przypadkowo skasowałem wątek
"..urodziła mi się w tym roku córeczka i czasu tak strasznie zrobiło się mało, że praktycznie przestałem jeździć,
a każdy wyjazd to wielki problem, wiec by spędzac wolny czas z rodziną, postanowiliśmy z żoną kupić...
...kampera!
a z moją FJR muszę się niestety rozstać
a oto historia mojego motocykla:
kupiłem ją w 04.2008r na Florydzie(USA) nową z salonu, jestem jedynym jej właścicielem,
ma przejechane niecałe 10.000 km! 2kufry,w kufrach oryginale wyciągane torby yamahy fjr na bagaże+central givi z oparciem dla pasażera, crash pady, podgrzewane manetki, oczywiście dokumenty, zapasowe kluczyki, zapasowe zamki do kufrów, zaślepki pod kufry....
jest w stanie doskonałym.. poprostu idealna.
daje na nią 100% gwarancję
myśle że za kilka dni wstawię ją do komisu w gdyni, (tak też sprzedałem swoją poprzednią fjr),
jednak że ta naprawde jest godna polecenia każdemu, pomysłałem że może ktoś z forum chciałby kupić,
dajcie znać
fotki postaram się wkleić jutro,częsc jest gdzies na forum
pozdrawiam
link do allegro:
http://moto.allegro.pl/item1097592983_fjr_1300_2008_pruszczgd_1_szy_wlasciciel.html