Autor Wątek: Motorynkę  (Przeczytany 12011 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Siemion

  • Moderatorzy
  • Stały bywalec
  • *****
  • Wiadomości: 3967
  • Thanked: 4 times
  • Płeć: Mężczyzna
  • MoTo: BMW K1600 GT
Motorynkę
« dnia: 2015-11-19 21:25 »
Po zakupie Motorynki przez Wotu, a właściwie po obejrzeniu filmu z jego córką w roli głównej wpadł mi do głowy pomysł żeby kupić motorynkę mojemu Pawełkowi.
Jak to oczywiście bywa w całym podlaskim nie ma nic ciekawego.
Sprzęt musi być zarejestrowany, sprawny i stan ogólny minimum na 7 w 10 stopniowej skali.  :D Model bez znaczenia.
Nie dyskutuj z idiotą, bo najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.

Piotr
 

Falkon48

  • Gość
Odp: Motorynkę
« Odpowiedź #1 dnia: 2015-11-19 21:49 »
Ceny motorynek są kosmiczne  :icon_rolleyes:, może lepiej coś takiego  :hmmm
http://allegro.pl/mini-cross-50-cc-2-suw-nowy-kros-sport-hit-sezonu-i5510589142.html
 

Eskimos

  • Gość
Odp: Motorynkę
« Odpowiedź #2 dnia: 2015-11-19 22:07 »
Fuj, wolałbym dać 1749 za ładną motorynkę, niż 749 za to chińskie barachło - hit sezonu...
 

Falkon48

  • Gość
Odp: Motorynkę
« Odpowiedź #3 dnia: 2015-11-19 22:17 »
Nie chodzi mi o Chińszczyznę tylko tego typu, a za ładną motorynkę to widziałem cenę  nawet 5000 zł.  :icon_eek:
 

Eskimos

  • Gość
Odp: Motorynkę
« Odpowiedź #4 dnia: 2015-11-19 23:00 »
A co jest innego tego typu? KTM SX 50/80 może, ale to zdecydowanie większe siano. PW50? Jakoś mnie nie przekonuje automat. Ładna motorynka to już 5k? Serio? Ożesz... To wolałbym dać powiedzmy 800-1000zł za kompletną do remontu i malowania i zrobić samemu. Wychodzi, że trzeba przestać się czaić i kupować, póki nagle, z roku na rok nie podrożeją o kilkaset % :)
 

Offline gyver

  • Administrator
  • Stały bywalec
  • ******
  • Wiadomości: 6318
  • Thanked: 65 times
  • Płeć: Mężczyzna
  • MECHANIK
  • MoTo: FJR 1300 RP23 AE, ROMET PONY 50-M-2
Odp: Motorynkę
« Odpowiedź #5 dnia: 2015-11-19 23:42 »
Dlatego ja tak zrobiłem i sobie mam. :D

Siemion, przyatakuj Mirka. On teraz kupił sobie nową zabawkę (GL z 78r.) i może w związku z tym motorynkę odda za parę zł. Wstępnie z nim rozmawiałem w tej sprawie. Motorynce tej brakuje nieco do 100% oryginału, ale odpala, jeździ.
Pasja to nie wszystko.
 

Falkon48

  • Gość
Odp: Motorynkę
« Odpowiedź #6 dnia: 2015-11-20 05:39 »
Zgadzam się z Wami ale w kwestii takiej ,że motorynkę kupujecie dla siebie  :D (sentyment). Jednak Siemion chce kupić dla syna, a znając przykłady z własnego podwórka, to synowie kolegów wybierali -jak to nazwał Eskimos- chińszczyznę . Do tego kolorowa koszulka fajny endurowaty kask i jest zabawa. Siemion daj synowi wybór i zobaczymy co mu się bardziej spodoba  :thumb
 

