Autor Wątek: SPRZEDAM FJR 2001  (Przeczytany 9235 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline gyver

  • Administrator
  • Stały bywalec
  • ******
  • Wiadomości: 6313
  • Thanked: 65 times
  • Płeć: Mężczyzna
  • MECHANIK
  • MoTo: FJR 1300 RP23 AE, ROMET PONY 50-M-2
Odp: SPRZEDAM FJR 2001
« Odpowiedź #15 dnia: 2017-09-08 16:56 »
http://forum.motocyklistow.pl/index.php/topic/20373-uwaga-fjr/
Napisz im, że im się przewidziało
Pozdrawiam. Zapraszam do kupienia fjr ode mnie, skoro Twoja rozbita
Czytałem to kiedyś dawno temu. Gość pisze bzdury, w dodatku gówno się zna na FJR a mędrkuje tam jakby conajmniej doktorat zrobił. Nie było żadnych zmian w slizgach łancucha rozrządu. W całej I gen. 2001-2005 wadliwe są prowadnice zaworów wylotowych.
« Ostatnia zmiana: 2017-09-08 19:26 wysłana przez gyver »
Pasja to nie wszystko.
 

Offline deebee

  • Stały bywalec
  • *****
  • Wiadomości: 3879
  • Thanked: 17 times
  • Płeć: Mężczyzna
    • Status GG
  • MoTo: GL 1800 2008, Burgman 125 2010, Jawa TS350 1990 Były: Jawa TS350, GSX750F, XJ900S, FJR1300
Odp: SPRZEDAM FJR 2001
« Odpowiedź #16 dnia: 2017-09-08 18:01 »
W całej I gen. 2001-2005 wadliwe są prowadzenie zaworów wylotowych.

A nawet prowadnice :)
Pozdrowki,
deebee
 

Offline Zeta

  • Moderatorzy
  • Stały bywalec
  • *****
  • Wiadomości: 4981
  • Thanked: 12 times
  • Płeć: Mężczyzna
  • MoTo: FJR 1300 RP085
Odp: SPRZEDAM FJR 2001
« Odpowiedź #17 dnia: 2017-09-08 18:18 »
http://forum.motocyklistow.pl/index.php/topic/20373-uwaga-fjr/

Bzdury jakieś. Gość słyszał że dzwonili, tylko nie wie w którym kościele. Nie powielajmy rzeczy wyssanych z palca, bo staną się prawdą.
 

Offline przemek487

  • Czytacz
  • **
  • Wiadomości: 18
  • Płeć: Mężczyzna
  • MoTo: fjr1300 z 2001r.
Odp: SPRZEDAM FJR 2001
« Odpowiedź #18 dnia: 2017-09-08 19:19 »
Więc, podsumowując. Rozrząd jest wymieniony, może niepotrzebnie, za to jeżdżę bez obaw, drogo nie było, teraz przynajmniej wiem jak to się to się robi :p Co do przebiegu to później podeślę screen z historiapojazdu.gov.pl, ale co się działo przed wprowadzeniem moto do Polski nie wiem. W każdym razie stan tej fjr jest elegancki :) 
 

Jacek

  • Gość
Odp: SPRZEDAM FJR 2001
« Odpowiedź #19 dnia: 2017-09-08 19:48 »
Zawory wydechowe dzwonią w prowadnicach w zakresie 2500-3000 obr/min ?
 

Offline gyver

  • Administrator
  • Stały bywalec
  • ******
  • Wiadomości: 6313
  • Thanked: 65 times
  • Płeć: Mężczyzna
  • MECHANIK
  • MoTo: FJR 1300 RP23 AE, ROMET PONY 50-M-2
Odp: SPRZEDAM FJR 2001
« Odpowiedź #20 dnia: 2017-09-08 20:32 »
Wtedy najbardziej je słychać.
Pasja to nie wszystko.
 

Jacek

  • Gość
Odp: SPRZEDAM FJR 2001
« Odpowiedź #21 dnia: 2017-09-08 21:07 »
A Ty skąd wiesz, że u niego słychać ?
 

Offline przemek487

  • Czytacz
  • **
  • Wiadomości: 18
  • Płeć: Mężczyzna
  • MoTo: fjr1300 z 2001r.
Odp: SPRZEDAM FJR 2001
« Odpowiedź #22 dnia: 2017-09-08 22:12 »
Nie słychać i nie było słychać :)
 

Offline gyver

  • Administrator
  • Stały bywalec
  • ******
  • Wiadomości: 6313
  • Thanked: 65 times
  • Płeć: Mężczyzna
  • MECHANIK
  • MoTo: FJR 1300 RP23 AE, ROMET PONY 50-M-2
Odp: SPRZEDAM FJR 2001
« Odpowiedź #23 dnia: 2017-09-08 22:23 »
A Ty skąd wiesz, że u niego słychać ?
Bo w każdej słychać.
Nie słychać i nie było słychać :)
Jesteś pewien?
Pasja to nie wszystko.
 

Offline przemek487

  • Czytacz
  • **
  • Wiadomości: 18
  • Płeć: Mężczyzna
  • MoTo: fjr1300 z 2001r.
Odp: SPRZEDAM FJR 2001
« Odpowiedź #24 dnia: 2017-09-09 00:15 »
Jestem pewien. Chyba że chodzi Ci o to, że w normalnym dźwieku silnika i tak to trochę słychać :) Mój silnik chodzi normalnie. Wszyscy wróżycie z fusów. Niech któryś przyjedzie obejrzeć moto :D
Przypomnieliście mi dlaczego nie udzielam się na tym forum. Wolę poczytać niż prowadzić jałowe dyskusje.
 

Offline Zeta

  • Moderatorzy
  • Stały bywalec
  • *****
  • Wiadomości: 4981
  • Thanked: 12 times
  • Płeć: Mężczyzna
  • MoTo: FJR 1300 RP085
Odp: SPRZEDAM FJR 2001
« Odpowiedź #25 dnia: 2017-09-09 08:36 »
Niech któryś przyjedzie obejrzeć moto

Ty przyjedź i porównaj z innymi. Jest akurat okazja, a nie czytać głupot wypisywanych przez jakiegoś niedouczonego analfabetę.
Tutaj masz fakty niejednokrotnie poparte zdjęciami, dokumentacją i doświadczeniem.

Przypomnieliście mi dlaczego nie udzielam się na tym forum. Wolę poczytać niż prowadzić jałowe dyskusje.

Bo jak się nie ma nic konkretnego do powiedzenia, to lepiej pomilczeć i tu szacun.