Autor Wątek: Przyszły, nowy posiadacz.  (Przeczytany 14688 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Qba

  • Gość
Przyszły, nowy posiadacz.
« dnia: 2015-03-13 23:29 »
Cześć Wszystkim!
Dziękuję za zaakceptowanie do grona FJR'omaniaków ;-).
Jestem z Wawy.
Poruszam się od kilku lat różnymi moto (Yamaha Drag Star, Yamaha Road Star, HD Electra, HD Fat Boy) i teraz zapadła decyzja żeby posiąść FJR'kę :-).
Chcę na ten sezon bo jak w poprzednim, będąc na wyprawie na Nordkapp, obserwowałem mojego brata przede mną jak swoim szybkim turystycznym moto brał zakręty, a ja za nim swoim HD Electra darłem podesty na winklach to .....no niby fajnie i komfortowo ale czegoś brakowało ;-).

Nie chcę kupować jakiejś wypasionej, nowej wersji FJR'y bo ma to być drugie moto i jedynie na wyprawy. Chcę w tym sezonie sprawdzić jak się będzie sprawowała pod moimi 4-ema literami ;-)....albo jak ja się będę sprawował siedząc na niej :-D.

Chciałbym poprosić Was o opinię na temat jednej oferty co do której się zastanawiam.
FJR'ka jest wystawiona w dwóch ogłoszeniach (przez pomyłkę, jak twierdzi właściciel):
http://otomoto.pl/yamaha-fjr-1300-abs-3-kufry-dodatki-st-vfr-cb-M4242153.html
http://otomoto.pl/yamaha-fjr-1300-abs-osoba-prywatnna-M4255443.html
Możecie proszę coś podpowiedzieć na co zwracać uwagę przy tym roczniku (2004) moto i o co warto zapytać.
Jestem z człowiekiem umówiony na wtorek.
Dzięki


PS. Dzięki Wojto1976 za dzisiejszy kontakt i podpowiedzi zakupu egzemplarza (szkoda, że się sprzedał, ale bardzo doceniam Twoją pomoc).

 

Offline zoltar

  • Moderator Globalny
  • Stały bywalec
  • *****
  • Wiadomości: 2249
  • Thanked: 13 times
  • Płeć: Mężczyzna
  • MoTo: F8ooGS
Odp: Przyszły, nowy posiadacz.
« Odpowiedź #1 dnia: 2015-03-13 23:36 »
Cześć :)
Niestety na choperach raczej po winklach nie pośmigasz, fizyki nie da się oszukać....
Ale jak widać ewoluujesz w dobrym kierunku :)

 

Karson

  • Gość
Odp: Przyszły, nowy posiadacz.
« Odpowiedź #2 dnia: 2015-03-14 01:55 »
Cześć

Dziesiąty post od góry, napisał go Adrian.

Poczytaj.

http://fj-fjr.com/index.php?topic=8831.45
 

Offline kamilos

  • Stały bywalec
  • *****
  • Wiadomości: 2409
  • Płeć: Mężczyzna
  • MoTo: Yamaha FJ 1200 3CY 1990, Pannonia , jawa, wsk
Odp: Przyszły, nowy posiadacz.
« Odpowiedź #3 dnia: 2015-03-14 08:15 »
Witaj.
"Nie polemizuj nigdy z idiotą! Najpierw ściągnie Cię na swój poziom, a później zniszczy doświadczeniem"

Kamil
 

Offline hfoliver

  • Forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 277
  • Thanked: 2 times
  • Płeć: Mężczyzna
  • MoTo: ADV1250 /Tiger 1200 2014 /FJR1300 2005/ CBR 600 / Hornet 600/ Bandit 600
Odp: Przyszły, nowy posiadacz.
« Odpowiedź #4 dnia: 2015-03-14 08:28 »
Totalna kupa złomu ! Odpuść mina ! Może jak by to kosztowało 13-14 to jeszcze jakoś by wyszło na prostą. Oglądałem jakiś czas temu.

