Forum Sympatykow motocykli Yamaha FJ & FJR
Giełda => Kupię => Wątek zaczęty przez: Siemion w 2015-11-19 21:25
-
Po zakupie Motorynki przez Wotu, a właściwie po obejrzeniu filmu z jego córką w roli głównej wpadł mi do głowy pomysł żeby kupić motorynkę mojemu Pawełkowi.
Jak to oczywiście bywa w całym podlaskim nie ma nic ciekawego.
Sprzęt musi być zarejestrowany, sprawny i stan ogólny minimum na 7 w 10 stopniowej skali. :D Model bez znaczenia.
-
Ceny motorynek są kosmiczne :icon_rolleyes:, może lepiej coś takiego :hmmm
http://allegro.pl/mini-cross-50-cc-2-suw-nowy-kros-sport-hit-sezonu-i5510589142.html (http://allegro.pl/mini-cross-50-cc-2-suw-nowy-kros-sport-hit-sezonu-i5510589142.html)
-
Fuj, wolałbym dać 1749 za ładną motorynkę, niż 749 za to chińskie barachło - hit sezonu...
-
Nie chodzi mi o Chińszczyznę tylko tego typu, a za ładną motorynkę to widziałem cenę nawet 5000 zł. :icon_eek:
-
A co jest innego tego typu? KTM SX 50/80 może, ale to zdecydowanie większe siano. PW50? Jakoś mnie nie przekonuje automat. Ładna motorynka to już 5k? Serio? Ożesz... To wolałbym dać powiedzmy 800-1000zł za kompletną do remontu i malowania i zrobić samemu. Wychodzi, że trzeba przestać się czaić i kupować, póki nagle, z roku na rok nie podrożeją o kilkaset % :)
-
Dlatego ja tak zrobiłem i sobie mam. :D
Siemion, przyatakuj Mirka. On teraz kupił sobie nową zabawkę (GL z 78r.) i może w związku z tym motorynkę odda za parę zł. Wstępnie z nim rozmawiałem w tej sprawie. Motorynce tej brakuje nieco do 100% oryginału, ale odpala, jeździ.
-
Zgadzam się z Wami ale w kwestii takiej ,że motorynkę kupujecie dla siebie :D (sentyment). Jednak Siemion chce kupić dla syna, a znając przykłady z własnego podwórka, to synowie kolegów wybierali -jak to nazwał Eskimos- chińszczyznę . Do tego kolorowa koszulka fajny endurowaty kask i jest zabawa. Siemion daj synowi wybór i zobaczymy co mu się bardziej spodoba :thumb
-
Jak dziadek kupił mi pierwszego Ogara po tygodniu mi go zabrał bo próbowałem wskazywać nim na ławki w parku. Myślisz że młody Siemion będzie miał inne pomysły?? A Ty Piotrusiu bez bólu serca zniesiesz widok kolejnych uszkodzen? Kup coś mniej kultowego, nową chińszczyznę albo używanego japonczyka z manualna skrzynia. A sobie motorynkę i będziesz miał co robić w długie zimowe wieczory :icon_biggrin:
-
Panowie nie zgodzę się z tą chińszczyzną, motorynka to wyrób z lat PRL i jak na owe lata bezawaryjny a to co teraz sprzedają psuje się od samego patrzenia. Co do zakupu to ciężko będzie kupić coś z papierem i ładnego, przerabiałem temat niedawno, ale koszt remontu nie jest astronomiczny więc może warto się zastanowić.
-
Przesadzasz Wotu, mam takiego chinola, moi znajomi mają - jeżdżą, nie psują się i poza drętwymi plastikami nic się z nimi nie dzieje. Teśću kulnął takim już ponad 20 tyś km i nic.
-
A to mój sąsiad kupił młodemu quada 125cm3 4T i co rusz to naprawiam. Gówno straszne.
-
Gówno straszne
Też miałem takie doświadczenia :)
-
Post skasowany na prośbę autora.
-
Do ramy z motorynki wstawiamy silnik od wsk trzy biegowej , wtedy to ładnie daje, stare czasy miałem taką zieloną żabę.
-
Siemion, kup samą ramę z papierami.
Wkleisz w to silnik od Simsona, przedni widelec również, tylny wahacz od komara. :mwink:
Jeszcze tylko zabawa z tylnym heblem bo napęd będzie z drugiej strony.
Jest to do ogarnięcia, nie przysparza wielu problemów, wydaje mi się że dał byś sobie radę.
Wychodzi z tego jadowity mały zapi*****acz, niezapomniane wrażenia z jazdy. :thumb
Każda zwykła motorynka wymięka, fan z jazdy 100x lepszy.
Dać Waldkowi wódki bo dobrze pisze ;-) :D Oryginalna motorynka znudzi się chłopakowi już po tygodniu, dla dziewczyny się nada i owszem ;-) :D
-
Osobiście gdybym miał zachęcić syna do jeżdżenia czymś co przypomina jazdę motocyklem - to na pewno wybrałbym sprzęt, w którym się zmienia biegi. Niech załapie na czym to polega. Jeśli miałbym jednocześnie uderzać w swój sentyment to kupiłbym simsona lub jawkę. Ale to tylko moje zdanie. Mam dwie dorosłe córki więc nie będę mędrkował (starsza załapała się jako plecaczek na etz - tkę, ale to młodsza jak odwiedzi ojca w sezonie - chce pojeździć ze starym :) ) .
-
Do ramy z motorynki wstawiamy silnik od wsk trzy biegowej , wtedy to ładnie daje, stare czasy miałem taką zieloną żabę.
Nooo ten temat tez przerabiałem...ale wtedy to ma pier**** :) A Dziunowi gorzały nie dawajcie bo przerobi Terebulę na prom kosmiczny :D
-
Nie karać dzieci naszymi sentymentami. Jeździmy prawdopodobnie najlepszymi motocyklami na świecie a dla dziecka motorynkę? Moje chłopaki katowli Hondę elite 5 lat, która stoi w piwnicy i czeka na córkę. Pali na tyk a wymieniłem w niej tylko trzy tłoki i jeden cylinder.
-
Post skasowany na prośbę autora.
-
Nie karać dzieci naszymi sentymentami. Jeździmy prawdopodobnie najlepszymi motocyklami na świecie a dla dziecka motorynkę? Moje chłopaki katowli Hondę elite 5 lat, która stoi w piwnicy i czeka na córkę. Pali na tyk a wymieniłem w niej tylko trzy tłoki i jeden cylinder.
Oooo i oto chodzi, brawo Jasiu, brawo :thumb
-
Dziękuję za wszystkie cenne rady i sugestie.
Ja jednak konsekwentnie zapytuję o motorynkę, ktoś ma, ktoś coś wie?
-
Post skasowany na prośbę autora.