Ty wierzysz,że te klekoty mają po 300 tys. ? Naprawdę ?
Dzisiejsze śmierdziele to badziew, szczególnie spod VAG.
Stare 1.9 były dobre, ale mają najechane tyle,że się niedługo rozsypią, bo przebiegi po 600, 700 a nawet 800 nie są niczym dziwnym.
Fiatowskie są dosyć dobre, jtd, czy jak kto woli w oplu cdti.
I tak wolałbym benzynowy silnik do auta na codzień.
Moment obrotowy diesla jest duży, ale w wąskim zakresie (mała elastyczność), to trzeba lubieć.
Jak miałbym brać śmierdziela, to jako odpychadło, bez turbiny, aby jechało,tak jak w moim gnojowozie (inca 1.9 sdi). Na codzień wole benzynowy (gazowóz), mimo to,że kosztuje więcej jazda. Te klekotanie mnie irytuje