcji, z przebiegami rzędu 55-65kkm.
Sprzedałem już 5 motocykli, od Rometa Ogar 200 poprzez WSki, ETZkę i 2 Hondy i nikt mnie nie gonił, nie straszył i nie terroryyzował bo mu gówno wcisnąłem. Zdarzało mi się z obdarowanymi kilka razy wypić sporo wódki ;)
A co do kwoty namotocykl? Miałem określony budżet, (tak, zbierał bym pewnie dodatkowe 3-4 tysie PLN-ów w rok lub półtora), dlatego kupiłem FJR z 2001 roku mając nadzieję, że małżonka mnie nie zapie...doli za to, że wizualnie jej o niebo więcej brakowało niż Hondzie Deauville z 2002 roku, którą wtedy posiadałem. Póki co poszło w serwis/remont/dopieszczanie tysiąc pińcet i w 80% moja FJRka przypomina już maszynę turystyczną :)
Ale wracając do meritum sprawy.
Kupiłem moto 17letnie z forum, wydałem 200 zł na wynajęcie busa a 300 zł na paliwo, ale mam moto z pewną i opisaną historią od czasu posiadania go przez Wojtka Kruszyna. Nie zawiodłem się (puk puk) i mam nadzieję spędzić z nią kilka sezonów - Amen.
-
A g....uzik prawda.
Ja kupiłem forumową
Bo Ty ufny jesteś, a inni może mniej.
-
Jeżeli ktoś zbiera dodatkowe 3 tys. w rok, to nie powinien kupować fjr bo jej nie utrzyma. Powinien kupić Bandita za 7-9 tys. I zyc jak człowiek na luzie. Choć z drugiej strony- spełniajmy swoje marzenia.
Jakiej Ty jesteś płci ?
-
Ja też kupiłem forumową!!!
I nie żałuję.
Proponuję też nie mówić ludziom jak mają żyć i na co mają wydawać swoje pieniądze.
-
Ja też kupiłem forumową!!!
I nie żałuję.
Ja dwie z forum kupiłem ...... jedną wprawdzie przy piwie nie planując kupna :D ale forumowa i jestem zadowolony :thumb
-
Jak celujesz wyżej to zapraszam na oględziny RP 23 z 2013r. z mojego tematu, choć jeszcze nigdzie nie wystawiona
A ile złota za nią chcesz?? i dlaczego tak dużo???
-
Panowie, a znacie może tą maszynę???
http://allegro.pl/yamaha-fjr-1300-bezwypadkowy-3-kufry-super-stan-i7234374510.html (http://allegro.pl/yamaha-fjr-1300-bezwypadkowy-3-kufry-super-stan-i7234374510.html)
Post złączony automatycznie: 2018-03-16 17:28
A przepraszam, zauważyłem że to sprowadzona maszyna a wole sprawdzone forumowiczowe
-
Już to ogłoszenie ktoś jakiś czas temu pokazywał. Obrzezany francuzik z nierealnym przebiegiem. Popuścili sobie wodze fantazji. :D :nod: :P
-
To się nie trzyma kupy:
rok produkcji: 2008
przebieg (km): 46000
-
Żona dziecko do szkoły woziła.
Właściciel to lekarz :))
-
Ogłoszenie to pojawiało się już jesienią ubiegłego roku kiedy szukałem motocykla.
-
Dobra Panowie.
Ma chłop 2 pewne sztuki na forum, - szuka od Mirka handlarza.
Jego sprawa. Kto bogatemu zabroni ;)
-
Zerknij kilka postów wyżej na moj wpis. Jak łbem w ścianę... :bmwrider
I po co sie wysilać, radzić....po raz kolejny polecam Bandita...moja znajoma sprzedaje z 1996r . otwarcie mowię bierze troche oleju ale dbany i sprawdzony, dóbra stara konstrukcja na gaznikach - jak ktoś lubi muzeum.
-
To w sobotę do Zakopanego!!!
Nie ma wyjścia
-
Tak z ciekawości chciałem usłyszeć co gość powie o tym moto więc zadzwoniłem. Oczywiście kupił dla siebie ale kupił drugi i ten sprzedaje:) kufry kupił oddzielnie i nawet nie zauważył, że nie ma tego gumowego paska z napisem ale że malowane głowy nie da bo nie jest pasjonatem fjr i nie wie czy bez paska też przypadkiem nie wychodziły :icon_biggrin:. Kufer centralny inny kolor bardziej fioletowy.Ostatnio jak były mrozy wszedł do garażu a tam leje się z lagi więc teraz moto u mechanika się naprawia. Rekinki pod siedzeniem pospawał i pomalował bo jeden był nadpęknięty, opona tył do wymiany, przebieg bez dokumentów ale pewny. Reszta wydaje się niemalowana. Oczywiście kastrat.
