Mój kolega jeździ w wojskowych butach, mówił że nigdy nie puściły wody nawet w największe ulewy no i że do chodzenia też bez porównania lepsze od motocyklowych. Używacie takich na moto? Jeśli tak, to których modeli?
Znam takich co jeżdzą... ale ja tego nie rozumiem.
Chyba, że kogoś nie stać na buty motocyklowe. Wtedy oczywiście lepiej w wojskowych niż w trampkach...
Z założenia buty motocyklowe mają chronić newralgiczne miejsca. Buty wojskowe, nie mają żadnych ochraniaczy (palce, kostka, piszczele), są niskie i w razie "W" często piszczel łamie się w 3-4 miejscach.
Odradzam.
Mój kumpel właśnie w takich latał... i właśnie to go spotkało.
Lepiej w tej cenie kupić jakieś buty mniej znanej firmy (np. Forma, Roleff itp) niż latać w byle czym.