Forum Sympatykow motocykli Yamaha FJ & FJR
Przywitalnia => Witamy => Wątek zaczęty przez: inlandskipper w 2009-12-28 11:59
-
Czołem... od dzisiaj jestem szczęśliwym żytkownikiem tego forum.
Pozdrawiam wszystkich a szczególnie bikerów z okolic... Niestety nie mam jeszcze FJ-tki ale to się niebawem zmieni.... poszukuję odpowiedniego egzemplarza.
Pozdrawiam. Paweł
-
Cześć :D
PS. cieszę się że mimo trudnych początków jesteś
-
Witam kolejnego miłośnika sowieckich "zaprzęgów" ;)
-
Witaj na forum :)
-
Witam Em-owca
-
Witaj :D
-
cześć :)
-
Bełk wita Wałbrzych :D
-
account deleted
-
Siemanko :)
-
Cześć i czołem!
-
Witaj w "rodzinie" :D
-
Witaj,
-
Szukaj, pytaj a jak coś namierzysz to kontaktuj się z kimś z okolicy w sprawie oceny czy warto jechać po sprzęt. Jaki przedział cenowy?
Witam i poproszę o foty ,,emki"
-
myślę o 3-4 tys. Ale patrząc co jest za te pieniądze to zastanawiam się czy lepiej w ciemno na zachód nie jechać. Bo jak pomyślę że Ci którzy sprowadzają robią takie cyrki i jeszcze na tym zarabiają to chetnie wziąłbym sprawę w swoje ręce.
-
Myślę że również na "zachodzie" powinieneś liczyć się z wyższymi kosztami.
-
Pewnie tak. Ale przynajmniej sporo mniejsza szansa że nie bedzie na sztuke klejony. A ciekawe właśnie skąd oni biorą tak tanio te motorki?
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M1227582
Ciekawe ile kosztował w u Szwajcara?
-
Nie możesz tak patrzeć - szwajcar, niemiec czy inny gość to nie frajer jak wielu polaków sądzi. Dobrego sprzętu za psi ... nie odda.
Motocykl z linka ma braków za ładnych parę stówek - więc nie 5000 tylko bliżej 6000 Cie wyjdzie...
Nastwiając się na FJ-tę w cenie 3kpln licz się z tym że zanim się obejrzysz wsadzisz drugie tyle. Chyba że interesuje Cię kulanie zciuchaną sztuką w imię tego żeby mieć litra w cenie pampersów.
Uderzaj do Bigosa (UK) on różne tam rzeczy widzi i coś może powiedzieć. Może i wyrwiesz jakąś "okazję" za 500 funciaków tyle że trzeba tam dojechać, za coś wrócić etc. plus gadżety żeby tym czymś za 500 dało się jeździć plus rejestracja i masz 4-5kpln.
Poczytaj lepiej na blogu Bigosa o patentach wyspiarzy na "serwisowanie" moto to może trochę ostudzi Twój zapał do ruszania na "zachód" po oszczędności ;)
PS. nie widziałem do tej pory żadnej ładnej FJ-ty za 3-4kpln.
PS2. widziałem jedną bardzo ładną z 5kpln ale sprzedawca jest filantropem - pozdrawiam częstochowę :D
-
Pewnie tak. Ale przynajmniej sporo mniejsza szansa że nie bedzie na sztuke klejony. A ciekawe właśnie skąd oni biorą tak tanio te motorki?
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M1227582
Ciekawe ile kosztował w u Szwajcara?
Paweł, motocykl z liny powyżej do sprzedaży jest od około 1,5 roku. Nikt go nie chce kupic. Początkowo był za 6500zł.
-
coś czuje że idąc po rozum do głowy kupie taki motor jaki będzie polecony przez kogoś z tego forum ( + weryfikacja). Dodam tez że nie straszne mi są naprawy. Kupiłem zabytek za 3500 zrobiułem z ojcem kompletny remont od pierwszej do ostatniej śróbki - teraz wart jest 15 000. Wyznaje zasadę jeździć i robić :)
-
FJ-ta to nie emka. Tu jak nie dopatrzysz to za same membrany i króćce możesz beknąć 2kpln-y. Nie mówiąc o jakiś pierdółkowych zaślepkach i plasticzkach które niby nic a każdy z nich kosztuje minimum 100pln bo używek nie ma.
Kolejna sprawa to realia mamy takie że nawet za zajebistą FJ-tę mało kto zapłaci Ci 8-10 tys. Czyli jeśli kupisz szrota za 3-4 wsadzisz w remont 3-4 i dalej będziesz nie zadowolony to może lepiej poszukać czegoś droższego i się nie chrzanić w reanimacje?
Co do remontu to zerknij na temat kolegi Lisa. Chłopak włozył w remont mnóstwo pracy i kasy. Czy się opłacało - pewnie tak ale mi by się nie chciało raczej.
Piszę to wszystko chcąc jak najbardzie Ci pomóc i przestrzec Cię przed wpakowaniem się na minę. Każdy Ci powie że remont japońca i ruska to dwie różne bajki. I czasowe i kosztowe. Można znaleźć okazję ale zazwyczaj one wiszą przez dwie godziny w ogłoszeniach albo rozchodzą się po znajomkach.