-
Tak z ciekawości chciałem usłyszeć co gość powie o tym moto więc zadzwoniłem. Oczywiście kupił dla siebie ale kupił drugi i ten sprzedaje:) kufry kupił oddzielnie i nawet nie zauważył, że nie ma tego gumowego paska z napisem ale że malowane głowy nie da bo nie jest pasjonatem fjr i nie wie czy bez paska też przypadkiem nie wychodziły :icon_biggrin:. Kufer centralny inny kolor bardziej fioletowy.Ostatnio jak były mrozy wszedł do garażu a tam leje się z lagi więc teraz moto u mechanika się naprawia. Rekinki pod siedzeniem pospawał i pomalował bo jeden był nadpęknięty, opona tył do wymiany, przebieg bez dokumentów ale pewny. Reszta wydaje się niemalowana. Oczywiście kastrat.
I dalej chcecie te ...uj wie co za 21.500? "Przebieg bez dokumentów ale pewny" Hahahaha. Nie wie że kufry ktoś złomotał, a pewność przebiegu ma 100%wą, tak?
Jesli kolega radzik-f celuje w rocznik do 2010, to zakładam, że ma ok. 25-28k plnów. Czy nie lepiej kupić stąd moto pewne, "nie ulepowe".
Eeeech, jak to ludzie kombinują na skróty
-
To się nie trzyma kupy:
rok produkcji: 2008
przebieg (km): 46000
[/quote]
Nie zawsze takie zestawienie rocznik- mały przebieg to oszustwo. Ja mam FJR z 2008 roku przebieg 35000 km.( nie mil ) Uprzedzając prześmiewców nie kupowałem jej od handlarza, sprowadziłem ją osobiście i mam do niej książkę serwisową komplet kluczyków itd. Oczywiście za takie egzemplarze trzeba odpowiednio zapłacić.
-
No dobra, powinno być tak:
rok produkcji: 2008
przebieg (km): 46000
cena: 21500
TO się nie trzyma kupy :D
-
I dalej chcecie te ...uj wie co za 21.500? "Przebieg bez dokumentów ale pewny" Hahahaha. Nie wie że kufry ktoś złomotał, a pewność przebiegu ma 100%wą, tak?
Jesli kolega radzik-f celuje w rocznik do 2010, to zakładam, że ma ok. 25-28k plnów. Czy nie lepiej kupić stąd moto pewne, "nie ulepowe".
Eeeech, jak to ludzie kombinują na skróty
Zgadza sie , budżet do 30-32k, ale za tą kwotę maszyna musi być gotowa na tzw cacy!!
-
Piszesz o budżecie 30-32 a pokazujesz maszynę chyba najtańszą w swoim roczniku w ogłoszeniach (co już powinno wzbudzać czujność) i do tego o 10 tysi tańszą niż budżet. Pytam z czystej ciekawości - dlaczego??
-
To akurat zrozumiałe, każdy chce dobrze kupić wiec poszukuje kilku opcji
-
Czyli szukasz okazji :) Powodzenia :)
-
każdy chce dobrze kupić
Ok, ale przypomniał mi się jeden mem. Bardziej pasuje do napraw, ale tu też ma zastosowanie:
[ Nie masz uprawnień do ogldania załaczników ]
-
No dobra, powinno być tak:
rok produkcji: 2008
przebieg (km): 46000
cena: 21500
TO się nie trzyma kupy :D
Jeżeli moto było powypadkowe to wszystko się zgadza.
Post złączony automatycznie: 2018-03-17 17:36
Piszesz o budżecie 30-32 a pokazujesz maszynę chyba najtańszą w swoim roczniku w ogłoszeniach (co już powinno wzbudzać czujność) i do tego o 10 tysi tańszą niż budżet. Pytam z czystej ciekawości - dlaczego??
-
Tak to panowie działa.
Właśnie piąta oferta od forumowiczów wpłynęła wiec jest sens pytać i szukać.
A że niektórych to drażni , że ktoś odważył się zobaczyć inną niż polecana prze "starych" z forum, no to ich problem.
Trzeba chleba z wielu pieców spróbować aby znaleźć ten najsmaczniejszy.
Oczywiście celem jest zakup najbardziej sprawnej i pewnie w najlepszej cenie. Tylko trzeba na szali położyć cenę i jakość i zobaczyć co się najlepiej opłaca
A wasze opinie są akurat dla mnie najważniejsze!!!!
-
Nie wszystko co się opłaca to warto no i oczywiście nie wszystko co warto to się opłaca ...