Malowany( nie zbyt to ładnie wygląda), przerdzewiały( z każdą śrubą będziesz walczył) , na wstępie masz koniecznie do robienia wszystkie tarcze i klocki - w takim stanie jeszcze nie widziałem u kogoś hamulców a gość się upiera że tym jeździ sam szok...  (1700zł  jak sam zrobisz), Ma dziwne powiercone dziury po plastikach i jakieś przełączniki nie wiem jak dokładnie wyglądały motocykle po służbach i co i gdzie miały z przycisków ( były jakieś stroboskopy i światła dodatkowe instalacja zostawiona reszta zdemontowana) I zapomnij że ten motocykl ma 50 tys.  on nie ma nawet 150 tys. hehehe

Gość to typowy Mirek
 

Offline Siemion

  • Moderatorzy
  • Stały bywalec
  • *****
  • Wiadomości: 3967
  • Thanked: 4 times
  • Płeć: Mężczyzna
  • MoTo: BMW K1600 GT
Odp: Przyszły, nowy posiadacz.
« Odpowiedź #5 dnia: 2015-03-14 08:34 »
Oglądałem jakiś czas temu.
I jaki był przebieg?
Nie dyskutuj z idiotą, bo najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.

Piotr
 

Offline Jacenty

  • Uzależniony
  • ****
  • Wiadomości: 558
  • MoTo: W trakcie zmiany...
Odp: Przyszły, nowy posiadacz.
« Odpowiedź #6 dnia: 2015-03-14 10:09 »
Witaj, opcję są dwie: albo kupisz egzemplarz do roboty i będziesz go przy nim dłubał albo taki do jazdy. Ten z ogłoszenia to IMO ta pierwsza opcja - jeżeli to lubisz, bierz.
 

kalina

  • Gość
Odp: Przyszły, nowy posiadacz.
« Odpowiedź #7 dnia: 2015-03-14 10:19 »
Siema
 

Qba

  • Gość
Odp: Przyszły, nowy posiadacz.
« Odpowiedź #8 dnia: 2015-03-14 10:24 »
Totalna kupa złomu ! Odpuść mina ! Może jak by to kosztowało 13-14 to jeszcze jakoś by wyszło na prostą. Oglądałem jakiś czas temu.

Malowany( nie zbyt to ładnie wygląda), przerdzewiały( z każdą śrubą będziesz walczył) , na wstępie masz koniecznie do robienia wszystkie tarcze i klocki - w takim stanie jeszcze nie widziałem u kogoś hamulców a gość się upiera że tym jeździ sam szok...  (1700zł  jak sam zrobisz), Ma dziwne powiercone dziury po plastikach i jakieś przełączniki nie wiem jak dokładnie wyglądały motocykle po służbach i co i gdzie miały z przycisków ( były jakieś stroboskopy i światła dodatkowe instalacja zostawiona reszta zdemontowana) I zapomnij że ten motocykl ma 50 tys.  on nie ma nawet 150 tys. hehehe

Gość to typowy Mirek

Dzięki bardzo. Super, że już to widziałeś bo bym się nieco zirytował jadąc 100 km i widząc to co piszesz. A koleś zapewniał przez tel, że wszystko super...

Post Merge: 2015-03-14 10:26
Witaj, opcję są dwie: albo kupisz egzemplarz do roboty i będziesz go przy nim dłubał albo taki do jazdy. Ten z ogłoszenia to IMO ta pierwsza opcja - jeżeli to lubisz, bierz.

Raczej wolałbym do jazdy bo nie bardzo jest czas i trochę nerwów szkoda.

