nie, ja posiadam FJ 600 to motocyk nie na rynek europejski ale czy fj czy xj z tych lat wygladały tak samo
Witaj Mamamija
, ale dałaś do vivatu co niektórym znawcom tematu...
Cieszy że dziewczyna, cieszy że właścicielka wymierających Fj.
Coraz nas mniej. Kiedy wstępowałem w szeregi forumowiczów lat temu chyba z 10, było kilka maszyn FJ które jeszcze jeździły po zlotach.
W tym roku na rozpoczęciu sezonu byłem jako egzemplarz muzealny....
Pozdrawiam i fajnie, że jeszcze ktoś nowy z Fj poszerza nasze forumowe grono.
Do zobaczenia na trasie
LWG