-
Nie wiem czy macie jeszcze ochotę popatrzyć ale co myślicie na te dwa sprzęty?
http://allegro.pl/yamaha-fjr-1300-r-prod-2005-salon-pl-i-wlas-i7249614618.html#thumb/1 (http://allegro.pl/yamaha-fjr-1300-r-prod-2005-salon-pl-i-wlas-i7249614618.html#thumb/1)
http://allegro.pl/yamaha-fjr-1300-2006-lift-i7249484950.html#thumb/1 (http://allegro.pl/yamaha-fjr-1300-2006-lift-i7249484950.html#thumb/1)
-
A że niektórych to drażni , że ktoś odważył się zobaczyć inną niż polecana prze "starych" z forum, no to ich problem.
Jak pobędziesz trochę dłużej na forum poznasz ludzi i ich motocykle, to sam będziesz oferował nowym poszukującym takie fujarki które znasz i nie będziesz w przyszłości musiał świecić oczami
że komuś poleciłeś. Nikogo tu nic nie drażni, bo nikt nie pobiera prowizji za doradę. :-)
-
http://allegro.pl/yamaha-fjr-1300-2006-lift-i7249484950.html#thumb/1
43 tyś km i wymienione tarcze hamulcowe. Z nudów?
-
Cholera jasna ja mam 41tys. to za chwilę będę musiał tarcze wymieniać??? :hmmm :P :D
-
Kurcze , jak wy to widzicie???
Jestem pod wrażeniem
-
Doświadczenie młodzik, doświadczenie. Jak spędzasz przy moto godziny to każda spinkę wychaczysz.
Grzegorz, to u mnie już du.a, ja mam 45tys. to znaczy że na złomie jeżdżę.
Natomiast podsumowując, przy 45tys. jest delikatny "Rancik" ledwo wyczuwalny paluchami.
Dodaj kolego 1.. z przodu i masz przebieg.
Radzik, przestań się oszukiwać przebiegiem, zobacz Ja kupiłem 2013r. i miała 41890 a ty szukasz takiego przebiegu w 10letnim moto?
-
Śmieję się. Radzik no pomyśl, jak My to widzimy???
-
http://allegro.pl/yamaha-fjr-1300-2006-lift-i7249484950.html#thumb/1
Chyba z USA. Poproś o vin.
-
Raxzej mysle o tym 2005 rok, przekonuje mnie troche ze od nowości jeden własciciel, przebieg wydaje sie przyzwoity, no i 200 km ode mnie. Wiec jak nie bedzie wielu zastrzeżeń to w niedziele zrobie spacerek na oglądanie
Choc jak patrze , od 2006 fujarki mają wyswietlacz biegu na którym jest moto a to przydatna rzecz
I jak czytam duzo to forum to przy przebiegu 80 tysi chyba czas robić rozrząd
Cały czas sie zastanawiam czy wziąć starsze, tańsze moto, jako że byłby to pierwszy duży sprzęt i nie wiem czy mi podejdzie, czy wyłożyć te prawie 30 tysi i mieć wydaje sie lepszy
Co prawda napalony jestem na moto Górala ale rozum mi mówi ze może to za dużo i jednak na tańszym spróbować przygody na fjr-ce
Ciekawe jest czy w mieście też sie sprawdzi taka wielka gadzina?? Co prawda zaplanowałem w tym roku 3 długoe wyjazdy, zaczynając od majówki, ale też chciałbym po mieście nią brykać
Pewnie z kręcenie, wycofywaniem bedzie problem ale może da sie do tego przyzwyczaić aby parkować z głową
-
Radzik, ten 2005 to... nie ma ani jednej fabrycznej naklejki - nawet kamertonów na baku - za to ma mnóstwo okleiny na sobie. Do tego ma czarne koła - fabrycznie powinna mieć srebrne. Jeśli to od zawsze w PL to dopytaj co się stało z fabrycznymi naklejkami i kolorem kół.
EDIT: przepraszam, może mieć czarne koła. To to malowanie: https://cdn.yamaha-motor.eu/design-cafe/2005/2005_fjr1300_studio03%20ps01.jpg tylko pomodzone okleiną.. Ale kamertony z baku wyparowały, są naklejki Yamaha..
-
Bak ma wymieniony, ma zdjecia ze zlotu, 4 motory sie położyły na siebie na postoju. Ma fakturę z Yamaha ze oni wymieniali bo był zgięty
Rozmawiałem z nim i twierdzi że nie miał przygód.
Kupił ją nową w leasing , ma całą książke serwisową od początku z Yamaha Szczecin, kurcze wydaje sie byc w porządku.
Tylna opona do wymiany, po wycieczce po Norwegii, boki są super ale tam jakis asfalt niby jest że środek zrobił sie płaski
-
Dobrze myślisz Radzik. Ja na początek też kupiłem tańszy sprzęt. Zobaczyłem czy to jest to moto którego potrzebuję i przesiadłem się na nowszy.