Rozważam jeszcze dołożenie kasy i kupno po 2006.
Dzisiaj chce zobaczyć to:
http://otomoto.pl/yamaha-fjr-1300-bezwypadkowa-nie-rt-st-gt-gl-M4263676.html

Jakieś podpowiedzi tak na szybko?
 

kalina

  • Gość
Odp: Przyszły, nowy posiadacz.
« Odpowiedź #9 dnia: 2015-03-14 10:53 »
Handlarzyna to raz. Nigdy nie kupiłbym motocykla od handlarza.
Motocykl picowany aż boli. Większość gumek lśni. Ta od zmiany biegów wytarta, a też lśni czernią. Brakuje zaślepek na zadupku. Jak na takie pierdoły to kosztują coś koło 200pln z tego co pamiętam. Motocykl mógł leżeć na lewej stronie. Kolektor już dobrze przepalony, a początek tłumików wygląda na świeży nie odbarwiony na żółto - polerowane/wymieniane.

Trzeba zobaczyć ten motocykl i posłuchać ale szukałbym dalej. We francji że niby w takim stanie i z tym przebiegiem chodzą za te same albo wyższe pieniądze. To jak pytam oni ten motocykl sprowadzili i zarobią na nim? Pewnie robią to "charytatywnie" jak większość handlarzy. Tyle ode mnie.
 

Grzezola

  • Gość
Odp: Przyszły, nowy posiadacz.
« Odpowiedź #10 dnia: 2015-03-14 12:14 »
Witam z Wrocławia.
 

Qba

  • Gość
Odp: Przyszły, nowy posiadacz.
« Odpowiedź #11 dnia: 2015-03-14 14:06 »
Handlarzyna to raz. Nigdy nie kupiłbym motocykla od handlarza.
Motocykl picowany aż boli. Większość gumek lśni. Ta od zmiany biegów wytarta, a też lśni czernią. Brakuje zaślepek na zad*pku. Jak na takie pierdoły to kosztują coś koło 200pln z tego co pamiętam. Motocykl mógł leżeć na lewej stronie. Kolektor już dobrze przepalony, a początek tłumików wygląda na świeży nie odbarwiony na żółto - polerowane/wymieniane.

Trzeba zobaczyć ten motocykl i posłuchać ale szukałbym dalej. We francji że niby w takim stanie i z tym przebiegiem chodzą za te same albo wyższe pieniądze. To jak pytam oni ten motocykl sprowadzili i zarobią na nim? Pewnie robią to "charytatywnie" jak większość handlarzy. Tyle ode mnie.

Dzieki za powyzsze podpowiedzi. Bylem i widzialem. Moto lezal na  prawej stronie ale cos blizej parkingowki niz wielkiego szlifu. Nawet nie bylo proby tuszowania tego. Moto poobijany i nieco zmeczony. W zasadzie pozytyw bo widac co jest. Najbardziej chyba zmartwil mnie gruchot przy lekkim energicznym dodaniu gazu. Dzwonilem do serwisu Liberty i facet  powiedzial, ze prawdopodobnie rozrząd do wymiany. Jakies sugestie albo inne pomysly?
 

Offline Adrian

  • Czytacz
  • **
  • Wiadomości: 28
  • Płeć: Mężczyzna
  • MoTo: FJR 1300
Odp: Przyszły, nowy posiadacz.
« Odpowiedź #12 dnia: 2015-03-14 15:55 »
Witam i życzę powodzenia w poszukiwaniach :) Ja też ciągle szukam :)
 

kalina

  • Gość
Odp: Przyszły, nowy posiadacz.
« Odpowiedź #13 dnia: 2015-03-14 18:33 »
Kuba, masz jakiś ograniczony budżet czy dasz się ponieść fantazji?  :mwink:
 

Qba

  • Gość
Odp: Przyszły, nowy posiadacz.
« Odpowiedź #14 dnia: 2015-03-14 19:11 »
Kuba, masz jakiś ograniczony budżet czy dasz się ponieść fantazji?  :mwink:

Czasami sie daje poniesc...choc w granicach rozsadku :-D.
Sprawdźmy :-)