Zerkaj na ogłoszenia, mamy na forumie ponad dwieście osób. Zawsze można rzucić hasło, ktoś podjedzie i zerknie na sprzęta żebyś nie musiał ganiać przez pół polski po rozczarowanie.
-
rozumiem w czym sprawa. Nie jestem oszołomem napalonym na świecidełko. Co do remontu ruska i japońca.... wobraź sobie świat części które nie pasują do siebie jeśli przekładasz je z motocykla na motocykl i to nie chodzi o dwa różne modele. O ruskich patentach niewspomnę:P
Co do miny i kasy - ryzyk fizyk - 8 tysiaków nie mam i nie będę miał
musze jeszcze pare stówek uzbierać i solidnie biore się za wertowanie ofert
-
Sam śmigałem ruskim zaprzęgiem i całkowicie zgadzam się z Kaliną że remont sowieta a japończyka to dwie różne bajki. Czasami lepiej się wstrzymać dozbierać te 1000-1300 złotych niż "bawić się" w niekończące remonty.
Druga strona medalu jest taka że FJ jest motocyklem bardzo niedocenianym w Polsce i dosyć ciężko się sprzedaje. Handlarze którzy ściągają te sprzęty z zachodu najnormalniej w świecie wtapiają i chcą się ich po prostu pozbyć po kosztach.
Tak jest m.in z tą którą gość trzyma już ponad 1.5 roku i zjeżdża z ceny
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M1227582
lub ta. Jak popatrzysz na foty to na szybie jest cena 6500 a gość chce ją oddać za 4 tyś. I też jest to sprzęt który na allegro jest już bardzo długo
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M1217122
Myślę że musisz uzbroić się w cierpliwość , pewnie wykonasz kilka wycieczek po kraju ale coś znajdziesz. Dla przykładu podam Ci że we wrześniu jeden z forumowiczów prosił Nas o obejrzenie FJ koło Częstochowy. Sprzęt miał cenę wyjściową jak się nie mylę 5600 a po negocjacjach poszedł za 4500 i jest warty tej kasy. Moto od 96 roku miało jednego właściciela i było zarejestrowane jeszcze na czarnych blachach. Po oględzinach z Karsonem uznaliśmy że przebieg 52 tyś jest orginalny i wielce prawdopodobny.
Jeżeli upatrzysz sobie konkretną sztukę to rzuć to na forum a jeżeli będzie gdzieś blisko to każdy z Nas chętnie pojedzie obejrzy i pomoże w zakupie.
A na zachód bym się nie wybierał bo o ile u nas jest to jeszcze motocykl niedoceniany to tam FJ jest traktowana jako prawdziwy klasyk i za piękny 100% orginalny egzemplarz zapłacisz kupę kasy bo kupujesz już praktycznie legendę.
-
Witaj :)
-
Witaj :)
-
Słuchaj a może ta sztuka:
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M1300342 (http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M1300342)
wygląda dosyć ładnie,ma tuningowane siedzenie i wydechy,monorack i jest dosyć kompletna.No i to najładniejsze malowanie w jakim wychodziła...;D jak moja...
-
chwilowo jest poza moim zasięgiem finansowym... ale faktycznie ładna. tak realnie myślę że kwiecień maj to moje możliwości kupna - oby :)
-
Hejka
-
Słuchaj,nie przejmuj się ta FJ z ogłoszenia wisi juz a ze 4 miesiące, tak że pewnie bedzie w twoim zasięgu ja jakis czas ,a po negocjach napewno taniej ją wyrwiesz. FJ to specyficzny moto,po prostu dokładnie ten trzeba chciec aby go kupić,bo nie oszukujmy się za 6 Kpln mozesz mieć jakiegos jadowitego "600" dziesięć lat młodszego...
-
Witamy na forum.
-
FJ to specyficzny moto,po prostu dokładnie ten trzeba chciec aby go kupić,bo nie oszukujmy się za 6 Kpln mozesz mieć jakiegos jadowitego "600" dziesięć lat młodszego...
wiem wiem... po decyzji o rozstaniu się z moją emą otworzyłem na Allegro aukcje wszystkich motocykli do 5tys zł przeglądałem aż trafiłem na FJ - zakochałem się i wiem że musze i będę ją miał. Jestem spory - mam 185cm i waże 100kg, jeżdziłem zaprzęgiem o wadze prawie 400kg wiec myślę ze to akurat motocykl dla mnie.
-
Witam
-
Czołem, w końcu ktoś z mojej "niedalekiej" okolicy.
Pozdro i powodzenia w szukaniu "Tej Jedynej"
-
Czołem, w końcu ktoś z mojej "niedalekiej" okolicy.
Pozdro i powodzenia w szukaniu "Tej Jedynej"
To prawda na Dolnym Śląsku bida aż piszczy - nie to co na Górnym :)
-
jelenia gora wita
-
hejaho!
-
hej jestem z jeleniej góry do zobaczenia na drodze
-
Cześć!
-
Witaj