Jak będzie pogoda w niedzielę to może zmontujemy ekipę i wpadniemy do Gryfic obejrzeć z Tobą ten sprzęt. Jeżeli tego chcesz.
-
Na maxa!!!
To byłby sztos
To chyba czas Fazere wystawiac z garażu i tez na moto sie wybrać!!
-
Faktycznie wygląda fajnie, jedź, zobacz, sprawdź jeżeli będzie ok kupuj, sam musisz być zdecydowany i zadowolony. Może 30 tyś za kilkunastoletni motocykl to faktycznie przegięcie (przynajmniej ja tak uważam tym bardziej że mnie ten kolor dupy nie urywa ) ale na Twoim miejscu poszukał bym jednak rocznika po 2006. Fakt jednak jest taki że wprowadzono ogromną ilość zmian które są bardzo ważne to nie zmiana wyglądu ale naprawdę poważne zmiany konstrukcyjne i nie tylko. Chyba potem aż do 2013 roku tak poważnych nie było dlatego przemyśl to jeszcze raz. A jeżeli Ci to nie przeszkadza to bierz tę z 2005 i baw się dobrze. Tylko pamiętaj że dupę sobie ugotujesz na tej 2005 :bmwrider
-
Faktycznie wygląda fajnie, jedź, zobacz, sprawdź jeżeli będzie ok kupuj, sam musisz być zdecydowany i zadowolony. Może 30 tyś za kilkunastoletni motocykl to faktycznie przegięcie (przynajmniej ja tak uważam tym bardziej że mnie ten kolor dupy nie urywa ) ale na Twoim miejscu poszukał bym jednak rocznika po 2006. Fakt jednak jest taki że wprowadzono ogromną ilość zmian które są bardzo ważne to nie zmiana wyglądu ale naprawdę poważne zmiany konstrukcyjne i nie tylko. Chyba potem aż do 2013 roku tak poważnych nie było dlatego przemyśl to jeszcze raz. A jeżeli Ci to nie przeszkadza to bierz tę z 2005 i baw się dobrze. Tylko pamiętaj że dupę sobie ugotujesz na tej 2005 :bmwrider
[/
To co mówisz akurat do mnie dociera, też czytałem ze po 2006 warto brać.
Ale intryguje mnie to twierdzenie z ugotowaną dupą, przybliżysz o co chodzi???
-
Tylko pamiętaj że dupę sobie ugotujesz na tej 2005
Święta prawda, zapomniałem już o tym.
-
Chyba jednak bardziej jaja niż dupę ...
-
Zdradźcie ten sekret!!!
-
Do 2005 była mniejsza izolacja termiczna pod zbiornikiem po 2006 zostało to poprawione
-
Nie tylko chodzi o izolację, zmienili chłodnice na owalną i dali 2 wentylatory, które wydmuchują gorące powietrze na boki a nie pod zbiornik. Jeszcze pozostaje kwestia cykających prowadnic zaworowych, które występują praktycznie w 99% FJR I gen. A to akurat mnie bardzo irytuje. Ale Twój cyrk, Twoje małpy. Ja już się wyleczyłem z zakupów tańszych motocykli. W perspektywie czasu (a będzie to krótki czas) okazuje się, że wcale ten motocykl nie będzie tańszy.
-
Gyver dobrze że piszesz, bo o twoje byłe moto sie rozchodzi!!!
Wszyscy by krzyczeli na całym forum ze nie możliwe jest zeby moto 8 letnie miało 40 tys przebiegu, że jedynka z przodu itd, potwierdzasz że wszystko tam gra??
I jak z tymi kuframi ?? Bo chyba nie są z tego moto?
Skąd to moto pochodzi?
-
Możliwe, mój motocykl ma 10 lat i nakręcone 31 tysięcy. Kufry mają inny kolor niż powinny a sprzęt z tego co pamiętam jest z Francji.
-
Motocykl pochodzi z Francji, tak jak kolega napisał, ale jest w pełni odblokowany, poprzez wymianę króćców na nowe i zmianę softu w ECU. Do tej pory posiadam wykresy z hamowni potwierdzające jego pełną moc (Góral stwierdził, że nie są mu do szczęścia potrzebne). Ponad to na module ECU jest wypalony laserem numer przez firmę K&K, która to tej zmiany oprogramowania dokonywała. Z kuframi jest związana długa historia. :D Kiedyś kupiłem je do mojej pierwszej FJR w 2006 roku. Można powiedzieć, że nowe. Tą FJR, którą ma teraz Góral, kupiłem bez kufrów więc kufry sobie zostawiłem z poprzedniego motocykla. Ponieważ lakier na nich był fabryczny, nie posiadały żadnej ryski, nie zmieniałem ich koloru ani jak były przy tej pierwszej FJR jak i tej na której są obecnie. W końcu z kuframi codziennie nie jeździłem, a ich kolor jakoś specjalnie nie gryzł się z kolorem jednego i drugiego motocykla.