Offline Słowik

  • Stały bywalec
  • *****
  • Wiadomości: 3947
  • Thanked: 18 times
  • Płeć: Mężczyzna
  • MoTo: Honda VFR 1200XD Crosstourer 😁
Odp: Motorynkę
« Odpowiedź #7 dnia: 2015-11-20 05:51 »
Jak dziadek kupił mi pierwszego Ogara po tygodniu mi go zabrał bo próbowałem wskazywać nim na ławki w parku. Myślisz że młody Siemion będzie miał inne pomysły?? A Ty Piotrusiu bez bólu serca zniesiesz widok kolejnych uszkodzen? Kup coś mniej kultowego, nową chińszczyznę albo używanego japonczyka z manualna skrzynia. A sobie motorynkę i będziesz miał co robić w długie zimowe wieczory  :icon_biggrin:
Kto stoi w miejscu..... ten się cofa
 

Offline wotu75

  • Stały bywalec
  • *****
  • Wiadomości: 1923
  • Thanked: 11 times
  • Płeć: Mężczyzna
  • MoTo: FJR 1300 Black Metallic X
Odp: Motorynkę
« Odpowiedź #8 dnia: 2015-11-20 07:01 »
Panowie nie zgodzę się z tą chińszczyzną, motorynka to wyrób z lat PRL i jak na owe lata bezawaryjny a to co teraz sprzedają psuje się od samego patrzenia. Co do zakupu to ciężko będzie kupić coś z papierem i ładnego, przerabiałem temat niedawno, ale koszt remontu nie jest astronomiczny więc może warto się zastanowić.
 

Offline Arti33

  • Stały bywalec
  • *****
  • Wiadomości: 2492
  • Thanked: 2 times
  • Płeć: Mężczyzna
  • 🇵🇱
    • Status GG
    • Boxer MC
  • MoTo: FJ 1200 ABS '91 3YA ; Kawasaki VN1700 Voyager '10
Odp: Motorynkę
« Odpowiedź #9 dnia: 2015-11-20 07:16 »
Przesadzasz Wotu, mam takiego chinola, moi znajomi mają - jeżdżą, nie psują się i poza drętwymi plastikami nic się z nimi nie dzieje. Teśću kulnął takim już ponad 20 tyś km i nic.
"Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą..."
"Kiedyś traktowałem ludzi życzliwie - dzisiaj z traktuję ich z wzajemnością"
 

Eskimos

  • Gość
Odp: Motorynkę
« Odpowiedź #10 dnia: 2015-11-20 11:26 »
A to mój sąsiad kupił młodemu quada 125cm3 4T i co rusz to naprawiam. Gówno straszne.
 

Offline wotu75

  • Stały bywalec
  • *****
  • Wiadomości: 1923
  • Thanked: 11 times
  • Płeć: Mężczyzna
  • MoTo: FJR 1300 Black Metallic X
Odp: Motorynkę
« Odpowiedź #11 dnia: 2015-11-20 15:22 »
Gówno straszne

Też miałem takie doświadczenia :)
 

dziunek69

  • Gość
Odp: Motorynkę
« Odpowiedź #12 dnia: 2015-11-20 15:58 »
Post skasowany na prośbę autora.
 

Offline Student

Odp: Motorynkę
« Odpowiedź #13 dnia: 2015-11-20 16:38 »
Do ramy z motorynki wstawiamy silnik od wsk trzy biegowej  , wtedy to ładnie daje, stare czasy miałem taką zieloną żabę.

Nie można być chujem i oczekiwać, że inni będą cię traktować z szacunkiem. To prawda stara jak świat, a do niektórych wciąż nie dociera… że na szacunek, tak samo jak na chleb, emeryturę i konto w banku, trzeba sobie zapracować.
 

Karson

  • Gość
Odp: Motorynkę
« Odpowiedź #14 dnia: 2015-11-20 19:19 »
Siemion, kup samą ramę z papierami.
Wkleisz w to silnik od Simsona, przedni widelec również, tylny wahacz od komara.   :mwink:
Jeszcze tylko zabawa z tylnym heblem bo napęd będzie z drugiej strony.
Jest to do ogarnięcia, nie przysparza wielu problemów, wydaje mi się że dał byś sobie radę.
Wychodzi z tego jadowity mały zapi*****acz, niezapomniane wrażenia z jazdy. :thumb
Każda zwykła motorynka wymięka, fan z jazdy 100x lepszy.

Dać Waldkowi wódki bo dobrze pisze  ;-) :D Oryginalna motorynka znudzi się chłopakowi już po tygodniu, dla dziewczyny się nada i owszem  ;-) :D