« poprzedni następny »
Strony: [1]

Autor Wątek: FJR od 2005 w górę  (Przeczytany 2718 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Marcellq

  • Gość
FJR od 2005 w górę
« dnia: 2017-11-25 15:38 »
Jak w temacie. Budżet około 25 K.
Zapisane
 

Offline Student

Odp: FJR od 2005 w górę
« Odpowiedź #1 dnia: 2017-11-25 15:45 »
Zapisane
Nie można być chujem i oczekiwać, że inni będą cię traktować z szacunkiem. To prawda stara jak świat, a do niektórych wciąż nie dociera… że na szacunek, tak samo jak na chleb, emeryturę i konto w banku, trzeba sobie zapracować.
 

Offline fafka

Odp: FJR od 2005 w górę
« Odpowiedź #2 dnia: 2017-11-25 20:29 »
Moja jest na sprzedaż 2015r jak by co ale ciśnienia nie ma

Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka

Zapisane
Motocykle to nie wszystko liczy się pasja
 

Offline Słowik

  • Stały bywalec
  • *****
  • Wiadomości: 3947
  • Thanked: 18 times
  • Płeć: Mężczyzna
  • MoTo: Honda VFR 1200XD Crosstourer 😁
Odp: FJR od 2005 w górę
« Odpowiedź #3 dnia: 2017-11-25 20:41 »
2015????? Krzysiu nie pij już wiecej  :D
Zapisane
Kto stoi w miejscu..... ten się cofa
 

Offline fafka

Odp: FJR od 2005 w górę
« Odpowiedź #4 dnia: 2017-11-25 20:52 »
Cytat: fafka w 2017-11-25 20:29
Moja jest na sprzedaż 2005r jak by co ale ciśnienia nie ma

Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka



Post złączony automatycznie: 2017-11-25 20:53
Co sie czepiasz  :rotfl:
Zapisane
Motocykle to nie wszystko liczy się pasja
 

Offline Pazdan

Odp: FJR od 2005 w górę
« Odpowiedź #5 dnia: 2017-11-25 21:43 »
Fafka co kolejnego w planach ?
Znaczy Fjr-a z którego roku ?
Zapisane
506-524-021
 

Offline Student

Odp: FJR od 2005 w górę
« Odpowiedź #6 dnia: 2017-11-25 22:22 »
Kolego Arturze pamiętaj ża ja jestem bardzo zadowolony ze swojego zakupu, wiec sie opłacało czekać, pytać, dzwonić po to aby jeździć sie tym czy chciało.
Zapisane
Nie można być chujem i oczekiwać, że inni będą cię traktować z szacunkiem. To prawda stara jak świat, a do niektórych wciąż nie dociera… że na szacunek, tak samo jak na chleb, emeryturę i konto w banku, trzeba sobie zapracować.
 
Strony: [1]
« poprzedni następny »