Miny tam żadnej nie znajdziesz, choćbyś zabrał ze sobą cały sztab mechaników i rzeczoznawców. Ręczę za to swoją "marką" na tym forum. No chyba, że Andrzej miał jakąś przygodę o której nie wiem, ale nie sądzę. Cały czas byliśmy w kontakcie.
-
Parafrazując Twój problem Radzik:
To tak jakbyś szukał kandydatki na kobietę życia, (żonę znaczy) i wszyscy Ci radzili, ze jest taka fajna "Marysia" czy "Dorota" bo mądra, uczciwa i miła/sympatyczna że konie z nią można kraść, a Ty za wszelką cenę forsujesz kandydaturę jakiejś lafiryndy co ch.. w sobie więcej miała jak ja klusek w rosole i wmawiasz, że w gruncie rzeczy to ona zasadniczo porządna.
Czy ósmą stronę można to samo przerabiać?
Nie można mieć tanio młodego sprzętu i dobrego. To się gryzie.
-
Student, tak sobie poczytałem wątek.... idź się przejdź i zarób 3kpln...
Co do autora tematu - zazwyczaj, jak coś na forum jest proponowane, to jest pewne. Ale zgadzam się co do szacowanej przez właściciela wartości sprzętu - zazwyczaj wydaje się ludziom, że jak inni moto znają i ma dodatkowe wyposażenie, to nawet za starszy rocznik można na forum wołać nie wiadomo ile. Nie ważne, że moto się starzeje, mało kto rozumie, że to nie jest mercedes w124. To taka mentalność ludzka.
-
Panowie wiem że zaraz zostanę zlinczowany przez część forumowiczów ( Student , wcale nie myślę że to ty :hmmm ) , część z was powie że zawracam dupę itd.
Mimo wszystko potrzebuję waszej opinii , czy jest ona dla mnie pozytywna czy nie , i bardzo ją cenie.
Szukam namiętnie FJR-ki , ale mówiąc o dwóch proponowanych przez was:
-uważam że Góralowa ( pozwolił mi pytać was o swoją maszynę ) jest jednak za droga. Do ceny doliczymy wymianę opony tył, pewnie razem w komplecie z przodem wiec ok 1400zł , kufer centralny z płytą pewnie też tyle, wolałbym pomalować kufry w kolor, do tego duży serwis potrzebny, specjalistą nie jestem ale pewnie z 2k zł. Więc cena robi się grubo powyżej 30 tysi. Nie mówie że to złe moto !!!! Zaproponowałem cenę , Góral swoją i na razie próbujemy znaleźć konsensus
-Simona jest spoko, ale jeżeli w tej cenie wywoławczej Góral ma maszynę z połowę mniejszym przebiegiem i "europejska" i od GURU tego forum , więc odpowiedź sama się nasuwa.
Nie lubię pisać anonimowo, można odnieść błędne myślenie, wiec : Mam na imię Radek , mam 37 lat, żonę i dwójkę dzieci, jestem z Gdańska. Mam nadzieję że nie jedną butelkę wódeczki albo soczku uda nam się wypić , jeżeli będę miał szansę trafić na wasz zlot.
Moto od Marka pewnie ładne, ale wolę po 2006r. , część was napisała dlaczego jest lepsze, ja mam też swoje spostrzeżenia.
Mam nadzieję , że uda się jednak znaleźć moto , na długi week już mam zaplanowany wyjazd Litwa-Łotwa-Estonia i dlatego Fujarka jest priorytetem
Jeżeli kogoś uraziłem w tych postach , to na prawdę nie mam złych intencji
-
Góral dostał wraz z motocyklem płytę Kappa ze stelażem w kolorze motocykla i lakier bazowy, gdyby zapragnął jednak zmiany koloru kufrów.
Serwis, podejrzewam ograniczy się do wymiany oleju z filtrem. Serwis mogę zrobić jaki chcesz, mały, duży i nie za 2 tys zł. A cena wcale nie jest wysoka za taki egzemplarz.
Gdybyś moją obecną chciał odkupić, to dopiero było by drogo. :D
BTW
Skoro jesteś z Gdańska, może znasz Petera - współwłaściciela CUSTOM34?
-
Słyszałem o Custom34 ale nie znam tam nikogo.
Patrzyłem na twoje moto i jest to kozak maszyna , stoi u nas taka czarna jak twoja, 2013r., AS, 7 tys przebiegu. Pytałem o cene - chłop nie chce sprzedać chyba że wyłoży ktoś 55-60 tysi.
Kto bogatemu zabroni, trzyma ją w sklepie z częściami do moto, nie ma czasu jeździć ale i tak ją uwielbia. I wszyscy się ślinią.
Zresztą i ja dopiero wtedy zainteresowałem się FJR-ką
-
Słyszałem o Custom34 ale nie znam tam nikogo.
Peter to z kolei mój gitarowy guru. :D Myślałem, że pozdrowisz go ode mnie.
A wracając do motocykla, Góral co sezon go serwisował i konsultował ze mną zakresy, więc nie podejrzewam, że serwis pociągnie Cię po kieszeni.
Zawsze możesz wracając zahaczyć o Lublin i ogarnie się temat. :D
-
Peter to z kolei mój gitarowy guru. :D Myślałem, że pozdrowisz go ode mnie.
A wracając do motocykla, Góral co sezon go serwisował i konsultował ze mną zakresy, więc nie podejrzewam, że serwis pociągnie Cię po kieszeni.
Zawsze możesz wracając zahaczyć o Lublin i ogarnie się temat. :D
Z ciekawostek , urodziłem się w Lublinie, mieszkałem tam kilka lat, ojciec pracował w fabryce Żuka, a my mieszkaliśmy w hotelu pracowniczym na terenie fabryki.
Nie wiem czy jeszcze tam jest, miał 10 pięter.
Nie byłem już z 25 lat w Lublinie, ale wiem że to fajne miasto
I druga ciekawostka gitarowa : pracuję w kulturze, mam firmę z tym związaną i w backlinie jestem kozak :D
-
Chodziłem tam do szkoły za czasów produkcji Żuka, na początku lat 90-tych. Do tego Hotelu zachodziliśmy z chłopakami na piwo. Ten hotel jeszcze jest.
-
A takie coś ? Wygląda ładnie
http://allegro.pl/yamaha-fjr-1300-lift-stan-bdb-dostawa-gratis-i7256381170.html#thumb/14 (http://allegro.pl/yamaha-fjr-1300-lift-stan-bdb-dostawa-gratis-i7256381170.html#thumb/14)
-
Poza tym dziwnym peknięciem szyby na zegarach ja nic nie widzę.
-
Nie kojarzę, czy na forum był temat o tzw. Zagłębiach Rzeźbiarzy, ale o ile pamiętam okolice Poznania, Rzeszowa i właśnie Kutna z tego słynęły, choć mogło się coś przez lata pozmieniać.. Na temat tego konkretnego się nie wypowiadam.
-
Radzik pisałem Ci że przednia opona jest Meyzeler roadtec 01 z przebiegiem 1000 km tylna Michelin pilotroad 3 spokojnie do końca sezonu wytrzyma , płyta pod kufer centralny jest ,nie wiem o jakim serwisie myślisz ten po 40 tyś był robiony ,olej co sezon wymieniani (royal zgodnie z zaleceniem Pawła )Filtry oryginalne Yamacha ,ojej w wale wymieniony w 2016 (Yamalube )
.Co do przebiegu moto kupiłem 2015 z przebiegiem 25000 jeździłem 2 pełne sezony w ubiegłym z powodu choroby symbolicznie obecny przebieg 47 tyś( biorąc pod uwagę gdzie mieszkam (sezon jest krótki ) to i tak dobrze a zimą wolę narty.Moto stoi i czeka na właściwą osobę nie jestem aż tak bardzo pod ścianą kupiłem już lżejszy sprzęt i wypatruję wiosny, garaż mam większy dwa się zmieszczą. Ktoś tu miał rację pisząc że pierwszy kupiec jest najlepszy .
-
Radzik pisałem Ci że przednia opona jest Meyzeler roadtec 01 z przebiegiem 1000 km tylna Michelin pilotroad 3 spokojnie do końca sezonu wytrzyma , płyta pod kufer centralny jest ,nie wiem o jakim serwisie myślisz ten po 40 tyś był robiony ,olej co sezon wymieniani (royal zgodnie z zaleceniem Pawła )Filtry oryginalne Yamacha ,ojej w wale wymieniony w 2016 (Yamalube )
.Co do przebiegu moto kupiłem 2015 z przebiegiem 25000 jeździłem 2 pełne sezony w ubiegłym z powodu choroby symbolicznie obecny przebieg 47 tyś( biorąc pod uwagę gdzie mieszkam (sezon jest krótki ) to i tak dobrze a zimą wolę narty.Moto stoi i czeka na właściwą osobę nie jestem aż tak bardzo pod ścianą kupiłem już lżejszy sprzęt i wypatruję wiosny, garaż mam większy dwa się zmieszczą. Ktoś tu miał rację pisząc że pierwszy kupiec jest najlepszy .
Liczę cały czas że znajdziemy gdzieś porozumienie, chociaż twardy negocjator jesteś, a ja mam daleko do ciebie, żeby z jakąś łapówką płynną cię przekonywać :laugh:
-
Jest opcja żeby sprawdzić vin moto?
JYARP132000001584
-
Ktoś tu miał rację pisząc że pierwszy
kupiec jest najlepszy .
Fakt..... 😉
-
Wydaje się że sukces bedzie osiągnięty, bardzo dziękuję za pomoc i można zamknąć temat!!
-
Najpierw pochwal się motocyklem.
-
W środę!!!
Już go widziałeś :laugh:
-
W środę!!!
Już go widziałeś :laugh:
Aaaaa, czyli od górala 😜
-
No i stało sie!!!!!!!!
Ostatnie ranne pożegnanie z górami i czas nad morze, tam gdzie miejsce takich ślicznotek!!!!
Jeszcze raz dzieki za pomoc , odwdzięczę sie mam nadzieję😆😆😆
-
Gratulacje. Niechaj Cię bezpiecznie powozi.
LwG
-
Gratuluję zakupu. Ostatni raz ją widziałem jak Jędrek objeżdżał z nami Tatry. :D
-
Czas zmienić opis w użytkownika😆
Jedno musze przyznać, strasznie kozacka to maszyna a Jędrek jeszcze berdziej kozacki facet.
A i musze zadać jeszcze jedno pytanie:
- czy ona ma dual brake?? Tzn czy hamując tylko przednim hamulcem, razem hamuje tył??
Z daleka wygląda jeszcze lepiej!!!
-
Kurcze tak patrzę i patrzę i nie mogę się dopatrzeć co was tak podnieca w tym malowaniu ;-)
-
Gratuluję. Kozioł, to jedyny słuszny kolor. 😉
-
Odwrotnie z tym hamulcem hujac tyłem hamuję przód
-
Gratulacje, jak to mówią, będzie Pan zadowolony :)
-
Odwrotnie z tym hamulcem hujac tyłem hamuję przód
Moim zdaniem to nielogiczne i nie możliwe!!!
Generanje w motocyklach hamuje sie przednią klamką, ja nauczony jestem w ogóle nie używać tylnego nożnego hamulca.
Hamulce w tej konkretnie fjr-ce to kosmos, naciskasz jednym palcem i jakby spadachron wyrzuciła
Ale zasada mnie interesuje
-
Moim zdaniem to nielogiczne i nie możliwe!!!
Generanje w motocyklach hamuje sie przednią klamką, ja nauczony jestem w ogóle nie używać tylnego nożnego hamulca.
Hamulce w tej konkretnie fjr-ce to kosmos, naciskasz jednym palcem i jakby spadachron wyrzuciła
Ale zasada mnie interesuje
Bo jeszcze nigdy nie hamowałeś FJR z 3 pełnymi kuframi i pasażerem. Tylny hebel stabilizuje motocykl, większość dużych turystykow, i nie tylko, ma teraz układy CBS.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
-
większość dużych turystykow, i nie tylko, ma teraz układy CBS
Panie Dariusz, moja subtelna niewielka Deauvilka miała CBS :D
Swoją drogą szkoda, że w początkowych rocznikach FJR nie było ABSu, że o CBSie nie wspomnę.
Radzik-f, gratki mądrej decyzji. Fakt, że burzliwie było w temacie, ale jednakowoż dobrze wybrałeś :)
-
Gratuluję zakupu mam nadzieję że sprawi Ci przynajmniej tyle frajdy co mnie . Bezpiecznej jazdy.
-
Panie Dariusz, moja subtelna niewielka Deauvilka miała CBS
Panie Karol, bo Dewolaj to taka popierdółka turystyczna z aspiracjami :D
Swoją drogą szkoda, że w początkowych rocznikach FJR nie było ABSu, że o CBSie nie wspomnę.
30 lat jeżdżę motocyklami bez ABS i CBS i jakoś dało radę - choć nie mówię, że ABS i CBS są złe :) Teraz w GL mam sprzężone heble i ABS, oby nie trzeba było ich wykorzystywać - to moja dewiza...
-
Panie Karol, bo Dewolaj to taka popierdółka turystyczna z aspiracjami :D
30 lat jeżdżę motocyklami bez ABS i CBS i jakoś dało radę - choć nie mówię, że ABS i CBS są złe :) Teraz w GL mam sprzężone heble i ABS, oby nie trzeba było ich wykorzystywać - to moja dewiza...
Ale od czasu do czasu trzeba użyć kontrolnie.
-
Dzieki za gratki, jestem strasznie zadowolony.
Nie mniej nie ma odpowiedzi, czy ma cbs ( tak to się nazywa ) czy nie.
Albo jak to sprawdzić?
No chyba że do serwisu podjade może i dopytam
-
Nie mniej nie ma odpowiedzi, czy ma cbs ( tak to się nazywa ) czy nie.
Radzik, napisz PW do Gyvera, dostaniesz szczegółowy wykład.
Poza tym gratuluję zakupu :)
-
Za Yamaha USA:
The front brake lever activates six of the eight front braking pistons and two rear pistons; the rear brake pedal activates two rear pistons and the other two front pistons—for balanced anti-lock braking in all conditions.
Czyli przedni hamulec aktywuje 6 z 8 przednich tłoczków i 2 tylne tłoczki, a pedał tylnego hamulca aktywuje 2 tylne tłoczki i pozostałe dwa tłoczki z przodu - dla zapewnienia zrównoważonego hamowania i nie blokowania kół w każdych warunkach.
-
Odwrotnie z tym hamulcem hujac tyłem hamuję przód
Niestety Kazik masz racje!!!!
Byłem w Yamaha i mi to organoleptycznie pokazali.
Czas uczyć sie hamowania nożnym hamulcem
-
Za Yamaha USA:
The front brake lever activates six of the eight front braking pistons and two rear pistons; the rear brake pedal activates two rear pistons and the other two front pistons—for balanced anti-lock braking in all conditions.
Czyli przedni hamulec aktywuje 6 z 8 przednich tłoczków i 2 tylne tłoczki, a pedał tylnego hamulca aktywuje 2 tylne tłoczki i pozostałe dwa tłoczki z przodu - dla zapewnienia zrównoważonego hamowania i nie blokowania kół w każdych warunkach.
"Przedni hamulec aktywuje 6 z 8 tłoczków" - TAK. " i dwa tylne tłoczki" - NIE. "Pedał tylnego hamulca aktywuje 2 tylne tłoczki i pozostałe dwa tłoczki z przodu" - TAK.
Dlatego do prawego przedniego zacisku dochodzą 2 przewody hamulcowe i występują 2 odpowietrzniki. Wymieniając płyn hamulcowy tylnej sekcji, czy też odpowietrzając układ, należy (poza odpowietrznikiem w tylnym zacisku) odkręcić również dolny odpowietrznik w prawym zacisku i pompować pedałem tylnego hamulca. Przy odpowietrzaniu przedniej sekcji nie odkręca się już tego odpowietrznika.
A tak w ogóle gratuluję. Dobra decyzja. :thumb
Wracałeś "na kołach"?
-
"Przedni hamulec aktywuje 6 z 8 tłoczków" - TAK. " i dwa tylne tłoczki" - NIE. "Pedał tylnego hamulca aktywuje 2 tylne tłoczki i pozostałe dwa tłoczki z przodu" - TAK.
Dlatego do prawego przedniego zacisku dochodzą 2 przewody hamulcowe i występują 2 odpowietrzniki. Wymieniając płyn hamulcowy tylnej sekcji, czy też odpowietrzając układ, należy (poza odpowietrznikiem w tylnym zacisku) odkręcić również dolny odpowietrznik w prawym zacisku i pompować pedałem tylnego hamulca. Przy odpowietrzaniu przedniej sekcji nie odkręca się już tego odpowietrznika.
A tak w ogóle gratuluję. Dobra decyzja. :thumb
Wracałeś "na kołach"?
Dzięki za sprostowanie. Informację powziąłem z amerykańskiego forum FJR i dosłownie przetłumaczyłem.
-
[quote author=gyver link=topic=912969.msg200756
A tak w ogóle gratuluję. Dobra decyzja. :thumb
Wracałeś "na kołach"?
Tak, wracalem na kołach, czekałem od kilku dni na okno pogodowe i w środę sie pojawiło :)
Dwudniowa wycieczka, najpierw pociąg, poźniej autobus i hotel. Rano u Górala i powrót fo Gdańska.
7 godzin i na miejscu.
Będę miał pytanie do ciebie ale to na priv pozniej wysle
-
Moim zdaniem to nielogiczne i nie możliwe!!!
Generanje w motocyklach hamuje sie przednią klamką, ja nauczony jestem w ogóle nie używać tylnego nożnego hamulca.
Hamulce w tej konkretnie fjr-ce to kosmos, naciskasz jednym palcem i jakby spadachron wyrzuciła
Ale zasada mnie interesuje
Kurcze, ja też tak myślałem... praktycznie nie używałem tylnego (tzn korzystałem sporadycznie, tylko w razie potrzeby).
Cóż, na torze trzeba będzie przetestować!